🅡🅔🅒🅔🅙🅩🅙🅐
[Współpraca reklamowa z @niezwyklezagraniczne]
"Łaska" - 4 tom serii Salacious Players Club - Sara Cate
8,5/10
"Ludzie osądzają to, czego nie potrafią zrozumieć."
To już 4 tom serii Salacious Players Club, która dla wielu osób może okazać się kontrowersyjna, zwłaszcza dla osób, które są nadwrażliwe na sceny erotyczne, które tutaj są dość bogato opisane. Dlatego też nie każdemu może ona pasować.
Jeśli o mnie chodzi, to nie mam nic przeciwko i każdy kolejny tom pochłaniam z wielką przyjemnością. Tak też i było w przypadku "Łaski". Nie ma zbyt wielu książek gdzie to kobieta jest starsza (Maggie ma 34 lata, Beau 22 lata) Mało jest również powieści gdzie to kobieta jest stroną dominującą, a mężczyzna uległym, przynajmniej ja na takie nie trafiłam. Dlatego też byłam ciekawa czym mnie tu autorka zaskoczy.
No i cóż, z całą pewnością spędziłam przyjemnie czas z Maggie i Beau. Czytając poprzednie tomy nie wyrobiłam sobie żadnego zdania na temat Maggie, natomiast Beau swoim zachowaniem nie zrobił na mniejszą dobrego wrażenia, dlatego cieszę się że teraz mogłam ich lepiej poznać. Podobała mi się dynamika ich "związku", tego że wzajemnie odkrywali swoją sek@ualność, swoje preferencje, potrzeby, przesuwali granice. Obserwowanie jakie zmiany zachodzą w nich samych, jak i w ich relacji było ekscytujące. Chemia pomiędzy Maggie i Beau jest bardzo wyczuwalna. Ich wspólne sceny są intensywne i bardzo pikantne. Zdecydowanie nie brak tu ognia i buzujących emocji.
Po lekturze tej książki może nie stanę się nagle miłośniczką powieści i takiego układu gdzie kobieta dominuje, mimo wszystko jednak wolę w powieściach gdy to mężczyzna jest tym dominującym 😉 Co nie znaczy coś było tu nie tak, wręcz przeciwnie. Możliwość poznania odwróconego układu był mocno intrygujący i to była miła odmiana.
A relacja między Maggie i Beau, to jakim zaufaniem się obdarzali (które tu jest kluczowe) i uczucia jakie względem siebie czuli mnie oczarowały 😍
Uważam, że Sara Cate bardzo obrazowo i realnie pokazała jakie w takim układzie obowiązują zasady. Doskonale przeplatane w fabule są pragnienia sek@ualne, potrzeby nie tylko te fizyczne, ale i emocjonalne, czy eksploracja własnych doświadczeń, albo wychodzenia ze strefy komfortu. Dla mnie to nie jest kolejna nic nieznacząca książka o tematyce bdsm. Autorka porusza tu nie tylko pozytywne aspekty, ale i te negatywne, związane z tym dylematy, wahania, niepewności i to jak w ogóle postrzegane jest otoczenie bdsm przez osoby z zewnątrz. I cytat który umieściłam na początku idealnie to pokazuje.
Podsumowując, jeśli nie masz nic przeciwko odważnym scenom 🌶️ jeśli lubisz odkrywać w książkach nowe tematy, jeśli szukasz czegoś wciągającego, to wejdź do świata Salacious, a gwarantuje, że czeka Cię gorąca jazda bez trzymanki 😉
Polecam 🫶 a sama czekam z niecierpliwością na kolejny tom.