Książka opowiada o tym, jak Lacey, szesnastolatka, która w wypadku straciła tatę, radzi sobie z emocjami. A właściwie jak sobie z nimi nie radzi. Pewnego dnia dziewczyna ociąga się z wyjściem z domu, a potem wydarza się wypadek, w którym jej tata ginie na miejscu. Lacey rozpada się świat. Nastolatka ciągle wyrzuca sobie, że mogła tego dnia się pospieszyć, że mogła coś zrobić i wtedy byłoby jak dawniej. Uważa, że to przez nią jej ukochany rodzic nie życie, drugi jest kłębkiem nerwów i ucieka w pracę, młodszy brat coraz bardziej zamyka się w sobie, a starszy zaczyna pić. Czas jednak biegnie dalej, życie toczy się normalnie, mimo że nie powinno, skoro wszystko się zmieniło. A w życiu Lacey i jej rodziny wszystko się wali. Po pewnym czasie trwania w takim stanie, nastolatka poznaje Sama, który podobnie jak ona ma za sobą ciężkie doświadczenia z przeszłości.
Książka opowiada o tym, jak Lacey, szesnastolatka, która w wypadku straciła tatę, radzi sobie z emocjami. A właściwie jak sobie z nimi nie radzi. Pewnego dnia dziewczyna ociąga się z wyjściem z domu, a potem wydarza się wypadek, w którym jej tata ginie na miejscu. Lacey rozpada się świat. Nastolatka ciągle wyrzuca sobie, że mogła tego dnia się pospieszyć, że mogła coś zrobić i wtedy byłoby jak dawniej. Uważa, że to przez nią jej ukochany rodzic nie życie, drugi jest kłębkiem nerwów i ucieka w pracę, młodszy brat coraz bardziej zamyka się w sobie, a starszy zaczyna pić. Czas jednak biegnie dalej, życie toczy się normalnie, mimo że nie powinno, skoro wszystko się zmieniło. A w życiu Lacey i jej rodziny wszystko się wali. Po pewnym czasie trwania w takim stanie, nastolatka poznaje Sama, który podobnie jak ona ma za sobą ciężkie doświadczenia z przeszłości.
Nie sięgałam wcześniej po powieści Harmel, bo pisze głównie powieści obyczajowe, które czytam od czasu do czasu, ale rzadziej niż inne gatunki. „Potem” mnie skusiło, bo to pozycja dla młodzieży, a literatura młodzieżowa obok fantastyki jest moim ulubionym gatunkiem. Zacznę może od tego, że widać w książce, że jest kierowana do młodszych odbiorców. Jest napisana w bardzo nieskomplikowany sposób, a trudne tematy, chociaż mocno poruszające, nie są zbyt wnikliwie analizowane. Dlatego ta pozycja jest jak najbardziej odpowiednia dla nastolatków. Traktuje zresztą o nich.
Książka porusza tematy straty, żałoby i powrotu do normalnego życia. Pokazuje, że powrót do normalności nie jest łatwą sprawą, jest procesem, który u każdego wygląda i trwa inaczej. Pokazuje też, jak na kogoś, kto stracił bliską osobę reaguje otoczenie. Często jest tak i widzę to również w normalnym życiu, że nie wiemy, jak się zachować w stosunku do takiej osoby, co mówić, co robić, czego ona by nie chciała, żebyśmy robili, co chciałaby usłyszeć. Nie wiemy tego i często się dystansujemy, pozostawiając ją samą sobie. Widać takie sytuacje w książce, widać też, jak tragedia, która się wydarzyła wpływa na rodzinę, jak powoli się ona rozpada. Jak drugi rodzic nie potrafi udźwignąć ciężaru swojej rozpaczy i nawala, zaniedbując nie tylko dom, ale i dzieci, które też tę stratę przecież przeżywają. I nie ma kto im pomóc.
„Potem” to pięknie napisana, wzruszająca i bardzo emocjonalna opowieść, która wyciska łzy. O nastolatkach i dla nastolatków, które nie radzą sobie ze stratą i związanymi z nią emocjami, które, podobnie jak Lacey, nie pragną współczucia, a zrozumienia. Polecam!
Współpraca z Wydawnictwem Świat Książki.