Mój ojciec nazista recenzja

mój ojciec nazista

Autor: @Gosia ·1 minuta
2024-04-15
Skomentuj
3 Polubienia
Łatwo jest oceniać drugiego człowieka, gdy nie znamy powodów jego działania i okoliczności podejmowanych przez niego decyzji.
Kolejny raz sięgnęłam po twórczość Kate Hewitt, tym razem to książka „Mój ojciec nazista”, która ponownie cofnęła mnie do wojennych, trudnych czasów, walki o przetrwanie i tajemnic sprzed lat. Ja po raz kolejny czuję się usatysfakcjonowana lekturą, która wzbudziła we mnie wiele emocji, wywołała łzy i zmusiła do refleksji.
Libby Trent przeżywa niewyobrażalny szok, gdy pewnego dnia do jej domu puka policja w poszukiwaniu Hansa Brennera, który jest byłym nazistą z obozu zagłady w Sobiborze. Czy okaże się nim być Daniel Weiss, który samotnie wychowywał Libby, który zawsze okazywał jej miłość i ciepło. Mężczyzna, który nauczył ją, jak odróżniać dobro od zła, miałby dopuszczać się najgorszych zbrodni, do jakich kiedykolwiek doszło na świecie…
Trudno jest kobiecie w takiej sytuacji walczyć ze swoim wewnętrznym głosem, który zna mężczyznę jako wspaniałego, dobrego człowieka, gdy inni przedstawiają go w zupełnie innym świetle. Trudno jest dopuścić do własnej świadomości, że coś takiego jest możliwe.
Książka to istny rollercoaster emocji, których nie brakowało w każdym jej momencie. Nie powstrzymałam łez, które podczas czytania samoistnie płynęły z moich oczu. Dużo się w książce dzieje, więc na nudę zdecydowanie nie można narzekać. Niezliczone tajemnice i sekrety, które wychodzą na światło dzienne, motywy działania ludzi i trudne decyzje, które mogą wydawać się karygodne, dla osób, które same nie doświadczyły takich sytuacji. Autorka przedstawia losy bohaterów w dwóch przestrzeniach czasowych. Pierwsza z nich to dzieje Libby, która wiodła do tej pory poukładane życie w Stanach Zjednoczonych, a drugi rozgrywa się w 1942 r. w obozie zagłady w Sobiborze.
Nie ukrywam, że uwielbiam tematykę wojenną i obozową w literaturze. Niezwykle chętnie wybieram takie tytuły, choć nie mogę na nich przestać płakać, a później na długo zostają w mojej głowie i sercu. Kate Hewitt zachwyciła mnie swoją twórczością z wojną w tle. Wspaniale przekazuje emocje towarzyszące bohaterom, realnie odzwierciedla sytuację ludzi, którzy trafili do obozów zagłady, przedstawia ich emocje i przeżycia. Myślę, że osoby, które podobnie jak ja chętnie wybierają taką tematykę, tym tytułem będą zachwycone! Ja z całego serca polecam ten tytuł!

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mój ojciec nazista
Mój ojciec nazista
Kate Hewitt
8.6/10

Autorka bestsellerowej „dziewczyny z berlina. Kochasz ojca z całego serca. ale co, jeśli nie jest tym, za kogo go masz? Co jeśli przez całe życie skrywał przed tobą niewybaczalny sekret? Libby Trent...

Komentarze
Mój ojciec nazista
Mój ojciec nazista
Kate Hewitt
8.6/10
Autorka bestsellerowej „dziewczyny z berlina. Kochasz ojca z całego serca. ale co, jeśli nie jest tym, za kogo go masz? Co jeśli przez całe życie skrywał przed tobą niewybaczalny sekret? Libby Trent...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Libby zarządza fundacją charytatywną, która wspiera kobiety znajdujące się w ciężkiej sytuacji i pomagam im w podjęciu pracy. Pewnego zwyczajnego dnia otrzymuje telefon od córki, która informuje ją, ...

@mrsbookbook @mrsbookbook

Libby Trent wiedzie spokojne życie rodzinne i spełnia się zawodowo. Pewnego dnia jedna wizyta pracownika Departamentu sprawiedliwości sprawia, że jej cały świat sypie się jak domek z kart. Kim jest j...

@mariola1995.95 @mariola1995.95

Pozostałe recenzje @Gosia

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość, jaka nas spotyka

„Największa radość, jaka nas spotkała” Claire Lombardo to piękna, słodko – gorzka historia, która przedstawia losy zwyczajnej, kochającej się rodziny. Niemal każdy czyte...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Między nami
Między nami

„Między nami” to literacki debiut Magdaleny Drab, a ja uwielbiam sięgać po debiuty, gdyż pozwalają mi one odkrywać wspaniałych autorów, których wielu zostaje ze mną na d...

Recenzja książki Między nami

Nowe recenzje

Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl