Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt recenzja

Nietypowa literatura YA z paranormalnym wątkiem

Autor: @alien125 ·1 minuta
2024-09-16
Skomentuj
1 Polubienie
Nastoletnia Winifred mieszka wraz ze swoim ojcem w domu na cmentarzu, na którym znajduje się grób jej matki. Cmentarz to dla niej środowisko naturalne, miejsce pracy jej ojca i oaza spokoju z możliwością ucieczki od świata okrutnego dla ludzi "odmiennych". Każdą wolna chwilę Winifred spędza na samotnych spacerach pomiędzy grobami, nic więc dziwnego, że postać snującej się nastolatki przyciąga plotki na temat nawiedzającego cmentarz ducha. Kłopoty finansowe sprawiają, że cmentarzem zaczyna interesować się firma organizująca tematyczne "Wycieczki po nawiedzonym Toronto", jednak sprawa wymyka się spod kontroli w momencie, gdy na cmentarzu zaczyna pojawiać się prawdziwy duch dziewczyny, która tragicznie straciła życie w pobliskim wąwozie. Między Winnie a Phil, która od lat jest duchem, zaczyna rodzić się ciekawa więź, pozwalająca nastolatce dorosnąć, nazwać swoje problemy, pogodzić się ze śmiercią matki i co najważniejsze- doświadczyć uczuć zrozumienia, empatii, przyjaźni i prawdziwej miłości.

"Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt"autorstwa Cherie Dimaline to historia dziwna i zagmatwana. Porusza ogrom ważnych, ale jednocześnie bardzo trudnych treści związanych z okresem dorastania oraz dotyka kwestii radzenia sobie z żałobą po śmierci ukochanej osoby. To zwyczajne, ludzkie problemy, dla których tłem są mniej zwykłe, mroczne klimaty cmentarne i zjawiska nadprzyrodzone, przywodzące na myśl nietuzinkową twórczość Neila Gaimana i specyficzne filmy Tima Burtona.

"Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt" to książka tak nietypowa, jak nietypowy jest tej tytuł. Ta historia (zarówno w treści jak i w formie) zdecydowanie różni się od tradycyjnej historii młodzieżowej i z pewnością trafi do miłośników zjawisk paranormalnych i mroczniejszego oblicza literatury YA.

Tak niezwykła historia zasługuje na piękne wydanie, o co zadbało wydawnictwo REBIS tworząc piękną, twardą oprawę i klimatycznie barwione brzegi.
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt
Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt
Cherie Dimaline
7.6/10
Seria: Salamandra

Winifred mieszka z ojcem w domu na cmentarzu, w pobliżu grobu swojej matki. Dziewczyna spędza czas samotnie, snując się ze swoim grubym psem między zaniedbanymi grobami. Przez to pojawiają się plotki...

Komentarze
Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt
Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt
Cherie Dimaline
7.6/10
Seria: Salamandra
Winifred mieszka z ojcem w domu na cmentarzu, w pobliżu grobu swojej matki. Dziewczyna spędza czas samotnie, snując się ze swoim grubym psem między zaniedbanymi grobami. Przez to pojawiają się plotki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt to książka, która przyciągnęła mnie do siebie swoim nieco dziwnym opisem. Skuszona i zaintrygowana postanowiłam dać jej szansę. Autorka znalazła się wśród la...

@withwords_alexx @withwords_alexx

🤍 Q: Lubicie chodzić po cmentarzach? Trzeba przyznać, że cmentarz to dość klimatyczne miejsce i co poniektórzy nie za bardzo lubią się tam wybierać. A o tym, żeby tam mieszkać, to już w ogóle nie ma...

@read.my.heart @read.my.heart

Pozostałe recenzje @alien125

Kocham chłopaka mojej babci
Świąteczny romans z nutką dobrego humoru

Jagoda, chociaż jest młodą, niezależną i zaradną kobietą, która samotnie wychowuje córeczkę i ma własną firmę, cały czas żyje w kłamstwie, bo wstydzi się przed najbliższ...

Recenzja książki Kocham chłopaka mojej babci
Nieśmiertelne zasady
Rewelacyjnie dobra historia postapo z wapmirami w roli głównej.

Allison Sekemoto, to żyjąca na Obrzeżach Niezarejestrowana, która wraz z innymi Niezarejestrowanymi każdego dnia walczy o przetrwanie. Ludzie, żyjący w miastach zarządza...

Recenzja książki Nieśmiertelne zasady

Nowe recenzje

Śmierć w Grodnie
Nigdy tak do końca nie można komuś w 100% zaufać
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Śmierć w Grodnie - Benedykt Rutkowski Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytania tej książki. ...

Recenzja książki Śmierć w Grodnie
Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
@meryluczyte...:

Sięgając po "Długie beskidzkie noce" nastawiłam się na powieść z górami w roli głównej lub tworzącymi wyraziste tło, ws...

Recenzja książki Długie beskidzkie noce
Głęboko pod powierzchnią
A co gdy miłość nie uskrzydla, a staje się prze...
@vaneskania07:

Zawsze słyszymy, że miłość sprawia, że stajemy się lepszą wersją siebie, ale co jeśli ta miłość po jakimś czasie nas ni...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią
© 2007 - 2024 nakanapie.pl