Diabelski Hrabia recenzja

Jakież to emocje towarzyszyły mi czytając tą historię. Wybierając tą pozycję do recenzji bałam się, iż dokonuję złego wyboru. Gatunek historyczny- byłam przekonana, że w ogóle nie jest dla mnie. Spodziewałam się specyficznego stylu pisarskiego, dziwnych przydomków, imion przez które nie będę mogła przebrnąć do końca powieści. Szczerze to najbardziej przekonały mnie do siebie władcze
męskie dłonie na okładce. Gdy dostałam opakowanie na książkę byłam po prostu oczarowana. Zaczęłam czytać i ..książka
mnie porwała od pierwszych słów. Pomysł na fabułę świetny, styl lekki, książka po prostu czyta się sama.
Autorka pomysłowo ukazało ówczesne życie. Widać, że autorka wie o czym piszę, tło historyczne było bardzo dopracowane.
Moja wyobraźnia była pobudzona na maksymalnych obrotach. Oczami wyobraźni widziałam suknie spacerowe, sale balowe, przyjęcia. Książka nie nuży i nie jest monotonna. Napisana jest bardzo subtelnie wszystko jest wyważone.
To historia o cierpieniu i odwadze, dumie,poniżeniu, honorze a także skomplikowanych relacjach rodzinnych. Nie zabrakło tutaj także namiętności, zazdrości, która rośnie z dnia na dzień.. Motyw -''historyczny'' nadaje tej książce urokliwego klimatu i charakteru. Wszystko do siebie pasuje, sceny są przemyślane i zapraszają nas do Anglii roku 1818.

Główna bohaterka to dwudziestosiedmioletnia lady Jocelyn
Ashton, bystra, bardzo żywiołowa i nie dająca sobie w kaszę dmuchać młoda wdową z długami. Do pewnego czasu daję sobie radę sama, ciężko pracuje by spłacić długi męża .Jednak w pewnym momencie musi sprzedać dom. Zostaje z
niczym. Pozostaje jej tylko spełnić ostatnią wolę Edwarda zawartą w liście.
Wyjeżdża zatem prosić o pomoc kuzyna męża- hrabiego Charlesa Winstona. Dziewczyna bawiła się z nim w dzieciństwie.
Nigdy jednak nie miała pojęcia, że hrabia od zawsze był w niej zakochany i to z jej powodu mając złamane serce zaciągnął się wcześniej
do amii. W chwili gdy Jocelyn dociera do upiornej,
ogromnej i bardzo zaniedbanej rezydencji hrabiego, burza szaleję na dworze i zagłusza jej pukanie do domu.
Postanawia więc dostać się do rezydencji przez... okno. Wtem wpada wprost na barczystego hrabiego -określanego mianem Diabelskiego Hrabiego ''o zimnych oczach, które zatrzymało się tuż przej jej twarzą'' młoda wdowa ''widząc syna ciemności ''osuwa się wprost na napastnika....cóż gorszego wejścia lady Aston nie mogła sobie zaplanować... Winstonowi nie pozostaje nic innego, jak opatrzyć lady i przyjąć kobietę pod swój dach. Nie wie jednak, jak bardzo ta decyzja zmieni jego życie.

Głównych bohater Charles to zamknięty w sobie mężczyzną, który wzbudza strach i szacunek. Ma już z góry wyrobione zdanie o Jocelyn. Uważa kobietę za oszustkę i utrzymankę. Kiedy zjawia się w jego posiadłości jego dawne uczucia do niej powracają ze dwojoną siłą. Mężczyzna jednak nie ufa kobiecie. Targany uczuciami łaskawie oferuje lady prace. Z czasem jednak mieszkając pod jednym dachem mroczny i niedostępny hrabia zaczyna pomału otwierać swoje serce na radosną Jocelyn.
Kobieta zaczyna zakochiwać się w Charlesie, jednak ten ma wobec niej inne plany.
On widzi w niej jedynie kandydatkę na kochankę. Jednak ona nigdy nie zniży się to tej roli.
W tym momencie zjawia się Baron Nicolas Devon. Zrobi on wszystko, aby zauroczyć Lady Ashton.
Atrakcyjny baron namiesza w skomplikowanych już relacjach między Jocelyn a Charlesem. Kogo wybierze Jocelyn?
To już sami musicie się dowiedzieć.

Podsumowując: ''Diabelski Hrabia'' to niesamowita lektura z nutką humoru, niespodziewanych zwrotów akcji.
Ta książka wciąga już od pierwszych stron, bawi do łez, rozczula, porusza.
Wyjątkowo zostało ujęte pożądanie, iskry, które pojawiają się między bohaterami.
Jednak wszystko napisane ze smakiem bez wulgaryzmów i wyuzdania.
Postacie drugoplanowe zasługują tutaj na uwagę,swoją obecnością
ubogacają fabułę która dzięki nim jest jeszcze bardziej interesująca.Również zwierzęta mają swoją rolę w powieści. Kot Roger, słuchający się tylko swojej pani, jego wybryki powodowały u mnie, że śmiałam się do łez.
Bardzo polubiłam Jocelyn, ale to dla Charles'a mam już specjalne miejsce w moim sercu. Nie mogę doczekać się kolejnych tomów.
Książką jestem zachwycona polecam.

"Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl", za którą bardzo dziękuję.