Siedem dni w czerwcu recenzja

ma wady i zalety

Autor: @mamazonakobieta ·1 minuta
2023-07-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Evi jest autorką książek, znaną, ale tylko wśród fanów jednego gatunku. Seria, dzięki której może utrzymać siebie i nastoletnią córkę to erotyki gdzie główną rolę odgrywają wampirki i czarownice. Kobieta nie jest zapraszana na ważne wydarzenia literackie, dlatego, kiedy nadarza się okazja, pomimo początkowego strachu, wie, że to dla niej szansa. Jednak nie przepuszczała, że spotka tam kogoś, z kim nie widziała się wiele długich lat. Shane również jest pisarzem, jednak bardzo znanym, takim, który nie musi robić praktycznie nic, aby zachwycić innych.
Między nimi kiedyś było coś więcej. Byli nastolatkami, kiedy ich drogi się spotkały, kiedy się w sobie zakochali, kiedy spędzili z sobą magicznych siedem dni. Jednak od tego czasu minęło piętnaście lat, a w ich życiu bardzo dużo się zmieniło. Kiedyś oboje byli samotni, zagubieni, robili rzeczy, których nie powinni. Teraz są zupełnie inni, a to spotkanie nie było planowane. Tylko czy aby na pewno? Co będą czuć podczas spotkania po latach? Co takiego się stało, że ich drogi się rozeszły? Czy możliwe, aby nadal coś do siebie czuli? Czy będą w stanie pokonać problemy i zacząć wszystko od nowa? Czy odnajdą swoje szczęście?

Zacznę od tego, że niestety mnie nie do końca zachwyciła książka. Nie uważam, że była zła, czy też nudna (nie licząc początku, który mnie osobiście się dłużył), jednak wciągnęłam się w historię dopiero w okolicach 80-90 strony). To nie jest tylko romans, autorka porusza kilka ważnych tematów takich jak samotność, alkoholizm, narkotyki, choroby itp.
Historia Eve oraz Shene ogólnie nawet mi się podobała i gdybym jej już nie poznała, z chęcią bym po nią sięgnęła. Moim zdaniem, mimo że nie jest doskonała, ma wady i zalety, jest warta poznania. Akcja początkowo wolna, później przyspiesza. Podczas czytania były momenty, które wywoływały we mnie różne emocje.

Głównych bohaterów mamy dwóch – Eve oraz Shena. Oboje są na swój sposób ciekawi, mający wady i zalety, a dzięki temu realistyczni. Oboje poznajemy w dwóch perspektywach czasowych – jako nastolatków oraz piętnaście lat później.

„Siedem dni w czerwcu” to książka, która może mnie nie zachwyciła, jednak uważam, że jest warta przeczytania i polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Siedem dni w czerwcu
2 wydania
Siedem dni w czerwcu
Tia Williams
6.2/10

Jako nastolatkowie Eva i Shane spędzili razem siedem upojnych czerwcowych dni. Zakochani do szaleństwa, odurzeni miłością. Oboje ze skłonnościami do depresji i narkotyków, odnaleźli w sobie bratnie d...

Komentarze
Siedem dni w czerwcu
2 wydania
Siedem dni w czerwcu
Tia Williams
6.2/10
Jako nastolatkowie Eva i Shane spędzili razem siedem upojnych czerwcowych dni. Zakochani do szaleństwa, odurzeni miłością. Oboje ze skłonnościami do depresji i narkotyków, odnaleźli w sobie bratnie d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Medea z wyspy ognia
świetna

To, co się stało w pałacu Falkenberg, konflikt z Johannem, to jak ją potraktował, pomimo że miała to być miłość na zawsze, mocno wpłynęło na Medee. Tym bardziej że kobie...

Recenzja książki Medea z wyspy ognia
To lato będzie inne
świetna

Kilka lat wcześniej Lucy wraz z przyjaciółką miały spędzić wakacje w domku na plaży na Wyspie Księcia Edwarda, gdzie Bridget ma rodzinę. Jednak z pewnych powodów dociera...

Recenzja książki To lato będzie inne

Nowe recenzje

MOJE PRÓBY POETYCKIE
Wędrówka przez mrok i światło
@jagodabuch:

„Moje próby poetyckie” Jakuba Haubera to tomik poezji, który zabiera czytelnika w podróż po złożonych zakamarkach ludzk...

Recenzja książki MOJE PRÓBY POETYCKIE
Odkrywanie nowej mocy.
Przepis na szczęście poza karierą: refleksje na...
@jagodabuch:

Arthur C. Brooks w swojej książce "Odkrywanie nowej mocy. W poszukiwaniu spełnienia, harmonii i celu w drugim rozdziale...

Recenzja książki Odkrywanie nowej mocy.
Rapsodia
Negocjacje
@guzemilia2:

Macie czasem takie nieuzasadnione przekonanie co do książki, że na pewno ona wam się spodoba? Ja staram się nie mieć ż...

Recenzja książki Rapsodia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl