Bajki Aniołów recenzja

,,Bajki aniołów" to zbiór krótkich opowiadań przedstawiających świat w którym ,,Bóg ma wiele twarzy, tylko pozornie zrozumiałych dla istot, które stworzył", a ,,[…] wyobraźnia jest jedynym bytem niemającym granic".
Książka ma piękną szatę graficzną i jest bardzo krótka - wręcz idealna na jeden wieczór. Opowiadania w niej zawarte są zróżnicowane tematycznie, ale odnoszą się do uniwersalnych wartości, więc każdy znajdzie w nich coś dla siebie. Część z nich świetnie uchwyciła codzienne sytuacje, których każdy z nas doświadcza, ale nie myśli o nich zbyt długo. Autor przez te opowiadania zachęca do zatrzymania się w swoim życiu i skupienia się, chociaż na chwilę na tych drobnostkach, które nam umykają, a które mogą pokazać nam inną perspektywę i czegoś nas w życiu nauczyć.
Warto także wspomnieć, że w większości opowiadań są odwołania do Biblii i wartości chrześcijańskich, więc nie polecałabym tej pozycji osobom, które nie wierzą w Boga i kierują się innymi zasadami. Część opowiadań dotyka również tematów, które są uważane w Polsce za kontrowersyjne, jakie jak: aborcja oraz rola kobiety i mężczyzny w społeczeństwie. W tych fragmentach niestety czasami odczuwałam, że autor jasno pokazuje swoją opinię i nie nakreśla obiektywnie ,,dwóch stron medalu". Osobiście preferuję takie opisywanie sytuacji, by czytelnik sam mógł wyciągnąć wnioski, więc podanie wszystkiego ,,na tacy" jest dla mnie największym minusem tej książki. Nie podobało mi się także przedostatnie opowiadanie. Jeśli sytuacja tam przedstawiona była wymyślona, to znaczy że Pan Rafał Ziętek świetnie potrafi oddać w swojej twórczości uczucie bólu i krzywdy. Ja jednak czytając to opowiadanie czułam się jakbym wchodziła w życie prywatne autora i wysłuchiwała o jego relacjach rodzinnych.
Podsumowując, ,,Bajki aniołów" to książka na pewno ciekawa i warta przeczytania, ale nie spodoba się każdemu. Jeśli ktoś nie uznaje wartości chrześcijańskich, to może uznać tę pozycję jako zwyczajne ,,biadolenie".

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.