7 razy dziś recenzja

Na życiowej karuzeli, czyli młodzieżowy dzień świstaka

Autor: @kkasiek91 ·1 minuta
2013-07-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Każdy z nas zna „Dzień świstaka”, nawet jeśli ktoś nie oglądał filmu wie o co chodzi. Bohater wciąż powtarza jeden dzień, w książce „7 razy dziś” mamy taką właśnie sytuację, tyle że ofiarą deja vu jest młoda nastolatka - Sam Kingston. Bohaterka raz za razem przeżywa jeden dzień – dzień swojej śmierci w wypadku samochodowym.

Trzeba wiedzieć że Sam to popularna dziewczyna, która wraz z trzema przyjaciółkami tworzą tzw. elitę. Ma przystojnego chłopaka, świetny wygląd, słowem prowadzi idealne życie. Jednak za tym wszystkim stoi wiele krzywd innych osób, bo dziewczyny są egoistkami, często krzywdzącymi innych uczniów, gorszych od siebie. I tak jest w ostatnim dniu Sam – dniu kupidyna. Dzień jak każdy inny, a zarazem wyjątkowy dla dziewczyny, bo gdy na imprezie u Kenta wszystko wymyka się spod kontroli, a dziewczyny kompletnie pijane wsiadają do samochodu wszystko zdaje się mieć koniec. Jednak koniec nie nadchodzi, bo Sam ponownie się budzi i spoglądając na telefon widzi 12 luty – czyli tragiczny dzień się nie skończył, on się nawet nie zaczął.

Sam dostaje od losu szansę na spojrzenie z innej strony na siebie i osoby ją otaczające. Ma szansę na naprawienie błędów, pomoc innym. Nie wszystko przychodzi przecież łatwo, a na zrozumienie wielu rzeczy potrzeba czasu, dlatego dziewczyna po raz kolejny budzi się w tym samym dniu. I tak w kółko, aż do momentu gdy uświadamia sobie co jest w życiu ważne. Poznaje tych, których dotąd krzywdziła, spędza czas z rodziną którą dotąd ignorowała, staje się zupełnie kimś innym. Jednak czy ten jeden dzień może naprawić krzywdy wyrządzane przez lata?

„7 razy dziś” to książka zmuszająca do myślenia. Napisana językiem prostym i przystępnym dla każdego zawiera przesłanie warte chociaż chwili skupienia. Nie daje o sobie zapomnieć od razu po przeczytaniu i tkwi w głowie, każąc się zastanowić nad naszym postępowaniem i wyborami, które odbijają się na wszystkich wokół.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
7 razy dziś
3 wydania
7 razy dziś
Lauren Oliver
7.5/10

Sam Kingston jest ładna, popularna, ma idealnego chłopaka i trzy najlepsze przyjaciółki. Mija kolejny dzień jej wspaniałego życia. Niestety wieczorna impreza przybiera zupełnie nieoczekiwany obrót. Ki...

Komentarze
7 razy dziś
3 wydania
7 razy dziś
Lauren Oliver
7.5/10
Sam Kingston jest ładna, popularna, ma idealnego chłopaka i trzy najlepsze przyjaciółki. Mija kolejny dzień jej wspaniałego życia. Niestety wieczorna impreza przybiera zupełnie nieoczekiwany obrót. Ki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powodem, który zaważył nad decyzją bym przeczytała tę książkę była jego autorka Lauren Oliver, która już wcześniej zachwyciła mnie powieścią "Delirium". Gdy przeczytałam opis książki moim must have n...

@Ilona @Ilona

Przed przeczytaniem zerknęłam na opinie, recenzje i były pozytywne, więc spodziewałam się czegoś super. Wgłębiając się w książkę była naprawdę ciekawa, ale nie, aż tak jak się spodziewałam. Czasem pr...

@vaneskania07 @vaneskania07

Pozostałe recenzje @kkasiek91

Śmiertelna fantazja
Śmiertelna fantazja

Po książkę Nory Roberts piszącej pod pseudonimem J.D. ROBB chwyciłam pierwszy raz. Szczerze. Gdybym jej nie wygrała pewnie bym nie miała o niej pojęcia. Do wyboru miałam ...

Recenzja książki Śmiertelna fantazja
Dawca
Dawca

Kto dziś wierzy i ufa służbie zdrowia? Kto w pełni popiera jej działania? Ja zostałam wychowana w poszanowaniu tej instytucji, moi rodzice od zawsze są z nią związani. Je...

Recenzja książki Dawca

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl