Szanowny Czytelniku
Trzymasz w ręku książkę, której odpowiednika próżno szukać w literaturze, jaką znamy. Sam tytuł sugeruje, że zetkniesz się tutaj z nadzwyczajną i może tajemną wiedzą, zarezerwowaną dla nielicznych. W pewnym sensie jest to prawda.
Nadzwyczajność tej wiedzy polega na osobistych doświadczeniach i odkryciach Autora, które pokrywają się z niektórymi wykładami znanych nauczycieli duchowych. Jednak nie są to spisane twierdzenia i poglądy, które ułożyły się w całość, bo tak się Autorowi spodobało. Między słowami widać trudną drogę, którą przebył, aby zrozumieć samego siebie. Stawia pytania i udziela na nie odpowiedzi w taki sposób, że zmusza nas do samodzielnego myślenia, być może do stawiania własnych pytań i szukania własnych odpowiedzi.
Wniosek, jaki nasuwa się po przeczytaniu książki, wydaje się oczywisty: nie ma żadnej tajemnej wiedzy, bo wszyscy w końcu możemy dojść do podobnych konkluzji, ale jest pewna tajemnica, skoro docierają do niej nieliczni.
Tajemnica tkwi w indywidualnym zrozumieniu oraz sztuce podzielenia się swoją wiedzą z innymi. I właśnie ta książka jest, jak myślę, pierwszą próbą pokazania, w jaki sposób codzienne życie łączy się z duchem. Do tej pory rozdzielaliśmy te pojęcia i jak dotąd nie nauczyliśmy się mówić w taki sposób, który opisywałby naszą rzeczywistość bez pozbawiania jej transcendencji.
Autorowi udała się trudna sztuka połączenia umysłu z sercem oraz praktyczne wcielenie jej w życie. Określiłabym go pionierem nowej rzeczywistości. Żywię głęboką nadzieję, że za nim pójdą następni, a niniejsza książka mocno się do tego przyczyni.
Joanna Malinowska