Wilczy Lord recenzja

Owieczka, która upiłowała pazurki wilka

Autor: @tusz_na_papierze ·2 minuty
2022-02-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wilczy Lord" skradł moje serce. Do napisania recenzji zabierałam się kilka dni. I co najlepsze, to nie Lord James ma moje serducho, a Chartlotte ! Jej postać urzekła mnie od pierwszej do ostatniej strony.

Dawno nie spotkałam tak dzielnej, rezolutnej i odważnej bohaterki. Działa ona z rozmysłem, planuje dokładnie każdy krok, ale wie też, że życie to jej decyzje i ma odwagę sięgać po nieznane. Prosta dziewczyna o ogromnym sercu. Chyba nawet raz nie powiedziałam na nią złego słowa. Bardzo chciałabym ją poznać w realnym świecie! I to ona, niepozorna skromna owieczka upiłowała pazury wilka!

Wilk, Lord James Hamilton, moim książkowym mężem nie został, ale chętnie bym z nim podyskutowała. Wiecie jak to jest, gdy samiec alfa ma przeciwnika. Głupieje, stara się zachować opanowaną sytuację, ale gdy tą czarną owcą w stadzie okazuje się cna i twarda owieczka, wilczek zaczyna tracić grunt pod nogami i niby wie, co robi, ale to kobieta dyktuje warunki.

Z niesamowita satysfakcją czytałam o tym, jak Lotty pozornie pozwala, aby lordowskie "było na górze" a tymczasem wychodzi na jej.

Nie mogę zapomnieć o najmłodszych bohaterkach książki! Grupa dzieci z sierocińca to nie lada gromadka wybuchowych osobowości. Chwytają za serce, bawią, intrygują i wprawiają zakłopotanie niejednego dorosłego.

Melisa Bel ponownie przenosi nas do mixu "Dumy i uprzedzenia" z "Dziennikiem Bridget Jones". Umiejętnie łączy wątki komediowe, lekkie z boleściami duszy, poważnymi problemami. A dodatkowo idealnie dopieszcza je romansem, który w tej części fiu fiuu rozpala nieziemsko zmysły. Szczerze, aż mi się zrobiło gorąco kilka razy! I co najlepsze! Ten romans nie jest gorszący dla czytelnika. Melisa uwodzi słowem, gestem, pomrukiem, jak rasowa kotka. Czytanie tych scen było jak creme de la creme.

Piękna historia o sile przetrwania, stawiania dobra innych, tych niewinnych i bezbronnych ponad własne. Opowieść o tym, że pod maską wilka kryje się dobre serce, po prostu pełne ran. "Wilczy lord" daje nadzieję, że ludzie są w stanie poświęcić wiele dla innych, przełamać przyjęte schematy, schować zasady etykiety do szuflady i być po prostu dobrym człowiekiem. Oraz o odwadze, by uratować innych nie patrząc na zagrożenie.

Nietuzinkowa, pełna ciepła, humoru, dreszczy i zabawnych sytuacji książka, którą ciężko odłożyć. Chwytająca za serce od pierwszej do ostatniej strony. Właśnie, zakończenie ! Biję brawa dla Lotty! Postawiona pod murem znów szokuje i znów robi to, co chce a nie to, co nakazuje etykieta.

Kurczę! Ile ta książka ma zalet! Kończę, bo mogę tak długo. I jeszcze zdradzę za dużo! ALE TO JEST TAK DOBRE, DOPRACOWANE I NIESAMOIWTE.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wilczy Lord
2 wydania
Wilczy Lord
"Melisa Bel"
8.5/10
Cykl: Niepokorni [Melisa Bel], tom 3

Wychowanka przytułku św. Barbary, Charlotte Summer, przejmuje opiekę nad zadłużonym sierocińcem. W związku z krytyczną sytuacją finansową musi szukać wsparcia z zewnątrz. Kto przychodzi jej na myśl? ...

Komentarze
Wilczy Lord
2 wydania
Wilczy Lord
"Melisa Bel"
8.5/10
Cykl: Niepokorni [Melisa Bel], tom 3
Wychowanka przytułku św. Barbary, Charlotte Summer, przejmuje opiekę nad zadłużonym sierocińcem. W związku z krytyczną sytuacją finansową musi szukać wsparcia z zewnątrz. Kto przychodzi jej na myśl? ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zamknij oczy. Słyszysz? Dookoła gwar ludzi, szelest sukien przechodzących kobiet i miarowy dźwięk cholewek ciężkich, męskich butów. Niedaleko przejeżdża powóz. Koła toczą się po brukowanej uliczce, a...

@fantastycznapanda @fantastycznapanda

Tytuł :"Wilczy lord" Autorka : Melisa Bel Charlotte Summer jest byłą wychowanką sierocińca Św. Barbary, którego zostaje ona opiekunka niestety jest on strasznie zasłużony. Nie widząc innego wyjścia ...

@agnieszkarzegotka @agnieszkarzegotka

Pozostałe recenzje @tusz_na_papierze

Czarna Wiedźma
Nieszablonowa z nieidealną bohaterką

Nie pamiętam kiedy tak długo i intensywnie analizowałam książkę. Wszystkie sceny, jej złożoność i wyjątkowość. Jeśli masz przeczytać 1 książkę tej jesieni to postaw na ...

Recenzja książki Czarna Wiedźma
Ten Wieczny Mrok
Piekna i mroczna droga ku zaufaniu

Jeśli okładka "Ten wieczny mrok" skradła Wasze serca( te detale!) to treść również znajdzie tam miejsce! Powiem szczerze nie spodziewałam się znaleźć tak wiele piękna i...

Recenzja książki Ten Wieczny Mrok

Nowe recenzje

Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
Miłość pod choinką
Czy niebezpieczny wypadek może przynieść coś do...
@anettaros.74:

Pachnąca świerkowym aromatem, przepełniona rodzinną atmosferą i zasypana śniegową pierzynką. Jednak pod płaszczykiem św...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Pieśń królowej lodu
Syreni śpiew
@podrugiejst...:

Lubicie skandynawski klimat? A jak do tego dodamy siedemnastowieczne księstwo w Dani i retelling królowej śniegu? Jeśl...

Recenzja książki Pieśń królowej lodu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl