Dziękuję za wspomnienia recenzja

"Ni pies, ni wydra"

Autor: @milla ·3 minuty
2012-07-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Dziękuję za wspomnienia” to piąta powieść w dorobku literackim Cecelii Ahern, jednocześnie jest to drugi utwór tej autorki, który miałam okazję przeczytać. Irlandzka powieściopisarka przebojem weszła do świata literatury publikując w roku 2004 powieść „P.S Kocham Cię”, która uzyskała niesamowita popularność na całym świecie.

Kiedy zaczęłam czytać „Dziękuję za wspomnienia”, odniosłam wrażenie, że fabuła książki bardzo mocno będzie przypominać debiutancką powieść pisarki. Jeżeli mieliście okazję przeczytać, bądź obejrzeć „P.S. Kocham Cię” to zapewne pamiętacie, że fabuła utworu koncentruje się na opisaniu procesu żałoby jaki przechodzi Holly po śmierci ukochanego męża. Główna bohaterka powieści „Dziękuję za wspomnienia” także traci kogoś niezwykle ważnego - na skutek nieszczęśliwego wypadku traci nienarodzone dziecko. Początkowe rozdziały książki dotyczące Joyce koncentrują się na przedstawieniu przeżyć matki, która poroniła. Po prologu, w którym czytelnik obserwuje kobietę zawieszoną pomiędzy życiem i śmiercią, autorka przerywa na moment historię Joyce – dzięki temu zabiegowi ciekawość czytelnika zostaje niezwykle pobudzona. Historia cofa się o miesiąc, opuszczamy dom bohaterki i przenosimy się do sali wykładowej gdzie poznajemy główną postać męską - wykładowcę architektury Justina, który z celu zdobycia względów pewnej atrakcyjnej pani doktor, decyduje się zostać dawcą krwi.

Wypadek kobiety i oddanie krwi przez Justina – chociaż żadne z bohaterów o tym nie wie – będą punktami zwrotnym w ich życiu. Losy tej dwójki w tajemniczy sposób zaczną się ze sobą splatać. Podobnie splatają się ze sobą rozdziały w powieści, które na przemian koncentrują się na przedstawieniu poczynań Joyce i Justina.

Powieść Cecelii Ahern zaskoczyła mnie. „Dziękuję za wspomnienia” to utwór, który niełatwo sklasyfikować. Jest to powieść obyczajowa, poruszająca problematykę żałoby, a także ukazująca niezwykłą więź ojca z córką. Po tragedii, która dotknęła Joyce jedyną osobą, która pozostaje, by ją wspierać, jest jej siedemdziesięciopięcioletni tata – Henry. Ciągnięcie małżeństwa, w którym już dawno temu wypaliła się miłość, nie ma większego sensu po tym jak znika dziecko, które miało uratować związek. Postać Henry’ego została doskonale wykreowana. Ahern nie próbowała stworzyć mężczyzny przeżywającego drugą młodość pełnego werwy i zapału. Ojciec Joyce to typowy, nieco zdziecinniały staruszek, który ma problemy z pamięcią, bardzo często nie rozumie współczesnego świata, dnie spędza przed telewizorem. Chociaż początkowo postać nierozgarniętego siedemdziesięciopięciolatka drażniła mnie swoją nieporadnością, to po przeczytani książki i odłożeniu jej na półkę moje uczucia zmieniły się o 180 stopni. Pomimo całego swego zdziecinnienia Henry stanowił oparcie dla swego dziecka. Czytanie o tak silnym związku ojca z córką zdecydowanie podnosi na duchu.

Oprócz wątku obyczajowego bardzo mocno został wyeksponowany wątek nadprzyrodzony. Czytając opis i kilka pierwszych rozdziałów książki czytelnik bez trudu odgadnie, co jest odpowiedzialne za niesamowite „wizje” jakich doświadcza główna bohaterka. To co stanowi źródło tajemnicy dla bohaterów niemal od samego początku jest oczywistością dla czytelnika. Element „magiczny” niezbyt mi się spodobał. Chociaż bardzo lubię powieści osadzone w konwencji realizmu magicznego – jego elementy pojawiają się w powieści – to w wypadku „Dziękuje za wspomnienia” odczuwałam raczej niechęć, wątki fantastycznych były zbyt mocno eksponowane, zamiast tworzyć zwartą całość z warstwą obyczajową rozbijały powieść – „ni pies, ni wydra” chciałoby się rzec próbując określić czym jest powieść Cecelii Ahern

Powieść „Dziękuję za wspomnienia” wywołały we mnie sprzeczne uczucia. Z jednej strony interesujący wątek obyczajowy przykuł moją uwagę, z drugiej wprowadzone do fabuły elementy fantastyczne wywoływały moją niechęć. Przemieszanie konwencji nie wyszło na dobre tej powieści. Ostatecznie oceniam ten utwór jako średni.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziękuję za wspomnienia
5 wydań
Dziękuję za wspomnienia
Cecelia Ahern
7.2/10

Kolejna powieść autorki bestsellera \"PS Kocham cię\". Zaskakujący romans obyczajowy, łączący rzeczywistość i fantazję. Joyce, agentka nieruchomości z Dublina, odkrywa, że zna Paryż, w którym nigdy ni...

Komentarze
Dziękuję za wspomnienia
5 wydań
Dziękuję za wspomnienia
Cecelia Ahern
7.2/10
Kolejna powieść autorki bestsellera \"PS Kocham cię\". Zaskakujący romans obyczajowy, łączący rzeczywistość i fantazję. Joyce, agentka nieruchomości z Dublina, odkrywa, że zna Paryż, w którym nigdy ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, że po przeczytaniu pierwszych stron książki zakręciły mi się łzy w oku. No, ale zawsze musi być ten pierwszy raz. "Dziękuję za wspomnienia" to druga powieść Cecelii ...

@mad28 @mad28

Świetna książka, którą pokochają na pewno Ci, którzy stracili wiarę w umiejętności Ceceli Ahern po "Kraina zwana Tutaj" Nie sądziłam, że to powiem, ale książka jest lepsza od bestselerowego "P.S Kocha...

@Potania @Potania

Pozostałe recenzje @milla

Sklep pory deszczowej
Magiczna historia dla czytelników w każdym wieku

„Sklep pory deszczowej” koreańskiego pisarza You Yeong-Gwang to magiczna opowieść, która przywodziła mi na myśl swoistego rodzaju połączenie animacji „W krainie Bogów” o...

Recenzja książki Sklep pory deszczowej
Twoja aż po grób
Rozgrzewający serce romans z żałobną nutą

„Twoja aż po grób” Ivy Fairbanks to uroczy, rozgrzewający serce romans z żałobną nutą, którego akcja rozgrywa się w Irlandzkim mieście Galway, a jego głównymi bohaterami...

Recenzja książki Twoja aż po grób

Nowe recenzje

Thomas staje się wilkiem
Życie w ciele wilka
@Grzechuczyta:

Świat, w którym przyszło nam żyć często nie spełnia naszych oczekiwań i próbujemy wtedy go w jakiś sposób zmienić lub t...

Recenzja książki Thomas staje się wilkiem
Demoniczny mecenas
Ma oczy, które wiele skrywają. Głos, który mroz...
@kd.mybooknow:

Kochani czy romans z tłem historycznym może być wciągający? Uwierzcie mi na słowo, że TAK! Kiedy zaczynałam czytać tą s...

Recenzja książki Demoniczny mecenas
Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
© 2007 - 2025 nakanapie.pl