Narzeczona nazisty recenzja

Narzeczona nazisty

Autor: @bookstagramowe.love ·2 minuty
2021-06-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Do napisania recenzji powieści "Narzeczona nazisty" zabierałam się kilka dni, bo miałam co do niej dość mieszane odczucia. Właściwie to nadal je mam. Z każdej strony słyszę tylko "ochy" i "achy", przez co ciągle się zastanawiam czy czasem czegoś może źle nie odebrałam, bo ja po jej przeczytaniu wcale nie byłam tak zachwycona. Nie zrozumcie mnie źle, książka jest naprawdę w porządku, ale znalazłam kilka rzeczy, które mi się nie podobały i raczej nie będzie to najlepsza historia jaką przeczytałam w życiu.
Zacznijmy standardowo od fabuły. Tak naprawdę zdradza nam ją już sam tytuł, bo poznajemy historię zakazanej miłości Polki do Niemca. Nie jest to raczej motyw wybitnie oryginalny, bo na przestrzeni lat pojawił się on już tyle razy czy to w literaturze czy kinematografii, że ciężko przedstawić go w sposób ciekawy. Muszę przyznać, że akurat to się autorce udało, bo historia Hani i Johanna naprawdę mnie zaintrygowała.
Jeżeli chodzi o plusy, to bardzo podobało mi się połączenie prologu z epilogiem. Przyznam szczerze, że gdy zaczynałam czytać, obawiałam się, że gdzieś w środku będą powielać się wydarzenia opisane w prologu, ale nic takiego na szczęście nie miało miejsca, choć nie ukrywam, że zamiast przeczytać o danej sytuacji kilka zdań, wolałabym uczestniczyć w niej na bieżąco razem z bohaterami. Było także kilka scen, które przyprawiło mnie o szybsze bicie serca i szybko ich nie zapomnę, a już szczególnie jeden (kto czytał ten zapewne od razu skojarzy, co mam na myśli).
I teraz chyba czas przejść do minusów. Po pierwsze, niesamowicie długie i czasami kompletnie niepotrzebne opisy. Książka jest dość gruba, ale to, co autorka w niej zawarła, bez problemu by się zmieściło w 300-400 stronach, gdyby nie te wszystkie przemyślenia czy dokładne opisywanie miejsc. Dodatkowo, to chyba pierwsza książka, gdzie widziałabym aż tyle wykrzykników. Było ich pełno nawet podczas normalnych rozmów bohaterów. Kolejny minus to dla mnie postać Hani. Miałam wrażenie, że autorka sama dokładnie nie wiedziała jaka jest ta bohaterka, bo np. w jednej sytuacji zachowywała się jak pewna siebie i otwarta na różne doznania kobieta, a następnym rumieniła się z byle powodu. Jest strasznie niezdecydowana, mówi jedno, robi drugie, czym niesamowicie mnie irytowała i momentami ciężko mi ją było znieść. Bardziej przypadł mi do gustu Johann, szczególnie w trzeciej części powieści i to przede wszystkim dla niego kontynuowałam czytanie. Jeżeli chodzi o postacie to zdecydowanie najbardziej przypadł mi do gustu brat głównego bohatera i to jego chciałam poznać bliżej.
W historii jest mnóstwo wątków i niestety nie wszystkie z nich mnie ciekawiły. Tak naprawdę poznajemy historię Hani i Johanna na przestrzeni kilku, może nawet kilkunastu lat, przez co możemy zaobserwować jak się zmieniali. Nie jest to miłość przesłodzona i wyidealizowana, za co autorka ma u mnie spory plus. Ostatecznie przeczytałam całość w trzy dni, co zważywszy na liczbę stron jest moim zdaniem dobrym wynikiem, ale nie zachwyciłam się nią tak jak chciałam. Jest potencjał i uważam, że to całkiem dobry debiut, ale czegoś mi tutaj zabrakło. Będę jednak śledzić działania pani Barbary i zobaczymy, co jeszcze uda jej się stworzyć.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narzeczona nazisty
2 wydania
Narzeczona nazisty
Barbara Wysoczańska
8.2/10

Czym była miłość w obliczu gigantycznej nienawiści, śmierci i poniżenia? Czy miała prawo się z niej cieszyć, podczas gdy tylu straciło życie? Jest koniec sierpnia 1938 roku. Polka Hania W...

Komentarze
Narzeczona nazisty
2 wydania
Narzeczona nazisty
Barbara Wysoczańska
8.2/10
Czym była miłość w obliczu gigantycznej nienawiści, śmierci i poniżenia? Czy miała prawo się z niej cieszyć, podczas gdy tylu straciło życie? Jest koniec sierpnia 1938 roku. Polka Hania W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Barbary Wysoczańskiej Narzeczona nazisty to nietuzinkowa historia o tym co przeminęło i na zawsze odcisnęło ślady na tych, których doświadczyła wojna. Jest to burzliwy romans o zakazanej miło...

@klaudiamatera @klaudiamatera

Miłość jest ślepa. Nie dba o majątek, pochodzenie i czystość rasową. Właśnie dlatego niezbyt zamożna Polka, studentka germanistyki może zakochać się w bogatym Niemcu i to w przededniu wybuchu II wojn...

@z_kultury_ @z_kultury_

Pozostałe recenzje @bookstagramowe.love

Powiedz, żebym został
"Powiedz, żebym został"

Do sięgnięcia po „Powiedz, żebym został” Hannah Bonam-Young skusił mnie przede wszystkim ciekawy opis i motywy, które uwielbiam. Mamy tu bowiem: - delikatne od niechęci...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
Gniew Halnego
"Gniew halnego"

"Gniew halnego" to debiut Marii Gąsienicy-Zawadzkiej, który skusił mnie przede wszystkim ciekawym opisem. Liczyłam na emocjonującą lekturę, od której nie będę mogła się ...

Recenzja książki Gniew Halnego

Nowe recenzje

Wildfire
wildfire
@agnban9:

"Wildfire" to kolejna książka Hannah Grace, jaką miałam okazję przeczytać. Nawet nie macie pojęcia jaką to książka jest...

Recenzja książki Wildfire
Blady świt
KAŻDEMU BĘDZIE DANE TO, W CO WIERZY
@Rudolfina:

Bardzo żałuję, że Grzegorzowi Dziedzicowi się nie udało. Skąd ten śmiały wniosek? „Blady świt” miał premierę cztery tyg...

Recenzja książki Blady świt
Dobranoc, Tokio
"Dobranoc, Tokio"
@Bibliotekar...:

Rzadko mam okazję sięgać po literaturę japońską. Dlatego gdy nadarzyła się okazja, to bardzo chętnie z niej skorzystała...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl