Na szczycie recenzja

Na szczycie

Autor: @zaczytanamoni ·3 minuty
2015-03-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sedrick Mills w dniu ślubu ucieka sprzed ołtarza i obiera wyznaczony plan. Chcę odmienić życie pierwszej dziewczyny, spotkanej w klubie ze striptizem. Rebeka Staton okazuję się tą szczęściarą. Sed jest menadżerem znanej grupy rockowej Sweet Bad Sinful, a ona ma zostać jedną z tancerek i wyjechać z nimi na tourne. Jak można się spodziewać, między tym dwojgiem wybuchnie namiętność, której nie sposób się oprzeć. Rebeka i Sedrick będą musieli stawić czoło wielu problemom, aby osiągnąć to, czego chcą.

Aj, aj, aj! Tylko to nasuwa mi się po zakończeniu lektury. Obawiałam się tej książki, długo myślałam po jej zakończeniu i niestety jestem rozczarowana.

Główna bohaterka, czyli Rebeka jest dziewczyną z trudnym dzieciństwem. Doświadczona przez los stała się chwiejną emocjonalnie młodą kobietą. Jest zabawna i szczęśliwa, by chwile później wybuchnąć złością. Jej postępowanie jest często irytujące i pozostawia wiele do życzenia. Były chwilę, kiedy chciałam ją złapać za ramiona i potrząsać, aż zmądrzeje. Oczywiście jej przeszłość miała na nią wpływ. Uzależniona od pomagania toksycznej matce i dość frywolnie podchodząca do seksu. Jeśli to pierwsze jest znośne to, to drugie już nie. Dziewczyna jest dziewicą a do tego striptizerką? Hmmm… trochę irracjonalne.

Dziewczyna przyjaźni się z Treyem, gejem a właściwie biseksem. Niby się przyjaźnią, ale mieli kilka gorących akcją, łącznie z próbą utraty dziewa przez dziewczynę. I to tu pojawia się temat, którego nie mogę przeoczyć, bez względy na spoilery. Ta zadziwiająco nieprawdopodobna sytuacja, zwyczajnie mnie zdumiała. Rebeka traci dziewictwo trzykrotnie, przy czym krwawi jak „dźgnięta nożem”. No bez przesady, taka afera z tym dziewictwem, że aż wytrzeszczałam oczy na sytuacje, w której znalazła się dziewczyna. Ot tak, bez problemu podjęła decyzję i zaproponowała seks przyjacielowi. Cały ten epizod jest bardzo pokręcony.

Sedrick również miał swoje gorsze, jak i lepsze chwile, jednak polubiłam go. Głównie z jego powodu przeczytałam tę pokaźną książkę, gdyż prawie osiemset stron, to całkiem sporo. Objętość może trochę przerazić.

Sama fabuła podoba mi się. Zespół, trasa, przyjaciel i demony przeszłości. Z przyjemnością śledziłam losy głównych bohaterów i bliskość, która rodziła się na moich oczach. Błyskotliwe dialogi robiły swoje i nakręcały akcje, która jest zawrotna. Wszystko było dobrze, do chwili, kiedy pojawiał się seks. Od początku gorąco buchało, lecz samo ujęcie tego zagadnienia mi nie odpowiada. Przyznaję, że podoba mi się, iż pisarka nie ma zahamowań i podkreśla sprawy związanie z ludzkimi potrzebami, lecz wszystko ma swoje granice. Począwszy od mało realnej utraty dziewictwa, poprzez oglądanie miłosnych ekscesów przyjaciel geja, do rozwiązłości muzyków, dochodzę do wniosku, że ta książka jest przekombinowana. Lubię erotyki i często czytam tego typu literaturę, lecz bardzo łatwo zatrzeć granicę między hitem a kiczem. Niestety tu bliżej mamy szmiry. Brak smacznych momentów i choćby odrobiny romantyzmu. A jeśli pojawiała się czuła atmosfera, to szybko zacierały ją niesmaczne akty miłosne.

Dobrze obrany kierunek, lecz niedopracowany. Relacja między głównymi bohaterami wciąga, lecz wszystko inne zniechęca. Mam wrażenie, że to mocne zderzenie dobra ze złem i niestety to, co smaczne, przegrywa. Seks powtarzalny i mało autentyczny. Każdy z każdym, trójkąty, czworokąty i inne figury, przyprawiały mnie o sceptycyzm, zwątpienie i niestety niesmak, co chyba przytrafiło mi się pierwszy raz, nie należę do pruderyjnych osób. Początkowo myślałam, że to jakaś parodia zważywszy na ogrom absurdalnych scen. Co prawda nie brak w niej zabawnych chwil i ciętego języka Rebeki, jednak myślę, że książka tylko i wyłącznie skierowana do niewybrednych fanów erotyki. Lekka i niewymagająca, chyba, że anielskiej cierpliwości. Dojrzałym czytelnikom odradzam.
2+/6
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na szczycie
Na szczycie
K.N. Haner
6.9/10
Cykl: Miłość w rytmie rocka, tom 1

Singielka Rebeka Staton z powodu bardzo trudnej sytuacji życiowej zarabia na utrzymanie jako striptizerka w nocnym klubie go-go i dzieli mieszkanie ze swoim najlepszym przyjacielem. Pewnego dnia wystę...

Komentarze
Na szczycie
Na szczycie
K.N. Haner
6.9/10
Cykl: Miłość w rytmie rocka, tom 1
Singielka Rebeka Staton z powodu bardzo trudnej sytuacji życiowej zarabia na utrzymanie jako striptizerka w nocnym klubie go-go i dzieli mieszkanie ze swoim najlepszym przyjacielem. Pewnego dnia wystę...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Seria "Na szczycie" to seria, którą się kocha bądź nienawidzi. Pierwsza część jest prawdziwą karuzelą wydarzeń, emocji, zwrotów akcji. Napisana lekkim, codziennym językiem pozwala nam szybko zzyc się...

@notidealna37 @notidealna37

Rebeka to młoda dziewczyna, która nie miała lekko. By utrzymać się w innym mieście pracuje w klubie jako striptizerka. Mieszka ze swoim najlepszym przyjacielem, który co chwila ma innych partnerów. P...

@paulina0944 @paulina0944

Pozostałe recenzje @zaczytanamoni

Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Nie pozwól mi odejść

Ella i Micha przyjaźnią się od dziecka. Nieustannie wspierają się, tym bardziej, że nie mieli łatwo w życiu. Pewne zdarzenie wszystko niszczy, a Ella ucieka przed przesz...

Recenzja książki Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Przez niego zginę
Przez niego zginę

Maggie przyjeżdża do Nowego Jorku, by spakować rzeczy zmarłej przyjaciółki, co bezpowrotnie odmieni jej życie. Policja twierdzi, że Celine popełniła samobójstwo i ma na ...

Recenzja książki Przez niego zginę

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl