Mały Książę recenzja

Klasyk nad klasykami znany chyba wszystkim. Dzieci znają tę książkę z kanonu lektur szkolnych, inni ze słyszenia. A jeszcze inni znają niektóre z cytatów, które są często przytaczane.

Czy w tym jednym zdaniu jest coś wyssne z palca? Oczywiście, że nie. Szkoda tylko, że ludzie często o tym zapominają. Książka nie należy do obszernych, dodatkowo wzbogacono ją o ilustracje. Czyta się ją dosyć sprawnie, z czytelnikiem zostaje na długo. Dlaczego? Dlatego, że wiele z niej jest odzwierciedleniem życia każdego z nas. Chociaż tutaj infantylnie i dziecięco często jest to przytaczane. Każdy z nas ma coś z dziecka. To nie jest wadą książki. Uważam, że książka ta jest przeznaczona zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Kto z nas nie marzył o podróżach? Mały książę to przede wszystkim książka ukazująca, jak ważne w naszym życiu są marzenia. Jak ważna jest nasza wyobraźnia, która może mieć nieskończone pokłady. Często, jak idę z małym księciem w ręce to słyszę, że przecież to bajka dla dzieci. Otóż nie. W ogóle tak nie uważam. Zaletą jest jej prosty język i poetyckość z jaką jest pisana. Dzięki temu czytelnik ją pochłania. Czy Mały książę jest idealny ? Czy może się spotkać z krytyką pod względem swojego zachowania? Oczywiście, że tak. Mały książę nie jest postacią wyidealizowaną przez autora wręcz przeciwnie. Antoine de Saint - Exupery chce pokazać zależność zachowań w stosunku do różnych sytuacji i tego, jak na nie to wpływa. Gdyby tak się nie działo książka nie zawierałaby morałów, które my sami w postaci cytatów często przytaczamy. Jest to jedna z lektur szkolnych do których lubię wracać. Uwielbiam czytać ją dzieciom, które mogą puścić w tym momencie wodze swoich fantazji. A przez to stać się jednym z uczestników podróży i pragnień małego księcia. Dzięki temu każdy z nas się rozwija, każdy z nas coś wnosi z tego do swojego życia. Ja jedyne co mogę Wam wszystkim powiedzieć jest to, żeby dla każdego stała się to lektura w którymś momencie, odkrył przez to w sobie dziecko i puścił wodze fantazji i wyobraźnię. Bez marzeń nie ma życia.