Rosyjskie róże recenzja

Niesamowita przyjaźń.

Autor: @mommy_and_books ·3 minuty
2021-07-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„ROSYJSKIE RÓŻE”

Martha Hall Kelly Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Od jakiegoś czasu uwielbiam czytać książki, w których akcja toczy się na początku XX wieku. Dzięki Wydawnictwu Prószyński i S-ka miałam możliwość przeniesienia się do Rosji, Francji i Ameryki z lat 1912-1921. „Rosyjskie Róże” to najnowsza powieść Marthy Hall Kelly.
Mamy tutaj trzy główne bohaterki. Dwie z nich na początku książki są w takiej samej sytuacji materialnej i społecznej. Eliza i Sofia to dwie przyjaciółki, których życie zawiśnie na włosku. Czy ich przyjaźń przetrwa? Poruszamy się w czasach pierwszej wojny światowej oraz rewolucji Rosyjskiej. To były ciężkie czasy dla wszystkich. Rosyjska arystokracja musiała uciekać ze swojego kraju, w celu ochrony życia. Czy wszystkim uda się uciec?
Nowojorczycy lekceważą ostrzeżenie o możliwości wybuchu wojny. Eliza i Sofia wybierają się w swoją życiową przygodę do Petersburga. Chcą zobaczyć Rosję i jej największe zabytki. Niestety ich wyjazd przerwał wybuch wojny. Eliza uciekła do Ameryki, a Sofia razem ze swoją rodziną wróciła do wiejskiej posiadłości. Zatrudniają pomoc kuchenną, córkę miejscowej wróżki – Warinkę. (Ona jest naszą trzecią główną bohaterką.) Dziewczyna nie nadaje się do tego zajęcia. Sofia zauważa, że doskonale radzi sobie z jej synkiem, dlatego postanawia jej nie odsyłać. I tak zostaje niańką jej synka. Nikt z nich nie wie, że zatrudniając Warinkę ściągają na siebie poważne kłopoty. Rodzina Sofii będzie musiała stoczyć wiele walk na śmierć i życie. Czy przeżyją?
Ta dziewczyna ma po prostu pecha. Ciągnie się za nią zło. To co zrobiła zmroziło moją krew. Nie wiem, czy byłabym w stanie jej to wybaczyć. O co chodzi? Musicie przeczytać sami. Zachęcam.
Losy Warinki i Sofii jeszcze nieraz się splotą.
Warinka pochodzi z biednej rodziny. Jej status materialny znacznie różni się od pozostałych dwóch dziewczyn. Dziewczyna chciała dobrze, ale wyszło strasznie.
Jest jeszcze jedna bohaterka. Luba – siostra Sofii. Pomimo młodego wieku doskonale potrafi odnaleźć się w trudnych sytuacjach. Miałam wrażenie, że ona wiedziała lepiej co trzeba zrobić i jak wybrnąć z kłopotów niż jej starsza siostra. Czy dziewczyny jeszcze kiedyś się spotkają?
Eliza w USA również stara się pomagać. Jej pomoc skierowana jest do „białych” Rosjan, którzy zmuszeni byli do ucieczki ze swojego kraju w celu ochrony życia. Część z tych osób musiała zmienić swoje dane personalne, żeby nikt ich nie zabił.
(Biali – zbiorcze określenie ruchów politycznych i sił zbrojnych działających podczas wojny domowej w Rosji w latach 1917–1923, walczących z komunistami (bolszewikami) i ruchami ich wspierającymi, mających na celu przywrócenie poprzedniego systemu ekonomicznego i politycznego.)
Eliza cały czas zastanawia się co robi jej przyjaciółka i jej rodzina. Martwi się, że zginęli. Zwłaszcza po tym jak przestała otrzymywać listy od Sofii.
Niesamowita historia przyjaźni dwóch młodych kobiet Elizy i Sofii. Dziewczyny przeżywają radosne i tragiczne chwile. Mimo wszystko nigdy się nie poddają. Na każdym etapie życia walczą o to by nastąpiło jutro – lepsze jutro. Chęć przetrwania i siła woli zasługują na medal. Sofia przejdzie przez prawdziwe piekło. Czy wyjdzie z tego cało?
Czy po przeżytej życiowej traumie można normalnie żyć?
Dzięki tej powieści możemy przekonać się jak mogły wyglądać tamte ciężkie czasy. Jacy byli ludzie z wyższych sfer? Jak się zachowywali w obliczu strasznych wydarzeń?
Mówi się „Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie”. Jak to wygląda, gdy biedota przejmie władzę nad arystokratami? Czy będą mili, czy raczej sadystyczni dla swoich byłych panów?
Znajdziecie tutaj dramat ludzkości. Nie zabraknie miłości, nienawiści i zemsty. Towarzyszy temu mnóstwo emocji. Przygotujcie się na łzy. W powieści z taką trudną tematyką nie może ich zabraknąć.
Warto sięgnąć książki z literatury pięknej. Doskonałe wątki dramatyczne, obyczajowe. Pięknie opisane krajobrazy tamtych czasów. Czytając „Rosyjskie Róże” miałam wrażenie, że przeniosłam się do tamtych czasów.
Warinka – strasznie mnie zdenerwowała.
Sofia – pokazała, że siła matki pokona wszystko. O synka walczyła jak lwica.
Eliza – niesamowita kobieta. Bezinteresownie pomagała innym. Złota dziewczyna.
Luba – dzięki jej pomysłom Sofia dostała skrzydeł. Brawa dla niej.

Doskonała fabuła, wartka akcja i te niesamowicie waleczne bohaterki sprawiają, że nie można oderwać się od czytania. Jestem zachwycona tą pozycją, dlatego z całego serca zachęcam was do jej przeczytania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rosyjskie róże
Rosyjskie róże
Martha Hall Kelly
7.3/10

Opowieść o miłości i przyjaźni, które pomagają nam przetrwać najgorsze chwile. Autorka bestsellerowych "Liliowych dziewczyn" cofa się w czasie o jedno pokolenie, aby opisać losy trzech nieugiętych k...

Komentarze
Rosyjskie róże
Rosyjskie róże
Martha Hall Kelly
7.3/10
Opowieść o miłości i przyjaźni, które pomagają nam przetrwać najgorsze chwile. Autorka bestsellerowych "Liliowych dziewczyn" cofa się w czasie o jedno pokolenie, aby opisać losy trzech nieugiętych k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Podróżujemy po świecie, żeby szukać piękna, ale nigdy go nie znajdziemy, jeśli nie mamy go w sobie.” (str.68) Jest to przepiękna powieść o trzech kobietach. Elizie amerykańskiej dziedziczce, Sof...

@asach1 @asach1

"Rosyjskie róże" to powieść historyczna autorstwa Marthy Hall Kelly, której akcja toczy się na przestrzeni lat 1914 - 1921 we Francji, Rosji oraz Stanach Zjednoczonych. Co prawda jak wskazuje portal ...

@a_ziemniewicz @a_ziemniewicz

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Ulice ciem
Magiczna historia

" [...] Chowała się z pisaniem w swoim ursynowskim mieszkaniu, jakby robiła coś zakazanego. [...]" Najnowsza powieść Katarzyny Puzyńskiej pod tytułem "Ulice ciem" przen...

Recenzja książki Ulice ciem
Za nadobne
Mroczna historia

" [...] Wziąwszy pod uwagę historię naszej znajomości, zabrzmi to głupio, ale ufam, że docenisz ten gest i nie będziesz krzyczeć. [...]" "Za nadobne", to dla mnie jedna...

Recenzja książki Za nadobne

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl