Paleta marzeń recenzja

Hej!

Jak wasze humorki dzisiaj? Mam nadzieję, że dopisują 😁😁

❣❣❣❣❣

W weekend skończyłam czytać książkę z BT, która trochę czekała na swoją kolej 🙈🙈🙊🙊
Dzięki @izuu_i_ksiazki miałam możliwość poznać twórczość @malgorzatafalkowska czytając "Paletę marzeń" tom 1 od @wydawnictwolira

Magda jest młodą kobietą, a także mamą Poli, mimo młodego wieku sporo przeszła w życiu. Rodzice zapewniają jej bezpieczeństwo finansowe, jednak podcinają dziewczynie skrzydła. Magda nie może przy nich realizować swoich pasji. Dla córki zrobi wszystko, bo jej szczęście jest dla niej najważniejsze. Pewnego dnia Magda widzi w gazecie portret swojej córki wykonany przez ulicznego malarza Alka. Dziewczyna zakłada sprawę o bezprawne wykorzystanie wizerunku jej córki. Tak się składa, że Magda z Alkiem mieli już okazję się spotkać, gdy ten pomógł jej pozbyć się byłego męża. Kobietą ma spędzić z mężczyzną 7 dni, poznając jego życie. Jak potoczą się ich losy i co zrobi Magda z byłym mężem, który chce odnowić małżeństwo?

---------------------------------------------
"Bo takie jest życie. Problemy same nie znikają. Wystarczy jedynie ochłonąć, aby spojrzeń na nie inaczej."
---------------------------------------------
"Paleta marzeń" jest przepiękną historią o miłości dla której nie liczy się czy ktoś pochodzi z bogatego domy czy nie. Jedynie mało realny wydał mi się wyrok sądu, który zadecydował aby Magda zamieszkała przez 7 dni z obcym mężczyzną. 🤔
Od początku polubiłam postać Magdy, która w młodym wieku podjęła sporo ważnych decyzji, zaczynając od rozstania z mężem, który stosował przemoc wobec niej, aż w końcu po realizacje swoich marzeń. Alek również był postacią, którą dało się polubić.
Jestem ciekawa co wydarzy się dalej i jak potoczą się losy bohaterów. Chętnie sięgnę po kolejne części.

Książkę serdecznie polecam, będzie idealna na te coraz dłuższe wieczory.

Miłego popołudnia ! 😙😙
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------