Biologia. Opowieść o życiu recenzja

O ewolucji słów kilka

Autor: @CzarnaLenoczka ·1 minuta
2024-10-17
Skomentuj
2 Polubienia
Skąd się wzięliśmy na świecie i dlaczego dziś wyglądamy tak ja wyglądamy? Kiedy i dlaczego przestaliśmy przypominać małpy, co decyduje o naszej płci i jaki ma ona wpływ na przetrwanie w zmieniającym się świecie? Jeśli zadawałeś sobie którekolwiek z tych pytań to dobrze trafiłaś/eś. Biologia. Opowieść o życiu to kompendium wiedzy biologicznej od pojedynczej komórki po w pełni wykształcony organizm.

Całość składająca się z dziesięciu rozdziałów: Informacja. Na początku było słowo; Ewolucja. Odmieńcy odziedziczą ziemię; Płeć. Biec żeby stać w miejscu; Energia. Lepsze życie dzięki chemii; Bakterie. Dobre, złe i brzydkie; Eukarionty. Wszyscy pochodzimy od potworów; Zwierzęta. Niepowstrzymany rozwój; Kręgowce. Zaszalejmy! – Jak zwierzęta zwiększyły swoje rozmiary; Rośliny. Głęboko, prawdziwie, do szaleństwa zielone; Ekologia. Nowy wspaniały świat
Na ponad 300 stronach autorka wyjaśnia czym jest dobór naturalny i jak na organizmy i ich przetrwanie wpływają mutacje. Jakie znaczenie przy rozmnażaniu ma płeć i co sprawia, że populacje różnych gatunków wymierają.
Lindsay Turnbull stworzyła bardzo przyjazne w odbiorze kompendium podstawowej wiedzy biologicznej. Choć muszę przyznać, że to pozycja dla osób zdecydowanie zainteresowanych tematyką to jednak czytało się ją bardzo przyjemnie. Książka spisana została lekkim, dowcipnym stylem i pełna jest ciekawostek które autorka umiejętnie wplata w dane naukowe. Używane jako przykłady i tłumaczenia śmiechostki – jak choćby porównywanie genomu do mebli do samodzielnego złożenia czy tłumaczenie wielkości dinozaurów na przykładzie budynków znacznie uprzyjemniają czytanie.

Całości dopełniają bardzo eleganckie i urokliwe ilustracje -Cecile Girardin, które nie tylko pomagają zrozumieć przedstawione w książce zagadnienia ale stanowią również przyjemny, barwny przerywnik.

Jak sama autorka przyznaje już na początku wiele informacji w tej pozycji jest uproszczonych, nie miał to być bowiem podręcznik akademicki, a zbiór ważnych informacji, które szaremu człowiekowi pozwolą w łatwy sposób zrozumieć o co chodzi w całej tej ewolucyjnej karuzeli. W mojej opinii autorce całkiem nieźle się to udało.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję
Domowi Wydawniczemu Rebis
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
#współpracareklamowa

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Biologia. Opowieść o życiu
Biologia. Opowieść o życiu
Lindsay Turnbull
9.3/10
Seria: X-Varia

Wszystkie aspekty naszego życia mają związek z biologią, a mimo to jej wpływ na nas wciąż kryje w sobie wiele zagadek. I oto mamy atrakcyjną książkę, która pomoże nam je rozwikłać. W miarę lektury...

Komentarze
Biologia. Opowieść o życiu
Biologia. Opowieść o życiu
Lindsay Turnbull
9.3/10
Seria: X-Varia
Wszystkie aspekty naszego życia mają związek z biologią, a mimo to jej wpływ na nas wciąż kryje w sobie wiele zagadek. I oto mamy atrakcyjną książkę, która pomoże nam je rozwikłać. W miarę lektury...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lindsay Turnbull we Wstępie zwraca uwagę na wiele istotnych kwestii, z którymi mierzy się jako wykładowczyni na Uniwersytecie Oksfordzkim. Otwarcie przyznaje, że istnieją ściśle ze sobą połączone pro...

@paulina2701 @paulina2701

Pozostałe recenzje @CzarnaLenoczka

Faebound. Więzy magii
Faebound

Optymiści mówią, że śmierć nie jest końcem a nowym początkiem. Gdy przez błąd Yeeran giną jej żołnierze, elfka jest pewna, że czeka ją kara śmierci. Lecz gdy los ma inne...

Recenzja książki Faebound. Więzy magii
Niech żyje zło
Rotten to the core

Rae umiera. Chemioterapia nie przynosi pozytywnych skutków a ciało dziewczyny jest wycieńczone ciągłą walką o przetrwanie. Gdy tajemnicza kobieta oferuje jej szanse na p...

Recenzja książki Niech żyje zło

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl