Otwórz kolejne drzwi luksusowego domu! "Osiedle Pogodne" – poznaj nowe tajemnice mieszkańców.
Klara ma poukładane życie. Dyrektorskie stanowisko, ten sam od dwudziestu lat mąż, dorosła córka, która właśnie zaczęła studia na prestiżowej uczelni. Kiedy więc nagle w jej pracy zjawiają się policjanci i pytają o męża, Klara czuje, że traci grunt pod nogami. Zaczyna się polowanie. Dziennikarze, internauci, znajomi – oni wszyscy już wydali wyrok skazujący.
Co zrobi Klara?
Czy stanie po stronie męża, który jest sam przeciwko całemu światu?
Czy uwierzy w winę ukochanego mężczyzny?
"Tajemnice mają ogromną moc niszczenia. Kiedy wyjdą na jaw, powodują wybuch, który ściera w pył wszystko, co budowało się latami. Zostawiają po sobie tylko zgliszcza."
"Nie czas na tajemnice" jest trzecią odsłoną cykluOsiedle Pogodne. Jednakże każdy tom stanowi odrębną historię, więc można czytać te książki niezależnie.
Tym razem autorka zaskoczyła mnie tym, iż dość długo musiałam czekać na rozwój właściwej akcji. Nim dobrniemy do sedna sprawy, dokładnie przyjrzymy się bohaterom oraz poznamy łączące ich relacje.
Magdalena Majcher podjęła się w swojej powieści kolejnego trudnego tematu, o którym w ostatnim czasie bardzo głośno. Mianowicie o ofiarach przemocy seksualnej i akcji #metoo. Szkopuł jednak w tym, iż autorka ujęła go jakby z drugiej strony, pokazując nadużycie wobec mężczyzny. I w tym momencie rodzi się mnóstwo pytań i wątpliwości. Nie tylko Klara nie wie, na ile może ufać mężowi, ale i sam czytelnik jest zbity z tropu. Mało tego. Przecież babska solidarność każe nam stanąć po stronie rzekomo pokrzywdzonej kobiety, prawda? Co ciekawe, autorka nie opowiada się po żadnej ze stron. I może dlatego ta historia jest tak angażująca i pełna niewiadomych.
"Dlaczego nie potrafi w pełni zaufać swojemu mężowi, uwierzyć, że jest niewinny? Serce powinno wiedzieć."
Mimo iż autorka oddała głos również Jackowi, to jego postać do samego finału była dla mnie jedną wielką niewiadomą. Bardzo przebiegle to wszystko zostało rozegrane. Ale nic nie zdradzę. Musicie sami poznać tę historię. Daję Wam słowo, iż otrzymacie lekturę pełną pytań, która skłoni Was do refleksji i przemyśleń.
"Cały świat może być przeciwko mnie, ale ty jedna... ty musisz mi uwierzyć! Bez twojej wiary we mnie nie uda mi się przez to przejść."
Powieściopisarka duży nacisk położyła także na wątek nadopiekuńczości wobec dorosłych już dzieci i "wypuszczania" ich w świat. Zapewne wielu czytelników (zwłaszcza matek) poczuje w tym elemencie więź z główną bohaterką, gdyż tak jak i ona, tak każda matka martwi o swoje dzieci.
Historia ta pokazuje, jak jeden krok, błąd, sekret może zniszczyć człowiekowi życie. Równie silną i niszczącą moc mają słowa, internetowy hejt i osądzanie innych bez znajomości prawdy. A wierzcie mi, prawda wcale nie jest tak oczywista, jakby mogło się wydawać...
"Dlaczego wszyscy, absolutnie wszyscy, z jej siostrą na czele, rościli sobie prawo do oceniania tamtych wydarzeń, podczas gdy prawda wydawała się o wiele bardziej skomplikowana?"
"Nie czas na tajemnice" to dramat rodzinny o tym, jak łatwo można zniszczyć komuś życie oraz jak same tajemnice niszczą to, na czym nam najbardziej zależy. To powieść ukazująca znaczenie lojalności, zaufania i wsparcia w związku. Polecam miłośnikom powieści obyczajowych z szeroko rozbudowaną warstwą psychologiczną oraz wszystkim tym, którzy lubią odkrywać sekrety! To co? Zajrzycie do trzeciego z luksusowych domów?