Mój ukochany wróg recenzja

Miłość to jedno z najważniejszych uczuć w naszym życiu. Każdy z nas jej pragnie. Kochamy i chcemy być kochani. Jednak miłość ma różne oblicza. Potrafi być cudowna i budująca, ale też okrutna i zła. Jeżeli chcecie poznać jak wygląda to drugie oblicze miłości to proponuję Wam przeczytać książkę Karoliny Głogowskiej "Mój ukochany wróg", która miała premierę 11 marca. Jest to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Przedstawia losy kobiet, które na własnej skórze doświadczyły życia w toksycznym związku. Stały się ofiarami psychopaty, który w bezduszny sposób bawił się ich uczuciami. Smutne , ale prawdziwe. Takie historie zdarzają się naprawdę.

******************************************

Na samym początku poznajemy Nikę. Młodą, inteligentną i samodzielną dziewczynę, która właśnie rozpoczyna pracę w stacji telewizyjnej. Dotychczas jej życie było dość monotonne i przewidywalne. Nawet wieloletni związek z Grzegorzem chylił się ku końcowi. Wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy na jednym z firmowych spotkań poznała Jonasza-młodego producenta, który szybko piął się po szczeblach kariery. Od tej pory jej życie wywróciło się do góry nogami. Omotana pięknymi słowami i zapewnieniami o miłości nie była w stanie dostrzec prawdziwego oblicza mężczyzny. Wpadła w sieć kłamstw i manipulacji. Jak się później okazało nie tylko ona dała się zwieść Jonaszowi.

****************************************

Przeczytałam tę książkę jeszcze przed premierą, można powiedzieć, że na jednym wdechu. Nie mogłam się oderwać od historii Niki i innych kobiet, które podzieliły jej los. Długo rozmyślałam dlaczego tak się dzieje. Dlaczego osoby, które kochamy w bezduszny sposób nas wykorzystują. Manipulują nami, wpędzają nas w poczucie winy, poniżają? Dlaczego?? Na myśl przychodzi mi tylko jedno. My kobiety mimo wszystko jesteśmy jednak bezbronne. A naszą jedyną winą jest to, że potrafimy pokochać całym sercem. Miłość nas oślepia i pozbawia racjonalnego myślenia. Przez to stajemy się łatwym celem manipulantów, którzy bez skrupułów wykorzystują naszą łatwowierność i oddanie.

********************************************

Gorąco zachęcam Was do przeczytania tej książki.