Magiczny czas recenzja

Magiczny czas

Autor: @iza.81 ·2 minuty
2023-11-04
Skomentuj
7 Polubień
Gdy trzymałam w ręku świąteczną powieść "Magiczny czas", spodziewałam się dużo bardziej sielankowej, słodkiej świątecznej historii. Ale czy po przeczytaniu chciałabym takiej? Nie. Agnieszce Lis udało się stworzyć coś, co przykuło mnie na kilka dobrych godzin do powieści oraz przyniosło mnóstwo refleksji.

Na kartach tej książki spotkamy bohaterów, którzy zdecydowanie nie mają lekko. Na pierwszy plan wysuwa się postać Danuty. To kobieta, która w latach 80-tych wchodziła w okres dorosłości. Jej życie nie było usłane różami. A i czasy były szare. Starsi czytelnicy pewnie pamiętają te kolejki, gdzie na sklepowych półkach królował głównie ocet? Danuta jest doskonałym przykładem, dzięki któremu przekonujemy się, jak życie potrafi dać człowiekowi w kość, być niesprawiedliwe, a wręcz pokazać swoje okrutne oblicze. Jednak żadna krzywda, cierpienie i ból nie może trwać wiecznie, prawda? Choć i z tym różnie bywa. Każdy z nas pragnie szczęścia, czułości i wreszcie miłości. Dlatego nigdy nie wolno się poddawać! Dużo zależy od nas samych, trzeba walczyć o lepszą przyszłość dla siebie, dla dzieci. Danusia mimo życiowych trudności zachowała godność, dumę i dobre serce. Za to ją pokochałam.

"(...) życie bywa równie piękne, jak okrutne. Daje i odbiera wedle tylko sobie znanych zasad, albo i bez żadnych reguł. Szczęście miesza się z cierpieniem, uśmiech z rozpaczą. A jednak warto żyć, cieszyć się każdym dniem, czekać na promień słońca, a nawet i kroplę deszczu."

Historia pokazuje, że warto wierzyć w dobro. Wokół nas jest dużo ludzi, którzy z radością i bezinteresownie nam pomogą. Trzeba tylko dać sobie pomóc. Tu takie osoby się znalazły, a moje serce urosło.

"Są sprawy, o których trudno mówić, ale trzeba je załatwić. Ciążą nam niczym kamienie przywiązane do szyi. Przeszkadzają w wypłynięciu na szersze wody, nie pozwalają żyć."

To książka wielowątkowa, w której poruszony został temat alkoholizmu, przemocy domowej, walki o przetrwanie czy niespełnionych marzeń. Warto też bliżej przyjrzeć się interesującym relacjom na linii: pracodawca - gosposia, matka - syn czy synowa - teściowa. Obserwujemy też, jak zmieniał się nasz kraj, jak wraz z upływem lat, ludzie mieli dużo większe perspektywy, szersze pole rozwoju i możliwości.

"Magiczny czas" to wzruszający, bolesny, ale i napawający nadzieją obraz walki o siebie i lepsze życie swojego dziecka. To ukazanie kobiecej samotności, ale i ogromnej siły. Czy zadzieje się magia świątecznego czasu? Sprawdźcie!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-04
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Magiczny czas
Magiczny czas
Agnieszka Lis
7.9/10

Danuta od lat związana jest z rodziną Arkadiusza i Barbary. Gotuje, sprząta, niańczy dzieci. Jest jednak kimś więcej niż gospodynią. Z biegiem lat stała się powiernicą, przyjaciółką rodziny. Kobieta ...

Komentarze
Magiczny czas
Magiczny czas
Agnieszka Lis
7.9/10
Danuta od lat związana jest z rodziną Arkadiusza i Barbary. Gotuje, sprząta, niańczy dzieci. Jest jednak kimś więcej niż gospodynią. Z biegiem lat stała się powiernicą, przyjaciółką rodziny. Kobieta ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Może rodzina to jednak coś innego niż tylko więzy krwi?” Danuta w domu Barbary i Arkadiusza jest kimś więcej niż zwykłą gospodynią. Z czasem z osoby, która sprząta, gotuje, opiekuje się dzie...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Danusia jest młoda, pełna marzeń i planów na przyszłość. Nie chciała gwiazdki z nieba, a tego, co praktycznie każdy z nas – miłości, takiej prawdziwej, szczerej, która nie zniknie po czasie. Pragnęła...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Pozostałe recenzje @iza.81

Nie będę prezentem
Nie będę prezentem

"Nie będę prezentem" to książka Edyty Kene, w której znajdziemy czyste szaleństwo! Dołóżmy do tego nieco sensacji i charakternych bohaterów, a otrzymamy fabułę, od które...

Recenzja książki Nie będę prezentem
Trzy siostry. Cisza
Cisza

"Cisza" jest finałowym tomem trylogiiTrzysiostry, w której śledzimy dalszą historię Dani, Nisi i Dorki. A z okładki spogląda na nas Dominika. Dwie poprzednie części nas...

Recenzja książki Trzy siostry. Cisza

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl