Tym razem przychodzę do Was z powieścią Anny Langner "Nie byłaś grzeczna w tym roku". Czytelnik poznaje tutaj dwójkę głównych bohaterów Dorotę oraz Norberta. Żyją oni w odmiennych światach. On w bogactwie i przepychu, ma bardzo dobrą pracę, ona jest zwyczajną barmanką. Jednak mimo różnic los splata ich ze sobą. Jak to się stało? Może zacznijmy od początku. Dorota jest zwyczajną, spokojną dziewczyną, która pracuje w kawiarni jako barmanka i ledwo wiąże koniec z końcem. Skrywa sekret - swoją drugą pracę. Bohaterka występuje wieczorami na serwisie z sekskamerkami jako Modemoiselle D. Tam występuje przed mężczyznami w bardzo kusej bieliźnie i ma spore, oddane grono obserwatorów, mimo iż nie pokazuje się całkiem nago. Staje się tam inna niż zazwyczaj. Flirtuje z nimi oraz wymienia bardzo pikantne wiadomości. Jednak nigdy nie pokazuje twarzy, a także nie chce się spotykać z nikim poznanym przez portal w realu. Natomiast Norbert jest bardzo głośnym i denerwującym sąsiadem Doroty z naprzeciwka. Ciągle imprezuje z łatwymi dziewczynami na balkonie, a widok ten bardzo irytuje bohaterkę. Na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że jest to bardzo zarozumiały, pewny siebie typ z ogromną ilością pieniędzy, który lubi się dobrze zabawić. Jednak bohater ma także swoją drugą twarz. Pomaga swoim sąsiadom i opiekuje się czasem Krzysiem - siostrzeńcem Doroty. W czasie zbliżających się świąt, para poznaje się w niezbyt miłych okolicznościach. Jakiś czas los ponownie pcha bohaterów w swoje objęcia mimo ich niechęci. Wszystko wygląda na to, że Dorota i Norbert spędzą wspólnie Boże Narodzenie. Choć cała sytuacja jest skazana na totalną katastrofę, to mimo wszystko może uda się jej uniknąć? Tego nie wiadomo, jednak w święta wszystko może się zdarzyć. Wróćmy jeszcze do Doroty. Bohaterka, oprócz swoich dwóch prac ma jeszcze siostrę Kamilę i siostrzeńca Krzysia. Pomaga im, ponieważ kobieta nie ma pracy i nie jest w stanie utrzymać chłopca. Przez to Dorota nie ma łatwo, ale nie ma też serca, by odmówić swojej siostrze ze względu na swojego ulubieńca. Dodatkowo, gdy odkrywa, że Norbert pomaga Krzysiowi, zaczyna patrzeć na niego przychylnie. Gdy Kamila wyjeżdża przed świętami - Dorota z pomocą sąsiada zajmuje się chłopcem. W związku z tym para ma wspólny cel - muszą zrobić wszystko, aby te święta były dla siostrzeńca bohaterki najlepsze i by nie odczuł nieobecności matki. Czy dzięki temu się do siebie zbliżą? Tego się dowiecie czytając książkę. Akcja powieści nie pozwala się oderwać czytelnikowi już od pierwszych stron. Dodatkowo przedstawieni bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, dzięki czemu od razu da się ich polubić. Czytając powieść zauważamy skupienie się na ludzkich problemach związanych z normalnym życiem.Książka opowiada o nadziei i miłości, a także o wierze w drugiego człowieka, problemach, biedzie, bogactwie, niebezpieczeństwie i relacjach międzyludzkich. Tak naprawdę jest tutaj wszystko. Mimo pikantnego tytułu, w książce nie znajdziecie namiętnych i gorących scen. Pozycję polecam czytelnikom gustującym w prawdziwych obyczajowych książkach. Sama chętnie kiedyś sięgnę po nią ponownie.