Może dziś nikogo nie zabiję. recenzja

Muzułmanka w Europie – Randa Ghazy „Może dziś nikogo nie zabiję”

Autor: @zuzankawes ·2 minuty
2013-07-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Jak wygląda świat z perspektywy dwudziestokilkuletniej muzułmanki mieszkającej w Europie? Co ją irytuje, drażni, doprowadza do furii? Co jest dla niej ważne, jakie ma plany, cele, czego oczekuje od ludzi, od życia i od siebie? Czy można pogodzić bycie nowoczesną Europejką z byciem tradycjonalistką muzułmańską i czy nie są to wykluczające się kwestie? Jeśli którekolwiek z tych pytań was interesuje, sięgnijcie po książką Randy Ghazy „Może dziś nikogo nie zabiję”, w której autorka odniesie się do postawionych powyżej kwestii. Dzięki książce tej młodej, obiecującej autorki, muzułmanki i Europejki w jednym, dowiecie się rzeczy, które wcześniej nie przyszłyby wam na myśl.
Jasmina i Amira, to przyjaciółki. Obie dziewczyny wchodzą właśnie w nowy etap, u jednej i drugiej zachodzą poważne zmiany wywołane decyzją Amiry o zamążpójściu. Jasmina, przyzwyczajona do tej pory na posiadanie przyjaciółki na wyłączność, musi pogodzić się z faktem, że od tej pory w pewnym sensie jej przyjaźń kończy się, wypierana powoli przez małżeństwo Amiry. Dla Jasminy, muzułmanki walczącej ze stereotypami, decyzja przyjaciółki okaże się przykra i uciążliwa. Rozpocznie ona walkę o zatrzymanie przyjaciółki, o utrzymanie dotychczasowego stylu życia, o jednoczesne bycie kobietą nowoczesną, Europejką z aspiracjami i muzułmanką szanującą tradycję. Okaże się to niełatwe, momentami zabawne, chwilami frustrujące. Zwłaszcza, gdy napotka się po drodze przeszkody, czy bariery wynikające z wzajemnego niezrozumienia. I to nie tylko na linii muzułmanie – chrześcijanie, ale i (a może przede wszystkim) na linii muzułmanin – muzułmanin.
Randa Ghazy stworzyła ciekawą opowieść o świecie widzianym oczyma muzułmanów mieszkających w Mediolanie. To lekko napisana, dowcipna historia o pewnym wycinku z życia młodej, studiującej kobiety, która poszukuje własnej tożsamości i własnej drogi. Główna bohaterka, buntuje się przeciwko wielu muzułmańskim tradycjom, choć jednocześnie w tradycji tej jest niezwykle mocno zakorzeniona, co tworzy dysonans.
Pomimo braku wyraźnie zarysowanej akcji, książka zaciekawia, dając możliwość choć pobieżnego poznania ludzi o odmiennej kulturze, światopoglądzie, religii.
Ta książka to świetne wypunktowanie wzajemnych uprzedzeń pomiędzy chrześcijanami i muzułmanami, ale i nieporozumień pomiędzy samymi muzułmanami hołdującymi tradycji, a tymi nowoczesnymi, zeuropeizowanymi.
W lekki, przyjemny i przystępny sposób Randa Ghazy mierzy się z problemami społeczności muzułmańskiej, nie demonizując, ani nie gloryfikując nikogo. Jest zabawnie, czasem cierpko, ogólnie z polotem i pomysłem. Można uznać, że książka jest swego rodzaju podręcznikiem tolerancji. Zarówno dla jednej, jak i dla drugiej strony. Pokazuje, że nie każdy muzułmanin to fundamentalista, i nie każda muzułmańska kobieta cierpi z powodu zasad nałożonych na nią przez Islam. Jeśli doszukiwać się minusów, to słabą stroną książki jest unikanie jak ognia pokazania ciemniejszej strony Islamu, choć z drugiej strony są one zasygnalizowane, aczkolwiek słabo i jako nieszkodliwe.
Cieszy najbardziej to, że nie mamy do czynienia z love story, ani z historią o muzułmańskim odpowiedniku Bridget Jones, choć początek mocno wskazywał na to, że w ręce wpadła nam komedia romantyczna. Na szczęście nic z tych rzeczy, bo „Może dziś nikogo nie zabiję”, to historia obyczajowa, lekko ironiczna, z dużą dawką dobrego humoru. Polecam.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Może dziś nikogo nie zabiję.
Może dziś nikogo nie zabiję.
Rhanda Ghazy
5.5/10

Komentarze
Może dziś nikogo nie zabiję.
Może dziś nikogo nie zabiję.
Rhanda Ghazy
5.5/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy kiedykolwiek ktoś z Was zastanawiał się jak to jest być osobom, której społeczeństwo nie akceptuje? Jak to jest żyć w Europie gdzie muzułmanie są uważani za potwory? Według Europejczyków kobieta, ...

@karolina.g @karolina.g

Pozostałe recenzje @zuzankawes

Wiersze pod psem
Wanda Chotomska „Wiersze pod psem”

Wiersze pod psem Wandy Chotomskiej, to zbiór wierszy i wierszyków dla dzieci małych i dużych, od krótkich kilku- zaledwie wersowych rymowanek, aż po dłuższe formy. Wszyst...

Recenzja książki Wiersze pod psem
Laura
J.K. Johansson „Laura”

Powrót po latach do dawnego liceum w charakterze szkolnego pedagoga okazuje się dla Mii Pohjavirty wyzwaniem. Nowa praca, która miała być odprężeniem i dawać satysfakcję,...

Recenzja książki Laura

Nowe recenzje

Bride
Ali Hazelwood w odsłonie fantastycznej
@Nastka_diy_...:

Lubicie wątek Enemies to Lovers? A co powiecie na taki wątek w romantasy, czyli połączenie fantastyki z romansem? O...

Recenzja książki Bride
Hołd pruski
Maryna. Hołd ruski
@Aga_M_B:

„Jeżeli o Francji mówi się jako o ojczyźnie serów, o Włoszech – wina, a Polsce – bigosu, tak Rosję początku XVII stulec...

Recenzja książki Hołd pruski
Skrzydła róży
SKRZYDŁA RÓŻY
@sylwiak801:

„Bli­skość jej ciała dzia­ła­ła na mnie ko­ją­co. Hu­ra­gan myśli za­czy­nał się uspo­ka­jać. Cisza, która jesz­cze kil...

Recenzja książki Skrzydła róży
© 2007 - 2024 nakanapie.pl