RECENZJA
🫦"ONCE UPON a TIME"🫦
Cykl: Fairy Tales (tom 1)
Autor: Anna Szafrańska - autorka
Wydawnictwo: Zwierciadło
"Może to tylko moja wyobraźnia, ale powietrze wokół nas zdawało się iskrzyć...
Napięcie, którego doświadczyliśmy, pochodziło od nas, z naszych ciał. Czułam je pod skórą. Gwałtowne wyładowania, nieświadome przyciąganie... I to moje serce...."
Czy miłość jest przereklamowana?
Czy Maja stanie się główną bohaterką ognistego romansu?
Once Upon a Time to historia niczym zdawałoby się jak wyjęta z bajki, niestety bajką nie była. Miał być kopciuszek i książę, niestety to nie ta bajka, którą oni zechcą odgrywać.
Opowieść, która wciąga niesamowicie, jest na pewno nieprzewidywalna, posiada wiele zwrotów akcji. Dostaniemy ogrom emocji, które wypływają ze stron tej książki.
Autorka wykreowała ciekawą, dobrze skonstruowaną fabułę opartą na relacjach i uczuciach między głównymi postaciami, które nie były łatwe i pełne emocji. Poznamy świat piłkarski pełen fleszy, ustawek i manipulacji. Widać tutaj głębie uczyć, a bohaterowie nie chcą się przyznać przed innymi i przed sobą do tego co czują.
Końcówka całkowicie mnie rozbiła i pozostawiła w niepewności.
Przyszłość przeplata się z przeszłością.
Całość napisana z perspektywy głównej bohaterki Mai.
Autorka ma niesamowicie lekki styl i pióro, które sprawiły, że książka przeczytała się praktycznie sama. Spędziłam z nią wyjątkowo miło czas.
Podobała mi się kreacja bohaterów, są barwni, wielowymiarowi, z krwi i kości, pełni wad, mają różne charaktery i różną się od siebie jak ogień i woda. Ich relacja była bardzo skomplikowana, tworzoną grą pozorów.
Jednych pokochacie, drugich znienawidzicie, tak jak ja Stevensona z nim się nie polubiliśmy.
Maja to postać, którą polubiłam. Miała charakterek, pomimo tego, co los szykował, szybko dostosowywała się do sytuacji, często wychodząc ze swojej strefy komfortu. Pomimo że nie łączy ich głębsza relacja, jednak w Mai tli się odrobina nadziei.
Kajetan postać, która z jednej strony rozczarowuje swoim zachowaniem, a z drugiej było mi go żal, ponieważ gdzieś się zagubił po drodze sterowany przez menadżera.Fakt miał trudną przeszłość, ale to nie usprawiedliwia jego zachowania.
W ich przypadku szczęście bywa ulotne.
Maja Piechowiak jest, bibliotekarką z burzą rudych kręconych włosów, nosi workowate swetry, ogrodniczki a jej wizerunek dopełniają okrągłe okulary.
Wierzy w miłość, ale tylko tą książkową.
W przeszłości zraniona, odrzucona nie miała odwagi, by jeszcze raz się zakochać. Bo jak uwierzyć w miłość gdy zadrwiono z jej uczuć i została zniszczona w tak okrutny sposób.
Jednak marzyła o miłości jak z bajki i uczuciu jak ze snu i mężczyźnie, który zdobędzie jej serce i porwie do innego świata.
Spotkanie klasowe, kończy się dla Mai
Jednak rzeczywistości napisała dla niej inny scenariusz i miał dla wobec niej inne plany.
Zły sen się ziścił, los zadrwił, z niej ponownie rzucając ją ponownie w ramiona samego Kajetana Wernera, jej dawnej miłości.
Ich pierwsze spotkanie skomplikowało jej życie, a drugie całkowicie je odmieni i przypieczętuje ich los.
Tylko co zrobić jak nie można poskromić serca i je kontrolować.
-Czy serce Mai zostaje ponownie złamane?
-Co los przyszykował dla kobiety?
-Czy uodporniła się na urok Kajetana?
-Czy można oddzielić grubą kreską przeszłość od przyszłości?
-Czy jedna chwila zaważy na ich życiu?
-Czy Kajetan i Maja dogadają się pomimo ciążącej między nimi przeszłości?
-Czy Kajetan odwzajemni uczucia dziewczyny?
-Czy Maja dostosuje się do zasad i życia, które zostanie jej narzucane?
-Jak zakończy się ta historia?
Polecam ❤️❤️❤️