Dziewczyna ze słonecznikiem recenzja

Paleta barw

Autor: @jorja ·2 minuty
2022-06-22
Skomentuj
17 Polubień
Czasami, gdy świeci pięknie słońce, zieleń cieszy oczy, nie mam ochoty zagłębiać się w meandry spaczonej ludzkiej psychiki, na śledzenie pracy policji, która z różnym skutkiem stara się rozwikłać sprawę morderstwa. Czasem mam ochotę na coś w miarę lekkiego, gdzie nie trzeba super pilnie śledzić akcji. Na długi czerwcowy weekend wybór więc padł na Dziewczynę ze słonecznikiem.

Główna bohaterka pracuje w Domu Kultury. Pewnego razu jej drogi krzyżują się z muzykiem Bonifacym oraz z jego najlepszym przyjacielem, malarzem Kacprem. Mężczyźni to jak ogień i woda. Bonio jest przebojowy, wygadany, idący za głosem serca. Kacper jest wycofany, zahukany i brak mu wiary w siebie. Gdy muzyk po praz pierwszy zobaczył pełną blasku, optymizmu i całą w uśmiechach dziewczynę zapragnął, aby znalazła się na okładce wydawanej przez niego płyty. Poprosił Kacpra, by najlepiej jak potrafi, namalował Łucję.
Co z tego wyniknie?
Co ma do tego tatuaż ze słonecznikiem i apodyktyczny ojciec Kacpra?

Okładka jest barwna, żywiołowa, wypełniona kolorami i zwracająca uwagę, ale trochę się obawiałam, że wnętrze będzie ckliwe i infantylno-cukrowe. Opis również mnie zainteresował, ale nie na tyle, żeby móc przypuszczać, że lektura wciągnie i nie wypuści ze swych macek aż do ostatniej strony. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Aleksandry Rak i muszę je zaliczyć do udanych. Przyjemnie i bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie fabuła. Bohaterowie nie byli spłyceni i bezbarwni, a i tematy poruszane w książce zasługują na uznanie. Opis wydawcy w moim odczuciu jest nieco mylący, może niektórych nawet zniechęcić do lektury. Nie jest to bowiem pospolite czytadło o problemach i rozterkach sercowych i zastanawianie się bohaterki nad tym, który z mężczyzn jest bardziej pociągający. Tu uczucie zostało przedstawione inaczej, ciekawiej jako spoiwo łączące zrozumienie, wybaczenie, akceptację, szacunek, zaufanie, przyjaźń. Jednocześnie nie był to wątek przewodni. Głównie krok po kroku poznawaliśmy życie Kacpra i jego rodziny. Apodyktyczny ojciec ustawiał syna i żonę, by chodzili jak w zegarku. Gasił każdy pomysł oraz próby rozluźnienia więzi, bo wszystko musiało być zgodne z jego planem. Mamy więc też miłość zaborczą, pełną pogardy, nieznającą słowa kompromis.
Ciekawym motywem był tatuaż słonecznika, jak również wątki związane z malarstwem i warsztatami artystycznymi. Nie jest to historia miałka, przegadana, bezbarwna, choć przewidywalna. Zakończenie ostatecznie przekonuje, że nie jest to ckliwa opowiastka.

Lekturę czytało mi się tym przyjemniej, gdyż akcja toczyła się podczas jednej z moich ulubionych pór roku – jesienią oraz częściowo zimą. Czułam smak rozgrzewającej herbaty z goździkami, kawy z cynamonem, zupy dyniowej z imbirem. Otulił mnie zapach świeczek pomarańczowych i poczułam napływ optymizmu. Bardzo polubiłam Łucję, bo tak jak ja lubi szwendać się na spacery nawet w brzydką pogodę, lubi wcześnie zapadające ciemności rozpraszane przez zapachowe świeczki i lampki ledowe.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Dragon.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-19
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna ze słonecznikiem
Dziewczyna ze słonecznikiem
Aleksandra Rak
7.8/10

Łucja ma 25 lat i prowadzi warsztaty artystyczne w domu kultury. Poznaje tam Kacpra, który jest malarzem i jego przyjaciela - Bonia, muzyka. Zauroczony Łucją Bonio proponuje jej, by pozowała do okład...

Komentarze
Dziewczyna ze słonecznikiem
Dziewczyna ze słonecznikiem
Aleksandra Rak
7.8/10
Łucja ma 25 lat i prowadzi warsztaty artystyczne w domu kultury. Poznaje tam Kacpra, który jest malarzem i jego przyjaciela - Bonia, muzyka. Zauroczony Łucją Bonio proponuje jej, by pozowała do okład...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ty nie będziesz szczęśliwa z bujnym wrzosem albo dumnym tulipanem. Piękna róża nie obejmie Cię kolcami, a goździk szybko uschnie. Musisz odnaleźć drugi słonecznik. Taki, który Cię wesprze, gdy zabra...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Z nosem w książkach siedzę już ponad dwadzieścia lat, przeczytałam i zrecenzowałam ich już naprawdę sporo, ale im jestem starsza tym trudniej znaleźć mi historię, dla której jestem w stanie zarwać no...

@Poprawnie_napisane @Poprawnie_napisane

Pozostałe recenzje @jorja

Nie musisz być szalony, żeby tu pracować
Z życia wzięte

Marzenia, które mieliśmy jako dzieciaki dotyczące tego, kim będziemy w dorosłym życiu, w większości przypadków się nie sprawdziły. Przynajmniej moje. Miałam kilka pomysł...

Recenzja książki Nie musisz być szalony, żeby tu pracować
Wilczyca
Walka o przetrwanie

„Nic jej nie powstrzyma, znajdzie sprawcę […] a znajdzie go na pewno. Przecież ona nigdy nie odpuszcza, nigdy nie zbacza z raz obranej drogi, jest dzika i niebezpieczna....

Recenzja książki Wilczyca

Nowe recenzje

Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl