Luis Miguel Rocha urodził się w Portugalii, ale przez wiele lat pracował w Londynie jako producent filmowy
i scenarzysta. Obecnie ma 36 lat, mieszka w Portugalii i prowadzi tam własne wydawnictwo. Książka sensacyjna Ostatni papież jest jego pierwszą powieścią.
Jan Paweł I zmarł 29 września 1978 roku, po zaledwie 33 dniach zasiadania na tronie papieskim. Okoliczności odejścia "Uśmiechniętego Papieża" do dziś nie są jasne, po jego śmierci pojawiło się wiele teorii spiskowych. Ostatni papież w bardzo wiarygodny sposób przedstawia jedną z nich.
Jest rok 2006. Londyn. Młoda dziennikarka Sara Monteiro otrzymuje od nieznajomego mężczyzny list, zawierający tajemniczą listę nazwisk, kartkę z informacją zapisaną niezrozumiałym dla niej kodem i mały kluczyk. Kobieta nic z tego nie pojmuje, ma zamiar wyrzucić papiery do śmieci, gdy nagle dostrzega w nich nazwisko swego ojca... Od tej pory Sara znajduje się w ogromnym niebezpieczeństwie, poznaje mroczne tajemnice i fakty, w które ciężko jej uwierzyć.
Nic nie jest takie, jakie się wydaje na pierwszy rzut oka.
Ostatni papież bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Zawsze wydawało mi się, że książki sensacyjnie nie są stworzone dla mnie, lecz jak widać- myliłam się. W tej powieści wciąż coś się dzieje, wartkiej akcji towarzyszy mroczny klimat. Często przenosimy się w miejscu i czasie, lecz nie przeszkadza to w czytaniu. Za niektórymi faktami nieco ciężko jest nadążyć, jednak ostatecznie wszystko układa się w jedną całość. Poznajemy Watykan od jego ciemnej, niewyobrażalnej strony... Bo przecież co Watykan może mieć wspólnego
z pozyskiwaniem w nielegalny sposób pieniędzy czy organizacjami takimi jak Propaganda Due (P2)?
W Ostatnim papieżu fikcja miesza się z prawdą, podczas lektury trudno uwierzyć, że to wszystko nie wydarzyło się w rzeczywistości.
Czułam pewnie niedosyt, jeśli chodzi o główną bohaterkę. Mam wrażenie, że nie poznałam jej zbyt dobrze. Oczywiście sytuacja, w jakiej się znalazła jest niebywale trudna, jednak autor mógł spróbować przedstawić nam ją w bardziej dokładny, wyrazisty sposób. Natomiast Rafael, drugi z dwójki głównych bohaterów bardzo
mi się spodobał. Nie każdy jest jednak tym, na kogo wygląda.
Książkę serdecznie polecam, ale zaznaczam, że to jedna z tych powieści, w których trzeba "poczuć klimat".