Dom jest tam, gdzie są ciała recenzja

„Nic bardziej nie zbliża do siebie ludzi niż śmierć...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·1 minuta
2024-10-04
Skomentuj
4 Polubienia
„Dom jest tam, gdzie są ciała" autorstwa Jenevy Rose to mroczny thriller, który bada rodzinne tajemnice oraz obsesje, ukazując złożone relacje pomiędzy rodzeństwem i mroczne sekrety z przeszłości.

Beth, główna bohaterka, żyje z obsesją na punkcie odnalezienia ojca, który zniknął wiele lat temu. Jej zaangażowanie w poszukiwania zniszczyło jej życie rodzinne – relacje z mężem i córką uległy rozpadowi. Po śmierci mamy, Beth zostaje sama z tajemnicą, którą matka wyjawiła jej na łożu śmierci: „Twój ojciec nie zniknął. Nie ufaj…”

Kiedy na pogrzebie matki pojawiają się jej brat i siostra, z którymi nie utrzymywała bliskiego kontaktu, wszyscy wracają do rodzinnego domu. Pragnąc powrócić do szczęśliwych wspomnień, postanawiają obejrzeć stare nagrania z dzieciństwa. Jednak jedno z nagrań ukazuje coś, czego nikt się nie spodziewał – martwą dziewczynkę w lesie, ich zakrwawionego ojca i przestraszoną matkę w tle. Co gorsza, rozpoznają dziewczynkę – to ich dawna sąsiadka Emma Harper, która zaginęła w 1999 roku.

Beth i jej rodzeństwo muszą zmierzyć się nie tylko z traumą po stracie matki, ale także z mroczną prawdą, która skrywa się w nagraniach. Co tak naprawdę stało się z Emmą? Jaką rolę odegrali w tym ich rodzice? Każde odkrycie zbliża ich do niewygodnej prawdy, która może zniszczyć wszystko, co do tej pory uważali za pewne.

Początek książki może wydawać się trudny do przyswojenia – akcja rozwija się powoli, a liczne retrospekcje i zmiany perspektyw mogą powodować pewien chaos. Jednak po przebrnięciu przez pierwsze rozdziały, fabuła zaczyna nabierać sensu, a zaskakujące zakończenie zostawia czytelnika w osłupieniu.

Narracja prowadzona z punktu widzenia trójki rodzeństwa oraz ich matki to świetny zabieg – daje pełniejszy obraz sytuacji i pozwala lepiej zrozumieć motywacje bohaterów. Dzięki temu fabuła staje się bardziej obiektywna, a każdy z narracyjnych głosów wnosi coś nowego do opowieści.

"Dom jest tam, gdzie są ciała" to mroczna, wciągająca historia, która na początku może sprawiać trudności, ale z czasem staje się fascynującą zagadką. Złożone relacje rodzinne, tajemnice sprzed lat i szokujące zakończenie sprawiają, że to thriller, który zapada w pamięć.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom jest tam, gdzie są ciała
Dom jest tam, gdzie są ciała
Jeneva Rose
6.8/10

Życie Beth nie potoczyło się tak, jak zaplanowała. Po odejściu ojca, dostała obsesji na punkcie odnalezienia go. Obsesji, która zniszczyła jej relację z mężem i córką. Została jej tylko mama, a Beth ...

Komentarze
Dom jest tam, gdzie są ciała
Dom jest tam, gdzie są ciała
Jeneva Rose
6.8/10
Życie Beth nie potoczyło się tak, jak zaplanowała. Po odejściu ojca, dostała obsesji na punkcie odnalezienia go. Obsesji, która zniszczyła jej relację z mężem i córką. Została jej tylko mama, a Beth ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wielu pisarzy lubi wrzucać do swoich powieści motywy przenoszące czytelnika w przeszłość. Kasety VHS są zdecydowanie jednym z nich, gdyż niewiele młodych osób w ogóle kiedykolwiek miało je w rękach. ...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Akcja jest wartka, z każdą czytaną stroną mam więcej pytań niż odpowiedzi. Uwielbiam ten tajemniczy, mroczny klimat i gdy książka podzielona jest na rozdziały z których wyłania się każdy bohater osob...

@sabina_kowalczyk @sabina_kowalczyk

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Brudna forsa
Brudna forsa

Ryszard Ćwirlej to mistrz realistycznego, pełnego detali kryminału osadzonego w polskich realiach, a seria o Anetcie Nowak to jego wizytówka w świecie współczesnej powie...

Recenzja książki Brudna forsa
Duch Wikarego
Duch Wikarego

Paryż, rok 1831. Miasto pełne kontrastów – eleganckie salony i mroczne zaułki, światło racjonalizmu i cień przesądów. W samym środku tego świata działa Valentin Verne, i...

Recenzja książki Duch Wikarego

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl