Oko Horusa recenzja

„Oko Horusa” – Jola Czemiel

Na samym początku muszę pozachwycać się nad okładką. Jest przepiękna. Głęboka czerń z dodatkiem złota- cudo po prostu cudo.

Historia współczesna przeplatana jest wydarzeniami sprzed kilku tysięcy lat, kiedy to na egipskim tronie zasiadała królowa Hatszepsut. Została przedstawiona jako silna, niezależna kobieta lecz przede wszystkim jako mądra władczyni musząca radzić sobie z wieloma niebezpieczeństwami jakie na nią czyhały. Kiedy to jej życie zbliża się ku końcowi postanawia w bardzo niekonwencjonalny (szczególnie jak na tamte czasy) sposób pozostawić swą spuściznę. Wszystko zostaje owiane tajemnicą aż do czasów dzisiejszych…

Benedict Rutherford brytyjski detektyw zostaje ściągnięty przez swojego znajomego do Kairu. W jego ręce trafia starożytny naszyjnik w kształcie oka Horusa. Przez przypadek zostaje wciągnięty w wir wydarzeń w które niekoniecznie chciałby uczestniczyć.

Czasy współczesne – kiedy to człowiek osiągnął już tyle, że jedynym jego celem jest pokonanie śmierci. Okazuje się, że idealnym sposobem na rozwiązaniem zagadki może być powrót do starożytnego Egiptu (oczywiście tu w cudzysłowie). Porwania, zabójstwa, przekupstwa, tajemnica królowej Hatszepsut a wszystko w klimatach Starożytnego jak i współczesnego Egiptu – czy tonie brzmi jak przepis na książkę idealną.

Oczywiście, że tak brzmi i tak jest ;) Pani Czemiel konsekwentnie od pierwszych stron aż po ostania kropkę prowadzi czytelnika do rozwiązania zagadki, które nomen omen wcale nie jest tak klarowne jak mogłoby się wydawać.

Momentami troszkę gubiłam się podczas czytania. Nie wiedziałam o którego bohatera aktualnie chodzi, a że jest ich naprawdę sporo to książkę należy czytać z ogromną uwagą. W sumie nie ma się co dziwić, że jest ich tu aż tyle, zważywszy na mnogość poruszanych wątków. - Jest to jedyne ale jakie mam do powieści.

Podczas lektury można poczuć się jak uczestnik opisywanych przez autorkę wydarzeń. Dla osoby, która interesuje się Starożytnym Egiptem oraz lubi książki poszukiwawczo – kryminalne „Oko Horusa” jest idealną propozycją.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl