Mały Rubi w tarapatach recenzja

Piękne opowiadanie o dzieciach i ich zwierzątkach :)
Jedna z dziesięciu opowieści z serii książek tej autorki.

Dodam jeszcze, że istnieje bardzo fajna strona internetowa gdzie można dowiedzieć się więcej o tych ślicznych opowiadaniach, można tam też zostać opiekunem jednego z tych słodkich zwierzaków :)
http://zaopiekujsiemna.com.pl

Kasia marzy o małym słodkim szczeniaczku, namawia więc rodziców, aby takiego kupili.
Niestety mimo, że tata też bardzo chciałby psiaka to niestety rodzice nie chcą się zgodzić ponieważ starsza siostra Kasi ma w już w domu kotka - Pchęłkę.

W końcu jednak rodzice ulegają, Kasia jest prze szczęśliwa :)
Jednak jej starsza siostra cały czas nie jest do tego pomysłu przekonana ze względu na swoją kotkę...
Kiedy szczeniaczek trafia do ich domu, Jola cały czas chodzi zła... Zła na siostrę, zła na psa, bo psoci się on jej kotce, która strasznie go nie lubi...
Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej kiedy Rubi jeszcze bardziej zachodzi Pchełce za skórę...
Czy w końcu zwierzaki się polubią? Przeczytacie w tej ślicznej książeczce :)

Ta książeczka to bardzo ładna opowieść o pragnieniu posiadania zwierzaka, o miłości do niego, o opiece i przywiązaniu... Także o "kłótni" między kotem i psem i o sposobach jej łagodzenia :)

Moim zdaniem książka ta jest pięknie napisana, łatwym językiem, a zarazem bardzo wciągająca. Przepełniona uczuciami i ciepłem...
Idealna dla mojego synka, który od jakiegoś czasu zamęcza nas prośbami o pieska, mimo że jest jeszcze za mały na samodzielną opiekę nad psem to myślę, że za jakiś czas zawita w naszym domu szczeniaczek, ponieważ i ja o nim marze :) Sama od małego otoczona byłam psami i dom wydaje mi się dziwnie pusty bez żadnego zwierzaka :) Więc idealnie rozumiem książkową bohaterkę Kasię ;)