Drugi peron. Nowe wydanie. Zmienione i rozszerzone. recenzja

Opowiadania zawarte w tym zbiorze wciągnęły mnie bez reszty.

Autor: @krzychu_and_buk ·1 minuta
2022-04-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To jest piękny, wzruszający moment – pisać recenzję książki, którą objęło się swoim pierwszym patronatem.

"Drugi peron" to wznowienie opowiadań autorstwa pani Agnieszki Kwiatkowskiej okraszone bardzo dobrym wstępem pana Wojciecha Gunia.

Do ręki dostajemy grozę – jak pisze pan @marekstelar – "podróż do innego świata, świata dusznych obrazów rodem ze <Strefy mroku>.(...) Te opowieści mają cudowny, trochę nostalgiczny klimat, są spójne i pozbawione zbędnych ozdobników (...)."

Czytając opowiadania pani Agnieszki czułem się jakbym brał udział w emocjonalnej grze, w której emocje targają zarówno bohaterami jak i czytelnikiem. W mojej głowie wirowały emocje, których nie byłem w stanie zatrzymać. Siedząc w moim ulubionym fotelu całkowicie oddałem się lekturze – uwiłem sobie swój bezpieczny kokon i niczym w hamaku, nie zwracając uwagi na otaczający mnie świat odpłynąłem...

Ogromne wrażenie zrobiło na mnie opowiadanie "Zaułek zaginionych". Czytając je widziałem ten tytułowy zaułek, te krzywe domy i oświetlające ulicę latarnie. Miałem wrażenie, że "zaułek daje mi delikatny sygnał", powoli mnie osacza, przygniata... Czułem jak to opowiadanie wżera się we mnie – jak bluszcz wgryza się w mur, oplata go i zagarnia dla siebie, tak "Zaułek z zaginionych" ogarnął mój umysł.

Kolejne opowiadanie, które zgrzytało i chrzęścił we mnie to "Drugi peron". Czytałem jest z zapartym tchem; zamykałam oczy i wyobrażałem sobie te wszystkie perone, na których w swoim życiu byłem; utonąłem w oparach mlecznej mgły; zbierałem odwagę, by iść w tę opowieść dalej, mimo wszystko...

Opowiadania zawarte w tym zbiorze wciągnęły mnie bez reszty. Zapomniałem o codziennych obowiązkach, o upływającym czasie, o otaczającym mnie świecie. "Drugi peron" przeniósł mnie do świata ludzkiej psychiki, wewnętrznej rozkminy nad otaczającym mnie światem, nad ludzką egzystencją, w głąb ludzkiej duszy...

Jeśli masz ochotę zanurzyć się w głąb ludzkiej duszy, ludzkiej psychiki, w jej mroczną część – nie wahaj się – zapraszam cię w tę podróż.

Dziękuję @wydawnictwophantombooks za zaufanie i współpracę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Drugi peron. Nowe wydanie. Zmienione i rozszerzone.
Drugi peron. Nowe wydanie. Zmienione i rozszerzone.
Agnieszka Kwiatkowska

WYDANIE ROZSZERZONE! „Drugi peron” jest jak podróż do innego świata, świata dusznych obrazów rodem ze „Strefy mroku”, a nad wszystkim unosi się duch Lovecrafta, Poe, Daphne du Morier i samego mist...

Komentarze
Drugi peron. Nowe wydanie. Zmienione i rozszerzone.
Drugi peron. Nowe wydanie. Zmienione i rozszerzone.
Agnieszka Kwiatkowska
WYDANIE ROZSZERZONE! „Drugi peron” jest jak podróż do innego świata, świata dusznych obrazów rodem ze „Strefy mroku”, a nad wszystkim unosi się duch Lovecrafta, Poe, Daphne du Morier i samego mist...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Kądziel
Wyruszyłem w tę czytelniczą podróż w nocy, gdy za oknem świat ułożył się do snu, a na niebie, gdzieś za chmurami wędrował sobie księżyc.

Wyruszyłem w tę czytelniczą podróż w nocy, gdy za oknem świat ułożył się do snu, a na niebie, gdzieś za chmurami wędrował sobie księżyc. Czytałem. Nie czułem się najlep...

Recenzja książki Kądziel
Jaskinie umarłych
Pierwsze czego doświadczyłem, gdy zacząłem czytać „Jaskinie umarłych” to był ból i przerażenie. I mrok, który panował wszędzie, wychodził zza literek czytanej opowieści, snuł ku mnie, owijał się wokół mnie, wdzierając się przez usta, nos i uszy do wnętrza mojego ciała.

Pierwsze czego doświadczyłem, gdy zacząłem czytać „Jaskinie umarłych” to był ból i przerażenie. I mrok, który panował wszędzie, wychodził zza literek czytanej opowieści,...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl