Zygmunt Krasiński, człowiek o bardzo ciekawym życiorysie. Nie tyle podróżnik, syn, kochanek, ile poeta. Zasłynął ze swojej prostoty łączonej w niezwykłość. Jednym z utworów, dzięki którym zasłynął jest Nie-Boska Komedia. Początkowo została ona wydana anonimowo. Czyżby autor bał się własnego dzieła i opinii wynikających z tego? Na przekór jego przemyśleniom, książka została niesłychanie doceniona, zachwalana nawet przez samego Adama Mickiewicza (do niego początkowo przyrównywane było autorstwo tego dzieła). Książkę, widocznie możemy podzielić na dwie części. Mimo że autor podzielił ją na cztery. Pierwsze dwie opowiadają o dramacie rodzinnym. Początkowe postacie, jakie poznajemy to Mąż i Żona- Henryk i Maria. Zakochana w sobie para bierze ślub. Możemy już tutaj dopatrzeć się indywidualności autora. Wcześniejsi twórcy, nie próbowali łączyć poety z małżeństwem, lecz tego właśnie dokonał Krasiński. Prezentuje nam tutaj zdradę miłości, nie tyle zdradę żony dla poezji, ile poezję dla żony! Miłość do pisania była wrodzona w nim od urodzenia, przed tym jak poznał Marię. Właśnie dlatego mowa tutaj o dramacie rodzinnym. Mimo to Henryk zostaje kuszony przez piękną kobietę, która jest utożsamieniem poezji. Wpada w jej sidła, przez co na Ziemii jego żona popada w obłąkanie, a syn zostaje przez nią przeklęty? Dlaczego? Dlatego, że zaklina by stał się poetą. Wiązało się to z odosobnieniem, samotnością i dostrzeganiem tego, czego oczy nie widzą. Jest to jeden z problemów książki. Drugi to walka stanów społeczeństwa. Ukazane zostaje to na podstawie obozów. Obozów arystokracji i rewolucjonistów. Walka o zmianę wiary, zmianę rządzących przyćmiewa w ludziach człowieczeństwo. Stają się oni nijako zwierzętami, chcącymi osiągnąć to co im się należy. Według mnie powinno to się rozegrać na początek za pomocą rozmowy, lecz jak widać tam to nie działało. Byli przygotowani na krwawe pojedynki. Ich zawiść przewyższała miłość. Akcja utworu kończy się tym, że główni bohaterowie umierają. Niestety, nie możemy stwierdzić gdzie trafią po śmierci, gdyż ich postawy w trakcie trwania życia były zbyt zróżnicowane. Książka warta polecenia.