NIEprzegrany zakład recenzja

Nieprzegrany zakład

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2020-10-12
Skomentuj
7 Polubień
"Nieprzegrany zakład" to kolejna powieść spod pióra Weroniki Tomali. Tym razem skusiła się na nieco bardziej uniwersalną opowieść o dwójce osób, którym być może pisana jest miłość. Szczerze? Wzięłam się za tę książkę z ogromnym entuzjazmem po tym jak "Rabih znaczy wiosna" zmiótł mnie z fotela. Miałam ogromne oczekiwania i czy słusznie?

Weronika Tomala tym razem opowiada historię biznesmena i kelnerki. Klasyka. On bogaty, wręcz tylko pieniądze się dla niego liczą. Ona ma synka, próbuje jako kelnerka usilnie utrzymać siebie i jego. I tak pewnego dnia Filip ląduje pod drzwiami Natalii po tym jak zawiera zakład ze swoją sekretarką. I co? I oczywiście nie może zapomnieć oczu Natalii. Takie typowe, prawda?

Ale po kolei. Przede wszystkim bohaterowie. To bardzo stereotypowe stawiać kobietę po tej stronie biednej, zahukanej duszyczki. I akurat po tej autorce się tego nie spodziewałam, a dostałam taką właśnie bardzo schematyczną parę. On przecież nie zakochuje się od tak, ważniejsza jest kariera, a kobiety? Kobiety można mieć na pęczki posiadając tak gruby portfel. Kolejny schemat. Będę mielić dzisiaj to słowo, oj będę.

Para spotyka się przypadkiem i dziwnym trafem on zostaje strzelony niczym piorunem kiedy widzi po raz pierwszy Natalię. Piękne oczy wystarczyły by się zakochał od pierwszego wejrzenia? Kobieciarz? No ale... schemat. Milionowa powieść dokładnie taka sama. Kurczę, okropnie mi szkoda, bo liczyłam na coś innego, wybijającego się ponad ten stos jednakowych książek.

Z plusów (bo przecież nie mogę rzucać tylko uwagami niezadowolonego czytelnika) to jest to faktycznie lekka, przyjemna powieść i to w klimacie około świątecznym więc jeśli macie kogoś, komu jako prezent sprawiłaby wiele radości, to kupcie. Wiem, że wiele kobiet sięga po takie książki i pochłania jedną za drugą. Nie powiem, lubię takie książki jako przerywniki od czegoś cięższego ale również cenię oryginalność, element zaskoczenia, a kolejny raz dostałam książkę, która jest napisana według schematu.

Okładka.Wiecie co? Podobała mi się do momentu aż ktoś nie powiedział, że wieje harlequinem! Serio! Faktycznie nieco tak jest ale z drugiej strony jest prześliczna i sugeruje co znajdziemy wewnątrz. Także jestem na tak, ale tylko dlatego, że to romans :)

Cóż, ogólnie rzecz biorąc ta książka nie ma w sobie nic szczególnego, nic nowego i można przewidzieć ją od początku do końca. A nie o to chodzi w poznawaniu kolejnych historii. Generalnie więc... jestem na nie. Dla mnie to takie 4/10 i to tylko ze względu na lekki, przyjemny język. Ależ ja się zawiodłam na autorce! Oczekiwałam łamania schematów, stereotypów i co? I nic. Dosłownie.

Wydawnictwu Zysk i S-ka dziękuję za egzemplarz :)

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
NIEprzegrany zakład
NIEprzegrany zakład
Weronika Tomala
7.7/10

Cyniczny biznesmen i skromna kelnerka. Szansa na znajomość jak jeden na tysiąc. Szansa na miłość?... Kolejna powieść autorki Tam, gdzie diabeł mówi dobranocFilip, zamożny przedsiębiorca, jak co roku...

Komentarze
NIEprzegrany zakład
NIEprzegrany zakład
Weronika Tomala
7.7/10
Cyniczny biznesmen i skromna kelnerka. Szansa na znajomość jak jeden na tysiąc. Szansa na miłość?... Kolejna powieść autorki Tam, gdzie diabeł mówi dobranocFilip, zamożny przedsiębiorca, jak co roku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Nieprzegrany ZAKŁAD" autorstwa Weroniki Tomala to historia Natali, Filipa oraz jej synka Kuby, przez którego list wszystko się zaczęło. Lekkie i przyjemne pióro autorki sprawiło, że nie potrafiłam s...

@nsapritonow @nsapritonow

"Dlaczego w momencie, kiedy wszystko zaczęło się układać, ktoś postanowił to zniszczyć" "Gdybym tylko była w stanie przewidzieć przeszłość i skutki podjętych przeze mnie decyzji, świat na pewno byłby...

JA
@ja.czytam

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Uwierz jej
Uwierz jej

Mamy naszych rodzimych kilku bardzo płodnych pisarzy i jednym z nich jest Max Czornyj. Jego powieści zarówno te brutalne, jak i oscylujące wokół wojny skradły już czytel...

Recenzja książki Uwierz jej
Psychopaci
Psychopaci

"Psychopaci" swoją premierę ma za nieco ponad tydzień, a mnie Wydawnictwo Filia uszczęśliwiło paczką, która dotarła jeszcze przed weekendem i to dlatego dzisiaj mogę Wam...

Recenzja książki Psychopaci

Nowe recenzje

Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Śledztwo
@snieznooka:

„Śledztwo w sprawie Nadzwyczajnej” to trzeci tom cyklu Urząd do spraw dziwnych autorstwa Mateusza Cieślika. Nie spodzie...

Recenzja książki Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Urząd do Spraw Dziwnych
Urząd
@snieznooka:

„Urząd do spraw dziwnych” to pierwszy tom cyklu autorstwa Mateusza Cieślika, przedstawiając świat, na który niewielu by...

Recenzja książki Urząd do Spraw Dziwnych
© 2007 - 2025 nakanapie.pl