"Kimże jesteśmy bez wspomnień? Pustymi naczyniami, drzewami bez gałęzi, korytem strumyka bez wody. Nie godzę się na utratę wspomnień, więc próbuję je jakoś utrwalić...".
"Zapamiętaj to, co ci teraz powiem na całe życie. Nie daj sobie odebrać prawa do wolności. Jeśli czegoś nie chcesz, nie musisz tego robić. Jeśli zaś chcesz, zrób to. Nie oglądaj się na nic. Masz być szczęśliwy i robić wszystko, by tak było. Miej odwagę przeciwstawiać. Rób nie to, czego chcą inni, a to, czego chcesz ty. I nie bój się".
Czy wasz ulubiony autor potrafi was jeszcze zaskoczyć?
Moja odpowiedź brzmi Tak!
I takim świetnym przykładem jest właśnie sam - Tomasz Sablik.
~Autor w swojej najnowszej powieści pt. "Mój dom" stworzył dla nas historię nieoczywistą, nieprzewidywalną, momentami kontrowersyjną która niejednokrotnie zjeży włos na głowie niejednemu z nas!
~Dlatego też będąc już jakiś czas po lekturze, mając doświadczenie z innymi tytułami autora, muszę stwierdzić że "Mój dom" to opowieść "intymna", która zbiera nas w najgłębiej skrywane, zakamarki, zagmatwanej ludzkiej psychiki.
~I tak dzięki zastosowaniu formy pamiętnika w akompaniamencie perfekcyjnie utkanej fabuły oraz bohaterów drugoplanowych w pełni wnikamy do świata Edwarda Municha.
Co pozwala nam mieć szczegółowy i stopniowy wgląd w całe jego całe życie, od momentu dzieciństwa (tego co go kształtowało) do teraz, czyli dorosłości w której właśnie przebywa.
Przeszłość miesza się z teraźniejszą, dawkując nam pełną paletę emocji, okraszoną bólem, smutkiem, brakiem zrozumienia, traumą, niesprawiedliwością i manipulacją...
~"Mój dom" to powieść pełna tajemnic, czarnej magii, rytuałów, iluzji i pytań, na które często nie ma dobrych odpowiedzi...
Fenomenalnie połączenie kilku gatunków z nieprzewidywalnym zakończeniem, które wraz z elementami grozy, fantastyki tworzy niezwykle klimatyczną powieść psychologiczną która zmusza nas do głębszych refleksji.
~Ten tytuł zapisuję w topce tego roku!
"Kimże jesteśmy bez wspomnień? Pustymi naczyniami, drzewami bez gałęzi, korytem strumyka bez wody. Nie godzę się na utratę wspomnień, więc próbuję je jakoś utrwalić...".
"Zapamiętaj to, co ci teraz powiem na całe życie. Nie daj sobie odebrać prawa do wolności. Jeśli czegoś nie chcesz, nie musisz tego robić. Jeśli zaś chcesz, zrób to. Nie oglądaj się na nic. Masz być szczęśliwy i robić wszystko, by tak było. Miej odwagę przeciwstawiać. Rób nie to, czego chcą inni, a to, czego chcesz ty. I nie bój się".
Czy wasz ulubiony autor potrafi was jeszcze zaskoczyć?
Moja odpowiedź brzmi Tak!
I takim świetnym przykładem jest właśnie sam - Tomasz Sablik.
~Autor w swojej najnowszej powieści pt. "Mój dom" stworzył dla nas historię nieoczywistą, nieprzewidywalną, momentami kontrowersyjną która niejednokrotnie zjeży włos na głowie niejednemu z nas!
~Dlatego też będąc już jakiś czas po lekturze, mając doświadczenie z innymi tytułami autora, muszę stwierdzić że "Mój dom" to opowieść "intymna", która zbiera nas w najgłębiej skrywane, zakamarki, zagmatwanej ludzkiej psychiki.
~I tak dzięki zastosowaniu formy pamiętnika w akompaniamencie perfekcyjnie utkanej fabuły oraz bohaterów drugoplanowych w pełni wnikamy do świata Edwarda Municha.
Co pozwala nam mieć szczegółowy i stopniowy wgląd w całe jego całe życie, od momentu dzieciństwa (tego co go kształtowało) do teraz, czyli dorosłości w której właśnie przebywa.
Przeszłość miesza się z teraźniejszą, dawkując nam pełną paletę emocji, okraszoną bólem, smutkiem, brakiem zrozumienia, traumą, niesprawiedliwością i manipulacją...
~"Mój dom" to powieść pełna tajemnic, czarnej magii, rytuałów, iluzji i pytań, na które często nie ma dobrych odpowiedzi...
Fenomenalnie połączenie kilku gatunków z nieprzewidywalnym zakończeniem, które wraz z elementami grozy, fantastyki tworzy niezwykle klimatyczną powieść psychologiczną która zmusza nas do głębszych refleksji.
~Ten tytuł zapisuję w topce tego roku!