Dzieciństwo kształtuje naszą osobowość, charakter, czy też chociażby wartości, którymi będziemy się kierować w swoim życiu. Dzieciństwo dobre, uczy nas czerpania z życia tego, co najlepsze, najprzyjemniejsze i najpiękniejsze. Złe dzieciństwo hartuje nas w tym, by każdego dnia walczyć o lepsze jutro, ale też i uczy tego, by cenić każdą, choćby najkrótszą chwilę spokoju. O tym drugim przykładzie i jego przełożeniu na dorosłość, opowiada pasjonująca opowieść graficzna pt. "Motylek", która ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Scream Comics. Poznajmy zatem tę historię i emocje, jakie sobą ona niesie...
Głównym bohaterem tej opowieści jest Paul - nowojorski właściciel małego salonu tatuażu, który współpracuje również z policją w roli rysownika portretów pamięciowych. To właśnie owa współpraca połączy go z serią tajemniczych, brutalnych morderstw w mieście. Morderstw, wiążących się z dramatyczną przeszłością mężczyzny, gdy oto jeszcze jako Pawieł, trafił on wraz z rodzicami do sowieckiego gułagu, będącego najprawdziwszym piekłem na Ziemi. To właśni tam poznał on nie tylko ból, głód i przemoc, ale także surowe prawa i zasady rosyjskiej przestępczości. Dziś, po tak wielu latach spokoju, owe demony przeszłości powracają raz jeszcze, zmuszają Palu do walki o sprawiedliwość i własne życie...
Amerykańsko-francuski duet twórców twego komiksu, w osobach Jerome'a Charyna i Francoisa Boucq'a, oferuje nam swoim dziełem niezwykle intrygujące spotkanie z mocną opowieścią sensacji, którą cechuje zarówno niezwykły dramatyzm, jak i literacka efektowność. Z jednej strony mamy tu bowiem do czynienia z dobrą, emocjonującą i klimatyczną historią kryminalną, z drugiej zaś z porażającą swoim okrucieństwem relacją o codzienności obozowego życia w gułagu, które to przybiera naprawdę mocną formę. I to właśnie połączenie tych dwóch planów tworzy tu tak spójną, poruszającą i porywającą historię - tak na polu scenariusza, jak i ilustracyjnej szaty.
Jak już wiemy z powyższych słów, fabuła opowieści dzieli się na dwie główne części - współczesną, czyli obrazującą losy Paula w Nowym Jorku lat 70-tych, jak i drugą - retrospektywną, gzie to poznajemy jego traumatyczne dzieciństwo spędzone w sowieckim gułagu. Każdy z tych wątków przedstawia się niezwykle ciekawie, interesująco i emocjonująco, choć siłą rzeczy to ten radziecki czas - wypełniony tak wielką porcji przemocy i bólu, porusza nas w znacznie większym stopniu, co wiążę się automatycznie - być może z niezdrową, ale jednak, fascynacją. To również umiejętnie potęgowane napięcie, szybkie tempo akcji, dbałość o najmniejsze szczegóły, jak i wreszcie finał, który nie daje o sobie zapomnieć... Jerome Charyn wykonał tu naprawdę świetną pracę!
Równie znakomitą pracę wykonał tu Francois Boucq - autor ilustracji tego komiksu. Otóż zaserwował nam on tutaj niezwykle malownicze, szczegółowe, pociągnięte lekką kreską, ale też i na swój sposób jakby lekko zamglone, rysunki. Rysunki, które cechuje również znakomite kadrowanie, ciekawe ujęcie pod odpowiednimi kątami, jak i też idealnie dobrane kolory. I można powiedzieć o tej szacie, że jest ona na swój sposób piękną, ale jednocześnie nie zdziwią nas te opinie o tym, że rysunki te mają w sobie coś z przybrudzonej karykatury, co też będzie celnym spostrzeżeniem. Jeśli chodzi o moją osobę, to styl i warsztat tego francuskiego twórcy, bardzo mi odpowiada. To także szata, która wyróżnia się na tle innych komiksów, co też już samo w sobie każe mi ją docenić.
Komiks ten można rozpatrywać i odbierać na wiele sposobów. Dla jednych będzie to intrygująca opowieść o przestępczości, zbrodni i walce dobra ze złem, zaś dla innych fascynująca relacja o sowieckiej Rosji i piekle obozowego życia. Dla mnie zaś jest to przede wszystkim piękna i poruszająca relacja o człowieku, który dotknął niewyobrażalnego piekła, ale i który to powrócił z tej otchłani do normalnego życia. Paul to niezwykła postać człowieka, który doznał ogromnego zła, ale który też nie poddał się mu, nie pogodził z bólem i walczył o to, by przetrwać. I choć jego życie być może nie jest najpiękniejszym i najszczęśliwszym, to jednak jest jego wielkim zwycięstwem, którego nikt nie może mu odmówić.
To opowieść z pewnością dla dorosłego czytelnika, którego dodatkowo cechują mocne nerwy. Nie jest możliwym bowiem przejść lekko i zupełnie obojętnie wobec tak pokaźnej porcji scen przemocy, jakie to obrazują sobą dzieciństwo i młodość głównego bohatera. Bicie, tortury, gwałty i morderstwa - to mocne i nieocenzurowane kadry tego świata, których to obecność wydaje się jednak jak najbardziej uzasadniona i potrzebna do tego, by komiks ten mógł wybrzmieć tak udanie, efektownie i realistycznie.
Komiksowa opowieść pt. "Motylek", to w mej ocenie bardzo udana, ciekawa i mająca nam sobą wiele do zaoferowania, pozycja. To historia o przeznaczeniu przeszłości, która musi zostać definitywnie zamkniętą, by móc podążać dalej. Znakomity scenariusz, charakterne postacie, wspaniała szata ilustracyjna i wielkie emocje - oto oferta tego niniejszego komiksu, do którego to poznania gorąca namawiam i zachęcam.
“Tulipanek” jest trudną opowieścią o dojrzewaniu w rzeczywistości gułagu, gdzie samotność, okrucieństwo obozowej mafii i zimno są jedynymi rodzicami dla głównego bohatera. „Tulipanek” jest również kry...
“Tulipanek” jest trudną opowieścią o dojrzewaniu w rzeczywistości gułagu, gdzie samotność, okrucieństwo obozowej mafii i zimno są jedynymi rodzicami dla głównego bohatera. „Tulipanek” jest również kry...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Piękna, szczera opowieść o rodzinnych relacjach
Miłość, rodzina, dzieci, kolejne bardziej lub nieco mniej szczęśliwe lata i kłopoty, które są wpisane w losy każdego z nas... - m.in. o tym wszystkim opowiada piękna, p...
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!
Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...