Powieść „Mrok we Krwi”Pawła Kopijera to pierwszy tom cyklu „Kroniki Dwuświata.” Autor zabiera nas w niezapomnianą podróż po dwóch kontynentach. Jeśli jesteście miłośnikami powieści fantasy to jest to historia dla Was.
"Mrok we krwi” Paweł Kopijer | Prezentacja Powieści
Przed wiekami z kontynentu Amadal przybył władca Grywor Wysoki. Skolonizował on Nowy Kontynent Elise. Zakazał używania na nim magii. Dlaczego? Plemię Darzan złożyło Wielką Przysięgę. Najwyżsi szamani – Szarim mogą używać magii. Muszą pilnować, by na kontynencie nie występowały nagłe jej tąpnięcia. Po śmierci Reingarda – Wielkiego Króla, świat zaczyna ogarniać chaos. Wybucha wojna domowa. Dwóch braci: Drenar i Daczysław walczy o władzę. Jeden z nich nie powstrzyma się przed niczym, by zyskać przewagę… Najstarsi mieszkańcy Elise pamiętają jeszcze Stary Kontynent. Teraz od wieków nikt nie wie, co się na nim dzieje. Nie ma sposobu, by się tam dostać. Walki i konflikty się zaostrzają. Intrygi polityczne wywołują spory między plemionami.
Na ziemiach, gdzie zakazano używania magii nagle się ona pojawia. Czy to dziki mag, który nie potrafi zapanować nad własną mocą? A może to mroczna magia, która niesie śmierć? Właśnie w tych czasach przyszło żyć dwójce bohaterów, których przeznaczenia nikt nie zna. Ludzie wierzą, że tylko oni mogą powstrzymać chaos niszczący dwa światy. Najpierw jednak muszą poznać prawdę o sobie.
Paweł Kopijer w powieści fantasy „Mrok we Krwi” zabiera Czytelnika do wspaniale wykreowanego Uniwersum. Świat jest barwny, wielowarstwowy. Każde plemię i rasa mają własny system polityczny, swój język i zwyczaje. Jest to doskonale przedstawione i szczegółowo dopracowane. Różnice bardzo dobrze zostały oddane podczas rozmów pomiędzy bohaterami. Akcja jest wartka i wielowątkowa. Fabuła spójna i ciekawa. Z każdą kolejną stroną przybywa tajemnic. To powieść od której nie można się oderwać. Poznając Dwuświat, zatracamy się w nim bez reszty. Język jest przystępny, choć nie za łatwy. Czasami trzeba się skupić czytając, gdyż pewne sprawy polityczne są zawiłe. Na kartach powieści pojawia się wielu bohaterów i postaci z przeszłości. Trzeba czytać uważnie, by dostrzec wszystkie powiązania między nimi. Bohaterowie mają różne charaktery, obdarzeni są różnymi cechami i różnią się między sobą umiejętnościami. Dzięki temu są postaciami wyrazistymi i Czytelnik się z nimi zżywa.
Polubiłam Skrę i Norana, który skrywa wiele tajemnic. Również postacie drugoplanowe mają osobowości, które da się lubić. Szczególnie przypadł mi do gustu Gromir i Leśniad. Pierwszy, bo mówi wyszukanym językiem Drugi, bo jest pełen werwy i dobrego humoru. Bohaterowie są tu pełnokrwiści. Każdy skrywa wiele tajemnic, które chcemy poznać. Światy są ukazane bardzo obrazowo, ale nie ma tu nadmiaru opisów, dzięki czemu akcja jest wartka. Po przeczytaniu powieści czuję niedosyt. Tajemnice z każdą stroną się nawarstwiały, a ostatecznie nic się nie wyjaśniło. Wątki zostały otwarte i liczę na to, że w kolejnej części choć kilka się zakończy i wyjaśni. Pozostałam z wieloma domysłami i teoriami odnośnie dalszego losu bohaterów. Mam nadzieję, że kolejny tom „Kronik Dwuświata” choć trochę rozwieje moje wątpliwości albo potwierdzi zrodzone w mojej głowie domysły. Teraz trzeba uzbroić się w cierpliwość i życzyć autorowi morza weny, by jak najszybciej napisał kolejną część.
Powieść „Mrok we krwi” to pierwsza część serii KRONIKI DWUŚWIATA. Ukazuje dwie różne historie bohaterów, którzy w wykreowanym uniwersum magii i miecza mierzą się z przeznaczeniem. Losy młodej szamanki...
Powieść „Mrok we krwi” to pierwsza część serii KRONIKI DWUŚWIATA. Ukazuje dwie różne historie bohaterów, którzy w wykreowanym uniwersum magii i miecza mierzą się z przeznaczeniem. Losy młodej szamanki...
„Obecnie w zalewie tandety tonąć muszą publikacje cenne, ponieważ łatwiej jest odnaleźć książkę wartościową wśród dziesięciu kiepskich aniżeli ich tysiąc w milionie”. Stanisław Lem ...
Tym razem przychodzę do Was z perełką, która zachwyci miłośników fantastyki. Wchodzimy w uniwersum magii i miecza, w którym splatają się dwie zupełnie różne historie. Poznajemy odmiennych bohaterów w...
@nawysokimobcasie
Pozostałe recenzje @Oliwolumin
Wymarzone mieszkanie… | "Dom horroru" Tomasz Siwiec
Wstęp Do tej pory czytałam animal horrory, które wyszły spod pióra Tomasza Siwca. Tam znalazłam nie tylko krwawe opisy, ale także humor i trafne spostrzeżenia odnośn...
W szponach choroby... | Recenzja "Leć, Motylku!" Dominika Smoleń
Wstęp Powieść „Leć, Motylku!” autorstwa Dominiki Smoleń to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki. Muszę przyznać, że od dłuższego czasu byłam ciekawa powieśc...