Wyprawa po magiczny lek recenzja

Magiczna opowieść o odwadze i pewności siebie

Autor: @maitiri_books_2 ·3 minuty
2022-05-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Agnieszka Rautman-Szczepańska to lekarka medycyny rodzinnej, mieszkająca w Szwecji. Jest również pisarką, poetką i rysowniczką. Pisze książki dla dzieci, wydaje tomiki poezji, ilustruje. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Wierzę jednak, że nie ostatnie, bo jej twórczość, chociaż skierowana do dzieci, ogromnie przypadła mi do gustu.

„Wyprawa po magiczny lek” to opowieść o małej dziewczynce – Stelli, która zmartwiona chorobą babci wyrusza na niebezpieczną wyprawę przez las, puszczę i śnieżne krainy, aby odnaleźć dla niej lek. A właściwie wróżkę Astrę, która jako jedyna zna potrzebną recepturę. W trakcie swojej wędrówki dziewczynka spotyka różne zwierzęta i owady, którym pomaga, jeśli potrzebują pomocy, a one w zamian dają jej drobne dary – kolejne składniki cudownej leczniczej mikstury. Czy Stelli uda się odnaleźć wróżkę Astrę? Czy tajemnicza wróżka pomoże wyzdrowieć jej babci?

Tak już jest w życiu, że pewne rzeczy przychodzą do nas właśnie wtedy, gdy ich potrzebujemy, ale niektórych musimy poszukać sami.

„Wyprawa po magiczny lek”, chociaż jest książeczką dla dzieci, do tego niezwykle krótką, bo liczy sobie zaledwie 23 strony, a w ebooku, który miałam przyjemność czytać, jeszcze mniej, przypadnie do gustu i dzieciom i dorosłym. Bo to niezwykła, magiczna opowieść o zmaganiu się z własnymi słabościami, o sile do pokonywania przeszkód, które stają nam na drodze, o odkrywaniu siebie, swoich mocnych i słabych stron. Motywem przewodnim książki jest motyw drogi, w jej dosłownym i metaforycznym znaczeniu. Mała dziewczynka wyrusza w długą podróż, aby pomóc babci, przy okazji dowiadując się dużo o sobie. Podczas tej niezwykłej podróży Stella odkrywa, czym jest odwaga, spokój, cierpliwość, poświęcenie. Odnajduje coraz więcej tych cech w sobie i nabiera coraz większej pewności siebie i wiary we własne siły. Dowiaduje się też wiele o świecie. Jest to dla niej i dla czytelnika cenna lekcja, którą warto zachować w sercu.

Spodziewałam się, że będzie to motywująca i rozwijająca wiarę w siebie opowieść, bo coś takiego przeczytałam w notce na temat autorki. I faktycznie, dokładnie to, a nawet więcej można w tej książeczce znaleźć. Nie spodziewałam się za to, chyba z powodu niewielkiej objętości utworu, że finał tej historii będzie aż tak zaskakujący. Nie sądziłam, że sprawi, że uronię łzę. A tak właśnie się stało. W trakcie lektury, mimo że krótka, miałam wiele pytań i wątpliwości. Wszystkie je, jak za machnięciem magicznej różdżki, rozwiało zakończenie. Myślałam, że w recenzji poczepiam się trochę, no bo jak to jest możliwe, że małe dziecko wyrusza w podróż na przynajmniej kilka dni, a mama nic o tym nie wie? Albo skąd te wszystkie zwierzęta znały imię dziewczynki? Dziwne, co nie? Myślałam sobie, że ok, to jest książka dla dzieci, do tego z elementami fantasy, ale jakieś granice chyba obowiązują. Wystarczy dotrzeć do końca, żeby dowiedzieć się, że wszystkie tego typu pytania i wątpliwości nie mają racji bytu. Dlaczego? Po odpowiedź na to pytanie odsyłam do tej pięknej, mądrej i wartościowej książeczki. Nie muszę dodawać, że czyta się ją szybko. Jest krótka, to raz, dwa – styl autorki jest świetny, dostosowany do młodego czytelnika, ale nie infantylny, dzięki czemu lektura tej opowieści sprawia frajdę również dorosłemu czytelnikowi.

Przy okazji dowiedziała się, że wszyscy mają w życiu jakiś cel lub zadanie do wykonania, a każde spotkanie ma jakiś sens.

Podobało mi się i z czystym sumieniem mogę tę książkę polecić. Będzie idealna do czytania dzieciom na dobranoc. Młodszym czytelnikom spodoba się trzymająca w napięciu, pełna przygód podróż Stelli, dorośli i trochę starsze dzieci docenią wartość tej niezwykłej opowieści i naukę, jaka z niej płynie.

Recenzja pochodzi z bloga:„Wyprawa po magiczny lek” Agnieszka Rautman-Szczepańska – maitiri_books (wordpress.com)

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyprawa po magiczny lek
Wyprawa po magiczny lek
Agnieszka Rautman-Szczepańska
9.5/10

Stella dowiaduje się o chorobie babci. Z listu, który otrzymała mama, wynika, że jedynie Wróżka Astra mogłaby pomóc w tej trudnej sytuacji. Dziewczynka wyrusza na poszukiwanie tajemniczej postaci, od...

Komentarze
Wyprawa po magiczny lek
Wyprawa po magiczny lek
Agnieszka Rautman-Szczepańska
9.5/10
Stella dowiaduje się o chorobie babci. Z listu, który otrzymała mama, wynika, że jedynie Wróżka Astra mogłaby pomóc w tej trudnej sytuacji. Dziewczynka wyrusza na poszukiwanie tajemniczej postaci, od...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę "Wyprawa po magiczny lek" czytałam razem z sześcioletnim synkiem. Początkowo kręcił głową, gdy zobaczył okładkę. Mówił, że to jest bajka tylko dla dziewczyn. Jakoś go przekonałam i razem dotr...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Eutymia
Mega!

"Eutymia" to bezpośrednia kontynuacja "Diablaka" i serii o komisarzu Edmundzie Malejce. Akcja powieści zostaje przeniesiona tym razem do Szczawnicy i moich ulubionych, m...

Recenzja książki Eutymia
Zbrodnia i magia
Zbrodnia, magia, krowy i cała masa świetnego humoru

„Zbrodnia i magia” łączy elementy kryminału, fantasy, a nawet lekkiej obyczajówki, oferując nam zdecydowanie nietuzinkową mieszankę napięcia, humoru i magii. Historia os...

Recenzja książki Zbrodnia i magia

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl