Ostatnie dni Jacka Sparksa recenzja

Ostatnie dni Jacka Sparksa - Jason Arnopp

Autor: ·1 minuta
2020-03-07
Skomentuj
1 Polubienie
Cóż to była za świetna książka! Właściwie nie planowany, spontaniczny zakup okazał się największym pozytywnym książkowym zaskoczeniem 2018 roku!
“Ostatnie dni Jacka Sparksa” to horror, który poza licznymi momentami strachu, dostarcza także sporej dawki czarnego humoru. Dawno się tak nie uśmiałam podczas czytania a jestem z tych, których rozśmieszyć trudno. Przestraszyć również. A i to “Ostatnim dniom” się udało. Za sprawą swojej konstrukcji, debiut literacki Jasona Arnoppa skojarzył mi się z filmami found footage. Przez całą powieść towarzyszymy dziennikarzowi celebrycie Jackowi w zbieraniu materiałów do książki - wspólnie z nim jesteśmy świadkami zjawisk paranormalnych, takich jak egzorcyzmy czy seanse spirytystyczne. Pierwszoosobowa narracja sprawia, że cały czas jesteśmy z głównym bohaterem - poznajemy zarówno jego działania, jak i przemyślenia. Powiedzmy sobie szczerze - Sparks nie jest bohaterem idealnym - jest próżnym dupkiem, jednak na swój sposób jest też uroczy - od razu polubiłam go za cięty język i czarny humor. Autor pod koniec powieści zaserwował taki twist, że mój stosunek do Jacka zmienił się o 180 stopni. Z gościa, którego szczerze polubiłam, dziennikarz zmienił się w jedną z najżałośniejszych i najbardziej antypatycznych postaci książkowych. “Ostatnie dni Jacka Sparksa” można podzielić na trzy części - pierwsza dostarcza sporo śmiechu, druga jest już bardziej niepokojąca - wyraźnie wyczuwalna jest tu atmosfera grozy i niepokoju, podczas w końcówce powieści króluje klimat rodem z filmów gore. Mieszanka iście wybuchowa, ale jakże udana! Jestem pod ogromnym wrażeniem jak sprawnie i sensownie udało się autorowi domknąć wszystkie paranormalne wątki. Co biorąc pod uwagę, że “Jack Sparks” traktuje o tak abstrakcyjnych i irracjonalnych fenomenach jak zjawiska nadprzyrodzone, jest sztuką niełatwą. Pióro Arnoppa jest lekkie, bez wątpienia posiada on talent do pisania błyskotliwych dialogów i kreślenia nietuzinkowych postaci. Dodatkowym smaczkiem są liczne trafne odniesienia do popkultury.
Podsumowując debiutancka powieść Jasona Arnoppa to idealna pozycja dla fanów gatunku poszukujących niesztampowego, oryginalnego współczesnego horroru.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnie dni Jacka Sparksa
Ostatnie dni Jacka Sparksa
Jason Arnopp
7.2/10

W 2014 roku, Jack Sparks – kontrowersyjny dziennikarz i celebryta – zginął w tajemniczych okolicznościach. Wcześniej zasłynął książkami o gangach i narkotykach, teraz zaś pisał książkę o zjawiskach na...

Komentarze
Ostatnie dni Jacka Sparksa
Ostatnie dni Jacka Sparksa
Jason Arnopp
7.2/10
W 2014 roku, Jack Sparks – kontrowersyjny dziennikarz i celebryta – zginął w tajemniczych okolicznościach. Wcześniej zasłynął książkami o gangach i narkotykach, teraz zaś pisał książkę o zjawiskach na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jack Sparks jest gwiazdą internetu i niewyobrażalnym dupkiem, oj gwarantuję, że podniesie wam ciśnienie jego gadka. To cyniczny narcyzm i ignorant, pogromca mitów, król socjali oraz, w jego mniemaniu...

@mysilicielka @mysilicielka

Dzieło ukazało się w Polsce stosunkowo niedawno, bo w 2018 roku za pośrednictwem wspomnianego Wydawnictwa Vesper i liczy 360 stron podzielonych na 21 rozdziałów i posłowie. Książkę śmiało można zalic...

@SFsince2018 @SFsince2018

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl