Sepia recenzja

Nieszczęścia nie chodzą parami, ale cajtmi stadami

Autor: @zielonaglowakt ·1 minuta
2022-07-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Piękne miasteczko nawiedza burza. Naturalne zjawisko okazuje się anomalią pogodową sprowadzającą na Sepię istny armagedon z serią przedziwnych zdarzeń. Miejscowość zostaje odcięta od świata, a w umysłach jej mieszkańców na stałe rozgaszcza się strach.

Świetnie nakreślone tło obyczajowe powoduje, że zaprzyjaźniamy się z głównymi bohaterami i towarzyszymy im w codziennych relacjach. Właścicielki uroczej księgarni, samotny ojciec z dwojgiem dzieci, zwykli ludzie, których przytłaczają problemy, walczą z własnymi słabościami, ze światem, z drugim człowiekiem.

Jednakże wszechobecna groza i przerażenie udziela nam się od początku, a im głębiej w las tym jest to bardziej odczuwalne.

Atmosfera zagęszcza się od pierwszych stron. Uczucie klaustrofobii narasta i narasta. Obawy mieszkańców stają się realne i wręcz materializują się ich najstraszniejsze koszmary. W pewnym momencie zaczęłam odpędzać od siebie złe myśli, to czego się boję od zawsze, czego nigdy nie chciałabym zaznać w życiu.

„bo strach i obawy nie mogą umrzeć. Można je schować głęboko na dnie serca, ale zawsze tam są”

Autorka podeszła czytelnika psychologicznie. Gra na najdelikatniejszych strunach i potrafi przerazić realnością swojej historii, mimo że wchodzi w sferę zjawisk paranormalnych. Czytając, zastanawiałam się jak wyjaśni ten nalot nieszczęść akurat na to miasteczko. Nie zawiodłam się. Jakże to było smaczne! Tak bać się lubię i chcę jak najczęściej.

Sam język książki jest rewelacyjny. Wszystkie nieszczęścia, szmery, szumy, tragiczne zdarzenia są opisane niezwykle malowniczo i genialne oddają klimat grozy, wręcz słyszy się odgłosy burzy, szum rwącej rzeki, zbliżające się kroki. Nawet scena miłosna została przedstawiona tak niesamowicie i subtelnie, że życzę sobie czytać o seksie tylko w taki sposób – bez wulgaryzmów, bez dosłowności, a jednak prawdziwie i zmysłowo. To jest dopiero kunszt!

Świetna pozycja z pogranicza grozy, thrillera psychologicznego i powieści obyczajowej. Po raz kolejny Klaudia Zacharska pokazała swój talent i ogromny potencjał. Myślę, że mamy do czynienia z coraz jaśniej świecącą gwiazdą naszego rodzimego książkowego rynku.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sepia
Sepia
Klaudia Zacharska
8.1/10

A gdyby towarzyszące nam lęki nagle stały się rzeczywistością? Sepia to malownicze miasteczko, w którego sercu znajduje się księgarnia Papierowa Sowa. Jej właścicielka, Zuza, znana jest z sarkasty...

Komentarze
Sepia
Sepia
Klaudia Zacharska
8.1/10
A gdyby towarzyszące nam lęki nagle stały się rzeczywistością? Sepia to malownicze miasteczko, w którego sercu znajduje się księgarnia Papierowa Sowa. Jej właścicielka, Zuza, znana jest z sarkasty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lęk, obawa, bezradność, rozpacz, niepokój, trwoga. Z pozoru nieszkodliwe dziwactwa, myśli, którym nie jesteśmy w stanie powiedzieć „NIE”, najgłębiej skrywane obsesje, zmartwienia i koszmary… Nie tylk...

@alicya.projekt @alicya.projekt

“Sepia” to spotkanie z czystym, pierwotnym strachem. Takim, który osacza powoli i jakby z rozmysłem. Najpierw gładzi Cię delikatnie, tak, że prawie tego nie czujesz. Ślizga się po Twojej skórze, musk...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @zielonaglowakt

Wzorzec
Wzorzec

W mieszkaniu opłacanym przez fundację wspierającą osoby doświadczające przemocy, zostaje odnaleziony martwy mężczyzna. Istne pobojowisko, krew na ścianach, zdemolowane m...

Recenzja książki Wzorzec

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl