Patrząc na tytuł książki Marco Pizzutiego, można odnieść wrażenie, że „II wojna światowa. Inna historia” to jedynie chwyt marketingowy, sugerujący istnienie faktów pomijanych w oficjalnej narracji historycznej. W rzeczywistości o największym konflikcie zbrojnym XX wieku napisano i powiedziano już tak wiele, że nawet mniej znane wątki trudno uznać za przełomowe dla miłośników historii. Mimo to, autor książki podejmuje wyzwanie, prezentując – jego zdaniem – najciekawsze i rzadko omawiane aspekty wydarzeń z lat 30. i 40. XX wieku. Czy rzeczywiście odkrywa nowe fakty, czy może jedynie powiela kontrowersyjne i najbardziej sensacyjne hipotezy?
Książka składa się z ośmiu rozdziałów, z których każdy koncentruje się na innej kwestii związanej z II wojną światową. Jak rozwijał się antysemityzm w Europie? Czy Adolf Hitler miał żydowskie pochodzenie? W jaki sposób przeciętny malarz stał się przywódcą III Rzeszy? Czy Amerykanie wiedzieli o planowanym ataku na Pearl Harbor? Co budzi wątpliwości w oficjalnej wersji samobójstwa Hitlera? Trzeba przyznać, że pytania, na które autor szuka odpowiedzi podważają utarte schematy, skłaniają do refleksji, a ze względu na liczne kontrowersje pobudzają wyobraźnię. W publikacji pojawiają się sugestie, że historia II wojny światowej jest w dużym stopniu zmanipulowana, rzeczywistość była znacznie bardziej złożona i pełna ukrytych motywów. W swych dociekaniach Marco Pizzuti wielokrotnie balansuje na granicy faktów i spekulacji. Niektóre wnioski zdają się być podporządkowane z góry przyjętej tezie, co może wzbudzić sceptycyzm u czytelników ceniących obiektywność. To obniża wiarygodność autora i poziom merytoryczny książki.
Pizzuti we wstępie słusznie zauważa, że w literaturze traktującej o II wojnie światowej dominuje punkt widzenia zwycięzców. Stara się więc zerwać z tym stereotypowym spojrzeniem na wojnę, przytoczyć dowody wywracające do góry nogami oficjalną wersję historii. Daje temu szczególny wyraz w ostatnim rozdziale, w którym obnaża zbrodnie popełnione przez żołnierzy alianckich na ludności cywilnej i jeńcach wojennych. Z kolei w innym wskazuje na wsparcie wielkich korporacji, w tym amerykańskich banków, dla nazistowskiego reżimu. Zaskakujące wydawać się też może stwierdzenie, że powstanie Izraela było możliwe dzięki wsparciu niemieckiego kapitału. Chociaż autor na potwierdzenie tych słów przytacza szczegóły porozumienia między Niemcami a syjonistami, to jednak argumentacja ta, nie jest jednoznacznym dowodem na bezpośredni wpływ niemieckiego kapitału na powstanie państwa żydowskiego.
Marco Pizzuti nie jest historykiem, ale jako doświadczony pisarz (ponad 15 książek wydanych w 19 krajach), publicysta, dokumentalista i popularyzator nauki, wie, jak ważna jest solidna baza źródłowa. Nie zabrakło jej również w „Drugiej wojnie światowej”. Przypisy znajdujące się na końcu każdego rozdziału odwołują się głównie do nowszej literatury historycznej, periodyków, wywiadów, aktów prawnych, rzadziej archiwaliów (raportów, protokołów). Zawierają też sporo obszernych objaśnień niektórych kwestii, poruszanych w tekście książki, dzięki czemu czytelnik może samodzielnie zweryfikować część przedstawionych tez. Problemem może być jednak dość wybiórcze traktowanie źródeł, koncentrowanie się na tych materiałach, które zdają się potwierdzać niektóre spiskowe teorie autora. Zaletą książki jest jednak jej przystępny styl. Pizzuti pisze w sposób klarowny i angażujący, dzięki czemu nawet czytelnik niezaznajomiony z historią może łatwo przyswoić treści. Pewnym mankamentem są liczne powtórzenia, autor co jakiś czas przytacza te same informacje zmieniając jedynie kontekst.
Pod względem edytorskim książka prezentuje się solidnie. Wydawnictwo RM zadbało o czytelny skład, odpowiednią jakość papieru i poprawne tłumaczenie Mateusza Kłodeckiego. Ilustracje i zdjęcia, choć nieliczne, uzupełniają treść i pomagają zwizualizować niektóre omawiane zagadnienia. Brak jednak indeksu rzeczowego, co utrudnia dogłębną analizę treści. Książka ukazała się w serii „Sekrety historii”. Cykl doczekał się już kilkunastu tytułów, wśród nich wielu naprawdę interesujących pod względem merytorycznym publikacji, jak np. „Niemiecki czołgista na froncie wschodnim. Dziennik dowódcy” czy „Front wschodni. Walczyliśmy w piekle. Raporty niemieckich generałów”. Szkoda tylko, że Wydawnictwo RM nie wydało wszystkich książek z tej serii w jednakowym formacie, by lepiej prezentowały się na półce miłośnika historii.
Marco Pizzuti przedstawia wydarzenia, przytacza fakty, ale też i własną interpretację tych wydarzeń, a w niektórych momentach wysuwa zbyt daleko idące wnioski, narażając się na zarzut braku obiektywizmu. Osoby, które priorytetowo traktują warsztat pracy historyka i analizy opierające się na ścisłych badaniach akademickich do książki Pizzutiego powinny podejść z dużym dystansem. Jej wartość naukowa pozostaje bowiem mocno dyskusyjna. Jednak jako publikacja popularnonaukowa "II wojna światowa. Inna historia" może stanowić interesujący punkt wyjścia do dalszych poszukiwań i refleksji nad historią tego globalnego konfliktu. Będzie to wciągająca lektura dla mniej wymagających pasjonatów historii, lubiących alternatywne spojrzenia na dzieje i niekonwencjonalne, sensacyjne teorie.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.