„Media i komunikowanie masowe. Teorie i analizy prasy, radia, telewizji i Internetu.” Tomasza Goban-Klasa to typowy podręcznik akademicki, w którym o komunikowaniu na szeroką skalę autor pisze w sposób usystematyzowany, uwzględniając aspekty społeczne i kulturowe. We „Wprowadzeniu” książki autor stwierdza, że kluczowym celem pacy jest odpowiedź na dwa pytania:Na czym polega i jak się dokonuje proces komunikowania masowego? oraz Jakie są jego konsekwencje zarówno dla jednostek, jak i dla całego społeczeństwa?
Przedstawione zostały historia i rozwój mediów ( tzw. mediamorfozy ), rozumianych jako instrumenty utrwalania i przekazywania informacji w czasie i przestrzeni. Mówi też o krzywej EPS czyli wzorze rozpowszechnienia i formie ewolucji mediów i jego trzech fazach: Elitarnej, Popularnej i Specjalizacji. Wprowadza informacje o podstawowych różnicach ujęć teoretycznych oraz o czterech rodzajach teorii mediów (naukowych, normatywnych, pragmatycznych oraz zdroworozsądkowych). Praca Goban- Klasa uwzględnia głównie dwa pierwsze rodzaje.
Podręcznik ma już pewną pozycję w środowisku o czym może świadczyć jego wielokrotne wznawianie ( m.in. w 1999 i w 2004 roku ). Zadania jakie stawia autor swojej pracy to: zaznajomienie studentów i szerszej publiczności czytelniczej z teoriami oraz analizami komunikowania i mediów masowych, ale też trzy bardziej szczegółowe: aktualizację stanu teorii i badań, rozszerzenie pola zainteresowań badawczych oraz wyjaśnienie nowych pojęć. Sądzę, że te zadania spełnia tylko częściowo. Przeznaczony jest dla studentów nauk politycznych, dziennikarstwa, socjologii, psychologii, filmoznawstwa, kulturoznawstwa i europeistyki, a także dla praktyków tzn. dziennikarzy, badaczy mediów, badaczy opinii publicznej, specjalistów od public relations oraz menadżerów medialnych. Porusza on problemy istotne i cały czas aktualne dla przedstawicieli tych wszystkich grup, choć mogą zainteresować wszystkich ciekawych przeobrażeń mediów i zmian cywilizacyjnych, jakie one ze sobą niosą.
Uważam, że duża pomocą dla tych ostatnich jest "Wprowadzenie", które przybliża historię rozwoju mediów oraz ogólną problematykę zagadnienia, a także wyszczególnienie charakterystycznych cech każdego z nich w ramkach. Umieszczanie ważniejszych zestawień w ramkach zaadaptowanych w większości z podręcznika Dennisa McQuaila „Mass Communication Theory” spełnia zadanie, którym jest ułatwienie przeglądu głównych problemów. Przyciągają uwagę swoją formą i rzeczywiście ułatwiają poruszanie się w treści.
Zgromadzone przez Gobana-Klasa teorie dotyczące komunikowania, definicje i punkty widzenia naukowców różnych dziedzin (filozofów, antropologów, językoznawców, socjologów) są opisane wnikliwe i szczegółowo. Dodanie nowego rozdziału "Ku społeczeństwu medialnemu" uchroniło podręcznik przed uznaniem go za całkowicie nieaktualny, co grozi każdej pozycji traktującej o tak dynamicznie rozwijającej się dziedzinie. Mimo to razi podejście historyczne do tematyki mediów i komunikowania masowego w większości treści tej książki. Autor mówi o historii rozwoju ludzkiego komunikowania, modeli procesu komunikowania itp. Stanowczo zbyt mało jest analiz współczesnych mediów. Potraktowane zostały nieco marginalnie, co nie przypadło mi do gustu. Spodziewałam się nieco więcej wniosków związanych z nowymi rozwiązaniami technicznymi. Autor podkreśla także znaczenie roli mediów we współczesnych społeczeństwach, pyta o ich powinność i wzajemną determinację człowieka i przekazu medialnego. Zapoznaje czytelnika z historią dziedziny naukowej, jaką jest medioznawstwo, pokazuje, w jaki sposób kultura oddziałuje na media i odwrotnie, uświadamia, w jaki sposób funkcjonują media masowe w gospodarce kapitalistycznej czy jakie zasady obowiązują pracujących w nich dziennikarzy. W swoich rozważaniach uwzględnia także audytorium i przytacza rezultaty badań nad adresatami mass-mediów.
Pod względem teorii podręcznik Gobana- Klasa to nieocenione vademecum wiedzy. Przeszkadzać może skupienie się na dwóch rodzajach teorii ( naukowych i normatywnych), co może przeszkadzać czytelnikowi, który chciałby równie dobrze zapoznać się z pozostałymi dwiema rodzajami teorii ( operacyjnymi i zdroworozsądkowymi), a nie tylko tymi wybranymi przez autora. Problemem w zrozumieniu książki może być hermetyczny, naukowy język, w którym występuje wiele fachowych terminów, a także nazwisk naukowców oraz nazw modeli i teorii. Nie jest to pozycja dla słabo wyrobionego czytelnika.
Komunikowanie jako dziedzina nauki potraktowana jest wielowymiarowo i obiektywnie, o czym świadczyć może bogactwo odniesień do literatury, polskiej i anglojęzycznej, w tym dodana niedawno bibliografia uzupełniająca prac w języku polskim dodana w związku z rozwojem dziedziny jaką jest komunikowanie masowe. Przeznaczona jest dla czytelników zainteresowanych stanem badań i poszerzaniem swojej wiedzy ma znaleźć w tych pracach wartościowe uzupełnienie i rozwinięcie rozważań teoretycznych oraz analiz problemów nowego medialnego społeczeństwa. Co więcej, Goban- Klas ma na temat przytaczanych teorii swoje zdanie i zajmuje stanowisko, proponując chociażby autorski
model komunikowania, nazwany syntetycznym czy oceniając negatywnie nadmierne uzależnienie od środków komunikowania masowego.
Bardzo dobrze prezentuje się sposób połączenia materiałów graficznych ( rysunki, schematy, ramki, tabele) z tekstem. Tworzą one spójną i przejrzystą całość. Uzupełniają się nawzajem ułatwiając czytelnikowi przyswojenie materiału. Może tylko martwić to, że źródłem większości materiałów graficznych jest jedno źródło, wspomniany już wcześniej podręcznik Dennisa McQuaila. Nawet jeżeli autor uznaje je za najlepsze i jak najbardziej aktualne.
Trudno mi postawić konkretną ocenę. Oszacowanie wartości tej pozycji dla tych, dla których jest przeznaczona jest niełatwa. Pod względem postaci fizycznej i treści dotyczących historii zagadnienia, środków komunikowania masowego, przedstawiania teorii i modeli jest bardzo przydatna. Natomiast gorzej prezentuje się ujęcie problemów współczesnych. Można to zrozumieć ze względu na to, że jest to dziedzina wciąż rozwijająca się i informacje szybko się dezaktualizują. Zrozumiałe jest, więc, że nawet przy coraz szybszym procesie wydawniczym i nowych środkach przekazu informacji nie jest możliwe opracowanie i wydanie zebranego materiału. Warto też odnotować, że przyspieszony proces wydawania książek to również utrudnienie przy objęciu całego materiału badawczego