Świat do góry nogami recenzja

Życie szesnastoletniej Oli i jej rodziny wywraca się do góry nogami, kiedy umiera jej mama. Dziewczyna nie potrafi się z tym pogodzić. Na jej głowie spada zbyt wiele obowiązków, między innymi opieka nad młodszym braciszkiem, gotowanie, pranie, sprzątanie, a zbuntowana dwunastoletnia siostra Oli nie zamierza jej niczego ułatwiać. Wszyscy oczekują od niej rozsądku, są ekspertami w jej sprawie, i to jest naprawdę denerwujące. A Ola jest po prostu smutna i porządnie zagubiona. Wkrótce okazuje się jak bardzo...


"Co innego sporadycznie ugotować zupę, usmażyć kotlety, nastawić białe pranie, wyprasować koszule dla ojca, a co innego jednocześnie pamiętać o tych stu tysiącach rzeczy, bez których nasze życie kuleje."

Ale wkrótce dziewczyna poznaje przystojnego Mateusza, w którym się zakochuje. Czy miłość pomoże przetrwać jej trudną sytuację oraz napiętą atmosferę w domu?
"Świat do góry nogami" to piękna, a zarazem smutna historia młodej dziewczyny, na którą zwala się nieszczęśliwe fatum. Autorka dzięki tej książce przedstawiła, jak ważna jest rola matki nie tylko w życiu 16- letniej dziewczyny, ale całej rodziny. Przedstawia problemy związane ze śmiercią rodzicielki, między innymi problemy w domu, w szkole, w życiu...
Razem z rodziną, w oparciu o przyjaciela, później chłopaka powoli radzi sobie z problemami. Powieść oprócz świetnej historii ma również świetnych bohaterów, a pani Ostrowicka idealnie ukazała w niej trudne problemy życiowe.
Co prawda jest to książka dla młodszych czytelników, ale warto było po nią sięgnąć, nawet jeśli ma się szesnaście lat. Polecam, niezależnie od wieku. :)

"Już miałam dość myślenia. Ciągle tylko te same myśli, że z niczym nie daję sobie rady, że wszystko zawalam."

OCENA: 9/10