Gra o miłość recenzja

Miłość silniejsza niż pochodzenie

Autor: @Patiopea ·2 minuty
2014-03-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Gra o Miłość" to już trzecia część Kronik Rodu Lacey. Seria opowiadająca o perypetiach miłosnych młodych kobiet i synów byłego hrabiego Dorset już niejednokrotnie mnie zaskoczyła. Dwie poprzednie części bardzo mi się spodobały i optymistycznie nastawiły na trzeci tom. Historia rozgrywa się w Anglii za czasów panowania Elżbiety I z czego wynika ten niezwykły klimat powieści w którym intrygi przeplatają się z sercowymi problemami bohaterów.

Mercy Hart to córka jednego z najbogatszych londyńskich kupców. Jej rodzina jest też jedną z najbardziej pobożnych. Przede wszystkim jej ojciec już od najmłodszych lat uczył ją wiary w Boga i kierowania się tym, co on sam uważa za stosowne. Tymczasem dziewczyna poznaje jednego z braci Lacey. Kit Turner jest nieślubnym dzieckiem byłego hrabiego Dorset, a zarazem aktorem. Zrządzenie losu sprawia, że tych dwoje zaczyna powoli się w sobie zakochiwać. Lecz nie wszyscy uważają związek purytanki i aktora za dobry. Dla niektórych jest on wręcz niedopuszczalny. Gdyby Mercy zdecydowała się na małżeństwo z Kitem, musiałabym poświęcić swoje nazwisko, majątek i rodzinę.

Oryginalna okładka przyciąga wzrok, ale jeżeli przyjrzymy się bliżej także poprzednim tomom, zauważymy, że na każdej grafice widać kobietę, ale każda z nich jest całkowicie odmienna od pozostałych. Tak, jak one uosabiają dziewczyny odgrywające główne role w książkach, tak poszczególne opowieści różnią się od pozostałych. Mogę zagwarantować, że żadna z historii, które wchodzą w skład serii, nie jest nawet trochę podobna do reszty.

Książkę czytało mi się lekko i szybko. Już od pierwszych rozdziałów wciągnęłam się w historię Mercy i Kita, która okazała się równie emocjonująca, co poprzednie części serii, jak nie bardziej. Autorka tak jak w pierwszym i drugim tomie, wykazała się dużą dawką pomysłów, którymi już od samego początku zarzuca, jak lassem.

Podczas czytania poprzedniej części, nie miałam zbyt dobrego zdania o Kicie. Wtedy nie przypadł mi do gustu i myślałam o nim, jak o postaci bez charakteru, raczej nijakiej. Podczas czytania "Gry o miłość" moje zdanie całkowicie się zmieniło, można powiedzieć, że bohater wkupił się w moje łaski. Bardzo spodobało mi się także to, że dowiadujemy się, co nowego słychać u Ellie, Jane i reszty tej niezwykłej rodziny, która z każdą kolejną częścią "Kronik Rodu Lacey" się powiększa.

Serię można czytać w dowolnej kolejności, gdyż każdy tom opowiada całkowicie inną, odmienną historię. Gdybym miała wybierać, która z części najbardziej mi się spodobała, prawda jest taka, że nie potrafiłabym tego zrobić. Autorka zadbała, aby klimat każdej z opowieści był wyjątkowy i dlatego każda z nich, również taka jest.


Za możliwość poznania kolejnej niezwykłej opowieści wchodzącej w skład serii, serdecznie dziękuję wydawnictwu Egmont :)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra o miłość
Gra o miłość
Eve Edwards
8.3/10
Cykl: Kroniki rodu Lacey, tom 3

Mercy Hart jest córką jednego z najbogatszych i zarazem najbardziej pobożnych londyńskich kupców. Kit Turner to aktor i nieślubny syn zmarłego hrabiego Dorset. Zrządzenie losu sprawia, że ich drogi si...

Komentarze
Gra o miłość
Gra o miłość
Eve Edwards
8.3/10
Cykl: Kroniki rodu Lacey, tom 3
Mercy Hart jest córką jednego z najbogatszych i zarazem najbardziej pobożnych londyńskich kupców. Kit Turner to aktor i nieślubny syn zmarłego hrabiego Dorset. Zrządzenie losu sprawia, że ich drogi si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Skromna purytanka i sławny komediant. Uczucie pomiędzy tą parą jest niemożliwe, a może jednak? Miłość nie wybiera, ale jak tu ułaskawić swojego ojca najbardziej pobożnego i znanego handlarza znakomity...

@Black_Vampire @Black_Vampire

Eve Edwards w każdym tomie Kronik rodu Lacey przybliża losy innego z braci. Jednak w Grze o miłość to nie najmłodszy Tobias będzie głównym bohaterem, a jego przyrodni brat – Kit Turner. Jako syn z ni...

@malaM @malaM

Pozostałe recenzje @Patiopea

Ród
Czarodziejska sieć kłamstw

Po książki sięgamy w zależności od dnia, humoru i tego z czym w danym momencie najchętniej chcielibyśmy się spotkać. Coś lekkiego, żeby się odprężyć, coś śmiesznego, żeby...

Recenzja książki Ród
Czarne skrzydła
Walka o wolność

Niewolnictwo jest tematem, który przez wiele wieków budził kontrowersje. "Posiadanie niewolników" szczególnie znane było w starej Ameryce. Nie wiem, jak Was, ale mnie tem...

Recenzja książki Czarne skrzydła

Nowe recenzje

Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl