Oddaj albo giń! recenzja

„Oddaj albo giń” Olga Rudnicka

Autor: @ReniBook ·2 minuty
2020-05-06
1 komentarz
1 Polubienie

Roman mąż Matyldy zupełnie nie wykazywał zainteresowanie jej miłością do podglądania. Nie widział kompletnie nic interesującego w życiu sąsiadów, a już tym bardziej w zawartości ich śmieci czy siatek z zakupami.
Matylda jako młoda bibliotekarka i matka Moniki uwielbiała czytać kryminały i prowadzić swoje wyimaginowane śledztwa wśród okolicznych sąsiadów, którzy pod jej czujnym okiem nie byli wstanie nic ukryć.
Za to bardzo wkurzał ją jej osobisty mąż czyli Roman.
Nie dość, że nie podzielał żadnej jej pasji, to jeszcze to co przed ślubem brała za przejaw spokoju, dzisiaj doprowadzało do szału. Był flegmatykiem. Jego ruchy
były tak powolne, że co rano budząc się koło niego zastanawiała się jak to możliwe, że jeszcze nie udusiła go poduszką.
W pracy natomiast nastąpił sądny dzień, w konsekwencji czego Matylda siedziała teraz w nocnym barze i patrzyła jak na środku parkietu cały w olejku, w opiętych skórzanych spodniach i muszce pod szyją tańczy czytelnik biblioteki, od którego musiała odebrać tylko swoje felerne karteczki. Na szczęście towarzyszyła jej Hanka, która dała się wciągnąć w całe to szaleństwo.
Plan się nie powiódł i karteczki dla spóźniających się czytelników z napisem „Oddaj albo giń” dalej były w posiadaniu niezwykłego tancerza.
Jeśli dyrektor się o tym dowie straci przez to pracę, zresztą ostatnio dosyć dosadnie do zakomunikował.
Gdy po weekendzie Matylda weszła do biblioteki uderzył ją przerażający smród.
Otworzyła wszystkie okna lecz na niewiele się to zdało. Przeszła więc do czytelni z zamiarem zrobienia przeciągu gdy potknęła się o coś. Spojrzała pod nogi...
Trup.
W tym momencie do biblioteki wbiegła spóźniona Hanka. Gdy Matylda mętnie próbowała jej tłumaczyć że w czytelni leżą czyjeś zwłoki, ta postanowiła przekonać się sama. Po czym wpadła w stupor.
Matylda wypchnęła ją przed budynek po czym zadzwoniła po policję.
Gdy tak czekała doszła do wniosku, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby tylko zerknąć kto to właściwie jest.
Zapaliła światło i okazało się, że bibliotecznym nieboszczykiem jest nie kto inny jak...
Zaintrygowani?
Komedia kryminalna która kręci się wokół Matyldy i jej szalonego zainteresowania zagadkami.
Autorka bardzo zmyślnie przedstawiła postać głównej bohaterki i osoby z jej otoczenia.
Bardzo przyjemnie się czyta, a drobne gagi sytuacyjne pozwalają na uśmiech.
Dobrze napisane dialogi powodują, iż można znakomicie wczuć się w klimat. Toczące się śledztwo jest interesujące, a cała fabuła skupia się wokół niego.
Szczerze polecam!
#proszynskiiska
#olgarudnicka
#renibook

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oddaj albo giń!
2 wydania
Oddaj albo giń!
Olga Rudnicka
7.3/10
Cykl: Detektyw Matylda na tropie, tom 1

A podobno nie ma nic nudniejszego niż praca w bibliotece! Takie spostrzeżenie pojawiło się w głowie Matyldy Dominiczak, gdy stała nad leżącym w archiwum trupem jednego z czytelników, o którym mogła ...

Komentarze
@Danuta_Chodkowska
@Danuta_Chodkowska · ponad 4 lata temu
A ja teraz czytam "Byle do przodu" - z twojej recenzji wynika, że "Oddaj albo giń" powinno być czytane wcześniej, ze względu na chronologię ...
× 1
Oddaj albo giń!
2 wydania
Oddaj albo giń!
Olga Rudnicka
7.3/10
Cykl: Detektyw Matylda na tropie, tom 1
A podobno nie ma nic nudniejszego niż praca w bibliotece! Takie spostrzeżenie pojawiło się w głowie Matyldy Dominiczak, gdy stała nad leżącym w archiwum trupem jednego z czytelników, o którym mogła ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię Olgę Rudnicką, z większym lub mniejszym natężeniem, ale lubię :). Jej książki są niezwykle przyjemnym, w moim odbiorze, "odpoczynkiem wojowniczki" ;). Dowcipne, napisane niewątpliwie lekkim pió...

@S.anna @S.anna

Komedie kryminalne pani Olgi to gwarancja dobrej rozrywki i poprawy nastroju w listopadowe, szare dni. I choć serią o Nataliach autorka podniosła sobie bardzo wysoko poprzeczkę, i ciężko jest ją prze...

@karolina92 @karolina92

Pozostałe recenzje @ReniBook

Z dala od świateł
„Z dala od świateł”

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohater...

Recenzja książki Z dala od świateł
Śmierć w głowie
Kolejna rewelacyjna pozycja Sire

Tom III Cédric Sire należy do grona moich ulubionych pisarzy. Sposób, w jaki prowadzi fabułę, jest bezkompromisowy i ma na celu wciągniecie czytelnika do stworzonego...

Recenzja książki Śmierć w głowie

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl