My Beloved Monster recenzja

Czy Chadwick Myers byłby w stanie zabić swoich najlepszych przyjaciół? Czy naprawdę kochał Holly? Czy kryje się za tym większa intryga?

Te pytania codziennie zadaje sobie główna bohaterka Holly gdy w Norwood w Karolinie Północnej w pozornie spokojnym miasteczku dochodzi do strasznej zbrodni, gdzie Chad w szkole zabija swoich dwóch przyjaciół, postrzela trzeciego a siebie zabija.

Akurat w tym dniu jego dziewczyny Holly nie ma w szkole.

Czy był to przypadek? Czy ktoś to zaplanował?

Stawia to Holly w świetle podejrzeń, pod zarzutem pomocy Chadowi. Wszyscy ją oskarżają, rodzina nie okazuje wsparcia wręcz przeciwnie nie rozumieją dlaczego opłakuje mordercę a ona nie może poradzić sobie z stratą ukochanego.

W jej głowie rodzi się coraz więcej pytań i coraz mniej odpowiedzi.

Czy na pewno tak dobrze znała swojego chłopaka?

Przechodzimy z Holly przez bardzo trudny czas, gdzie każdy dzień jest wyzwaniem, codziennie odkrywamy nowe wskazówki i wstrząsające tajemnice, które krok po kroku główna bohaterka próbuje rozwiązać. Z pomocą przychodzi Ellias, ale czy możne mu zaufać?

Kolejna książka Marty Łabęckiej i się nie zawiodłam.

Czytając tą książkę towarzyszyło mi mnóstwo emocji, przez niespodziewane zwroty akcji nie mogłam oderwać się od czytania. Mimo że nie przepadałam za tego typu gatunkiem książki, to ten kryminał młodzieżowy zmienił moje zdanie. Fani trylogii Flawless na pewno się nie zawiodą bo i ta historia dostarcza ogromnej fali uczuć przez które ciężko odłożyć książkę a jeszcze ciężej zasnąć :)

Książka jest napisana świetnym językiem, gdzie autorka pozwala wczuć się w tą wspaniałą historie. I pokazuje że nie powinniśmy od razu osądzać innych.

Bohaterowie powieści są realistyczni i różnorodni zaczynając od wrednej Maddy do miłego Ellisa( ale czy na pewno)

Mimo że grubość książki może odstraszać to uważam że całkowicie warto zanurzyć się w tej książce i doświadczyć emocji które towarzyszą podczas czytania. Myślę ze ta historia spodoba się niejednej osobie. I z niecierpliwością czekam na kolejne wspaniałe i wciągające historie Marty Łabęckiej.