Osoby, które są tu ze mną już dłuższy czas, zapewne pamiętają, że książki paragrafowe odkryłam dzięki współpracy z jednym z wydawnictw. I to właśnie wtedy zakochałam się w takiej formie rozrywki. Gry czy książki paragrafowe cechują się tym, że ich głównym bohaterem jesteś właśnie Ty. Każdy twój wybór, każda decyzja ma ogromny wpływ na cała rozgrywkę, oraz na to jaką drogą potoczą się Twoje przygody. Dzięki uprzejmości @wydawnictwomamania po raz kolejny mam ogromną przyjemność zatracić się w książce paragrafowej. I to nie jednej! Książeczki z serii „Twoja misja” to seria edukacyjno-przygodowa, która z pewnością jest idealnym pomysłem na rozbudzenie w dziecku zainteresowania książkami, które nie dość, że pozwalają spędzić mądrze wolny czas, to dodatkowo mają w sobie tyle ciekawostek, że niejeden młody czytelnik zabłyśnie wiedzą na lekcjach w szkole.
W serii „Twoja misja” ukazały się już trzy tytuły - Mars, Leonardo Da Vinci i Średniowiecze. Ostatni z tytułów miał swoją premierę 18 stycznia, także całkiem niedawno. I to właśnie od tej książki rozpoczęłam przygodę z serią. Co od razu rzuciło mi się w oczy, to forma w jakiej stworzone zostały te książeczki. Nie mamy tu bowiem określonej kolejności. Są numery rozdziałów, jednakże nie będziemy przechodzić ich po kolei, tylko będziemy po nich „skakać”. Co to znaczy? Już tłumaczę! Pod koniec każdego z rozdziałów, będziemy mieli do podjęcia określone decyzje, np. jeśli będziemy chcieli zwiedzić klasztor udajemy się do rozdziału 15, a jeśli nie będziemy chcieli się zatrzymywać, bo wolimy nie tracić czasu i ruszać w dalszą drogę, to wtedy idziemy do rozdziału nr 38 - na tej zasadzie, będziemy „przechodzić” całą książkę :) ale uwaga! Nie myślcie, że to będzie takie proste. Każda decyzja musi być przemyślana, bo niektóre wybory mogą doprowadzić do tego, że grę będziemy musieli rozpoczynać od nowa! Tak, mnie się to też zdarzyło ;) Rozdziały nie są długie, ale powiem szczerze, że są bardzo interesujące. Można z nich dowiedzieć się wielu cennych rzeczy, poznać wiele nowych terminów związanych z daną epoką, czy danym tematem. Dla młodych czytelników to naprawdę fajna sprawa, bowiem z ciekawy i kreatywny sposób nauczą się przydatnych w szkole pojęć, które dla mnie osobiście nieraz były zmorą w szkole :P szkoda, że za moich czasów nie było takich książek, wtedy z pewnością nauka byłaby o niebo przyjemniejsza. Na końcu każdej z książek znajduje się słowniczek z trudniejszymi pojęciami, który z pewnością przyda się podczas każdej naszej misji. Może w skrócie nakreślę Wam o czym jest dana książka paragrafowa.
W misji Mars przenosimy się do roku 2037, do Stanów Zjednoczonych. Jesteśmy dublerem Paula Nasha, jednego z astronautów, który należy do drugiej załogi, lecącej na Marsa. My jako dubler, za dwa lata będziemy członkami trzeciej załogi. Także narazie ćwiczymy, zastępujemy Paula, gdy ten nie jest dostępny podczas ćwiczeń, jednocześnie przygotowując się do własnej „podróży”. Ale, że życie często jest nieprzewidywalne, okazuje się, że nie będziemy mieli tych dwóch lat na przygotowanie i będziemy musieli zastąpić jednego z astronautów już teraz. A że jesteśmy najmłodsi, będziemy musieli nieraz wykazać się wiedzą, sprytem i podejmowaniem odpowiednich decyzji.
Książki paragrafowe serii Twoja misja to niezwykle ciekawe i zaskakujące gry, które spodobają się nawet starszym czytelnikom! Dedykowane są dla młodzieży w wieku 9+, ale powiem wam szczerze, ze sama świetnie się przy nich bawiłam. Terminologie, daty czy sama historia niekiedy mnie sprawiała trudność, co więcej nieraz łapałam się na tym, że nie znam niektórych pojęć zawartych w tych książkach. Największą trudność miałam przy misji w Marsie, bo niestety technologia nie jest moją mocną stroną, ale teraz przynajmniej wiem co nieco o „kołowrotku chomika” i lądowniku ;) Jeśli chcecie zainteresować swoje dzieci książkami, a idzie im to opornie, to myślę, że takie książki paragrafowe mogą naprawdę pomóc. Co więcej, oprócz dobrej zabawy, dowiedzą się wielu ciekawych informacji, które z pewnością będą przydatne w szkole. A nuż rozbudza w nich również inne zainteresowania! Kto wie :) warto to sprawdzić! Polecam!