Motyl recenzja

Motyl

Autor: @xVariax ·1 minuta
2011-08-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Alice Howland pracuje na Harvardzie. Jest wykładowcą psychologii, a także cenionym ekspertem w dziedzinie lingwistyki. Wiedzie bardzo aktywne życie. Ciągłe wyjazdy, konferencje, spotkania, ale liczy się dla niej nie tylko praca naukowa. Alice jest również spełnioną żoną i matką trójki, dorosłych już dzieci. Dobiegając pięćdziesiątki coraz częściej zdarza się jej się o czymś zapomnieć. Początkowo uznaje to za jeden z objawów nadchodzącej menopauzy, jednak kiedy gubi się w dobrze znanej okolicy, decyduje się na spotkanie z lekarzem.

Seria skomplikowanych testów ujawnia okrutną diagnozę – „Alzheimer o wczesnym początku”. Pomimo obaw, Alice się nie poddaje i postanawia walczyć o każdy nadchodzący dzień. W tej żmudnej batalii nie brakuje jej wsparcia rodziny, lecz niestety spotyka się też ze strachem i obojętnością.

Lisa Genova stworzyła książkę o wyjątkowej sile zapadania w pamięć. Cała historia została opowiedziana z perspektywy Alice, osoby chorej, której w ciągu jednej chwili zawalił się cały świat. Ona, kobieta sukcesu, naukowiec pracujący intelektem, ma nagle świadomość, że pewnego dnia nie tylko nie będzie pamiętać tego czym się zajmuje, ale i jak się nazywa.

Jest to bardzo osobista oraz przejmująca lektura, zmuszająca do bezpośredniego spotkania się z chorobą. Pamiętając o tym jaka Alice była na samym początku, aż trudno uwierzyć, że tą samą postacią jest siedząca na fotelu kobieta w ostatniej scenie. A wszystko to, co się wydarzyło pomiędzy dosłownie wgniecie was w fotel.

Motyla nie da się nazwać książką prostą, ale bez wątpienia jest ona niezwykle szczera i prawdziwa. Jej ogromnym plusem jest skupianie się na społecznych oraz emocjonalnych przejawach choroby, a nie jej biologiczno-medycznym podłożu. Nie znajdziemy tu zbędnego dramatyzmu, rozpaczy, a przy tym niczego nie się nie upraszcza.

Ta powieść obudzi w was strach i ogromne pokłady współczucia, ale również zmobilizuje do działania i nauczy doceniać każdy dany nam dzień. Nie ważne czy jesteście fanami tego typu literatury czy bardziej jej unikacie. Tą pozycje musicie przeczytać. Choroba wprawdzie nie wybiera, ale my wcale nie musimy czekać na nią z założonymi rękami.


Lisa Genova „Motyl”
Ilość stron: 366
Wyd. Papierowy Księżyc
Słupsk 2011
Ocena: 6/6

http://od-deski-do-deski.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-08-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Motyl
3 wydania
Motyl
Lisa Genova
8.6/10

„Motyl" to jedna z najpiękniejszych powieści ostatnich lat. Neurony w głowie Alice zaczęły obumierać, lecz cały proces odbywał się zbyt cicho, by mogła go usłyszeć. Jej ciało nie było w stanie jej...

Komentarze
Motyl
3 wydania
Motyl
Lisa Genova
8.6/10
„Motyl" to jedna z najpiękniejszych powieści ostatnich lat. Neurony w głowie Alice zaczęły obumierać, lecz cały proces odbywał się zbyt cicho, by mogła go usłyszeć. Jej ciało nie było w stanie jej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Motyl" to jedna z tych powieści, które pozostawiają czytelnika z trwałym wrażeniem i głębokimi refleksjami. Autorka, Lisa Genova, przedstawia historię Alice, profesora na Harvardzie, która zaczyna t...

@Ksiazkowy.update @Ksiazkowy.update

Lisa Genova nie jest dla mnie zupełnie nowym odkryciem, ponieważ już wcześniej natknęłam się na jej twórczość (tak, wiem, to może pomału stawać się nudne, gdy powiem, że znowu dzięki Paniom z MBP w K...

@czytamduszkiem @czytamduszkiem

Pozostałe recenzje @xVariax

Ars Dragonia
Ars Dragoni

To już kolejny raz, kiedy dałam się skusić okładce. Wiedziona przeczuciem, że książka ze smokiem w tytule nie może być kiepska, usiadłam, zaczytałam się i przepadłam w r...

Recenzja książki Ars Dragonia
Nie tylko o łajdakach
Nie tylko o łajdakach

Część z Was będzie kojarzyć nazwisko autorki z popularną nie tak dawno książką Blondyn i Blondynka, gdzie opowiada ona o swojej chorobie oraz przyjaźni z pewnym czworonog...

Recenzja książki Nie tylko o łajdakach

Nowe recenzje

Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
„Wielka księga opowieści kryminalnych: Zbrodnie...
@marlenainbo...:

Recenzja książki: „Wielka księga opowieści kryminalnych: Zbrodnie pozornie niemożliwe” – obowiązkowa lektura dla miłośn...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Diamenty mojego życia
Samotność matki i córki
@Mirka:

@Obrazek „Czasem to, co wydaje się nam nierealne do zrealizowania, nagle staje się możliwe.” Życie na odległość t...

Recenzja książki Diamenty mojego życia
Nasze portrety
Polecam
@azarewiczu:

"Ja myślę, że to jest nasz punkt zwrotny. Ta scena i ta galeria to nasz portret. To my." 🧩🧩🧩 Idealna książka na przed...

Recenzja książki Nasze portrety
© 2007 - 2024 nakanapie.pl