Nieznajomy z samolotu recenzja

NIeznajomy z samolotu

Autor: @ordinary_bookgirl ·1 minuta
2022-05-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jakiś pijany facet próbuje zniszczyć Emily, która czeka na odprawę, walizkę. Obsługa lotniska jako rekompensatę zmienia Emily miejsce na pierwszą klasę. Emily myślała, że odpocznie jednak dostała miejsce koło przystojnego mężczyzny. Zaczynają ze sobą flirtować. Niestety samolot sonduje awaryjnie w Bostonie. Postanawiają spędzić ze sobą noc. Emily nigdy nie zapomni tej nocy. Kiedy już myślała, że nigdy się nie zobaczą, spotykają się w Emily nowej pracy. On jest jej nowym szefem. Jak się potoczą losy tej dwójki?

Nie tego się po tej książce spodziewałam, ale zaskoczyła ona mnie bardzo pozytywnie. Na początku miałam trochę obawy, że będzie mi się dłużyła, w końcu ma prawie 500 stron. Muszę jednak przyznać, że świetnie się przy niej bawiłam. Jest akcja, która jest utrzymana w dobrym tempie. Nie dzieje się dużo wydarzeń w jednej chwili, tylko jest to bardziej rozlokowane. W książce znajdziemy kilka zwrotów akcji, dzięki czemu się przy niej nie nudzimy oraz nie jest przewidywalna. Możemy też znaleźć chwile wytchnienia. W książce nie znalazłam żadnych niepotrzebnych opisów, czy „niekończących” się przemyśleń, za to było dużo dialogów, które są napisane bardzo naturalnie, a niektóre nawet i z humorem. Kreacja głównych bohaterów bardzo mi się spodobała. Pierwszo jak i drugoplanowi bohaterowie zostali świetnie wykreowani. Każdy z nich ma swój własny charakter, dzięki czemu ich ze sobą nie pomylimy. Emily Foster jest młodą atrakcyjną kobietą, która ciężko pracuje by zdobyć swoją wymarzoną pracę. Jameson Miles jest dyrektorem generalnym Miles Media, jest on przystojny, wysportowany oraz uwielbia dominować. Bardzo podobała mi się relacja głównych bohaterów, ponieważ wydawała się bardzo realna, rozwijała się w spokojnym tempie. Autorka nie tyle co pokazała zalety głównych bohaterów ale pokazała ich też wady czy lęki. Czytając towarzyszyło mi dużo emocji. Raz się śmiałam, raz łezką mi się zakręciła w oku czy byłam wściekła na głównego bohatera. Zakończenie było dla mnie urocze. Czekam z niecierpliwością na kolejne tomy. 10/10

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieznajomy z samolotu
Nieznajomy z samolotu
T.L. Swan
8/10
Cykl: Bracia Miles, tom 1

Podróż powrotna Emily Foster ze ślubu koleżanki zaczęła się gorzej niż źle. Kiedy kobieta czeka na odprawę, jakiś pijany facet próbuje zniszczyć jej bagaż. Na szczęście obsługa lotniska jako rekompen...

Komentarze
Nieznajomy z samolotu
Nieznajomy z samolotu
T.L. Swan
8/10
Cykl: Bracia Miles, tom 1
Podróż powrotna Emily Foster ze ślubu koleżanki zaczęła się gorzej niż źle. Kiedy kobieta czeka na odprawę, jakiś pijany facet próbuje zniszczyć jej bagaż. Na szczęście obsługa lotniska jako rekompen...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nieznajomy z samolotu” autorstwa T.L. Swan to fascynująca powieść romantyczna, która zaskakuje czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Oceniam tę książkę na 10/10, ponieważ wciąga swoją emocjon...

@daria.smiech14 @daria.smiech14

"Nieznajomy z samolotu" to pierwszy tom serii o Braciach Miles — książek, które już od dłuższego czasu czekają na swoją kolej na moim regale. Bardzo chciałam wreszcie się za nie zabrać, ale wiecie, j...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @ordinary_bookgirl

Żelazny Płomień
Iron Flame

Opisu nie piszę by przypadkiem komuś czegoś nie zaspoilerować. Drugi tom ma aż 700 stron, ale czytając nie czuje się kompletnie tej ilości stron. Od razu wciągnęłam się ...

Recenzja książki Żelazny Płomień
Soledad znaczy samotność
Losy rodziny Carasco

Wszyscy uważali Frasquite za wiedźmę i uzdrowicielkę, która jest oddana ciemnym mocą. Od kiedy dostała skrzynkę od swojej matki, która przechodziła z pokolenia na pokole...

Recenzja książki Soledad znaczy samotność

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl