Lupo recenzja

Lupo - recenzja

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2021-08-03
Skomentuj
1 Polubienie
„Chciał tylko lojalności, a odnalazł miłość.”

Dzień dobry,

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją pierwszego tomu z cyklu „Gangsterzy z Nowego Jorku”, którego premiera już jutro! Jeszcze raz dziękuję wydawnictwu za egzemplarz recenzencki

Jeśli chodzi o treść... Mamy tutaj dwóch głównych bohaterów: Lupo - silny i twardy mężczyzna, członek mafii oraz Mariposa (Tak między nami nami, bardzo ładne imię..., ale no wracamy do recenzji) również silna kobieta, która w swoim krótkim życiu już wiele przeszła, dzięki czemu zawdzięcza swoją siłę i mało co jest w stanie ją złamać. Miało połączyć ich małżeństwo, nie z miłości, ale z rozsądku. Jak rozwinie się relacja między bohaterami? Czy zaaranżowane małżeństwo okaże się ich wybawieniem? Czy połączy ich coś poważnego? Dowiecie się sięgając po tę książkę. :)

Nie będę ukrywać, że nastawiłam się na trochę mocniejszą książkę. Liczyłam, że skoro będę miała do czynienia z mafią, to poleje się krew, czy coś w tym stylu, ale niestety się zawiodłam... Lektura ta pokazała mi, że zawsze powinnam brać wszystko co los dla mnie przygotował i nie powinnam narzekać na niedostatek, ponieważ zawsze mogłam dostać czegoś mniej lub nic.

Jeśli chodzi o sam początek, to bardzo spodobał mi się sposób przedstawienia przez autorkę krwawych scen, które towarzyszą życiu mafii oraz o kodeksie honorowym, których dotyczy jej członków, ale tych scen było za mało, w sumie mogłam się tego spodziewać... Muszę też przyznać, że momentami dostawałam mdłości od relacji, która zaczęła się rozwijać między głównymi bohaterami, jak dla mnie było to zbyt słodkie, ale pomimo tego nie przekreśliłam tej książki i przeczytałam ją do końca, czego nie żałuję

Muszę podziękować autorce za wstęp, w którym wytłumaczyła mi wszystkie koligacje klanów, panujących w Nowym Jorku. Było to dla mnie bardzo pomocne w czasie czytania i szybko mogłam zajrzeć by upewnić się jakie relacje łączą poszczególnych bohaterów

Jeśli chodzi o samych bohaterów, to zostali oni bardzo dobrze wykreowani i zróżnicowani. Każdy z nich miał swoją przeszłość, która została bardzo dobrze przemyślana, nie było żadnych niedomówień, czy nielogicznych sytuacji. Najbardziej do gustu przypadła mi Mariposa i jej skromność połączona z dobrocią serca. Bohaterka spodobała mi się głównie dzięki swojej odwadze i wytrwałości, pomimo, że od najmłodszych lat nie ma łatwo, wyrosła na silną kobietę.

Według mnie niektóre opisy powinny zostać skrócone, ponieważ niektóre treści były zbyt rozbudowane, przez co momentami się męczyłam. Muszę też powiedzieć, że dwa razy w czasie czytania czułam zażenowanie... Nie wiem czy to kwestia tłumaczenia, czy autorka dobrała słowa tak, a nie inaczej, ale na moment musiałam odłożyć książkę i zająć myśli czymś innym.

Pomimo tych kilku wad książkę czytało mi się lekko i dość szybko, mimo jej objętości. Pomimo, że do książki tej mam mieszane uczucia, to sięgnę po kolejne części, by dowiedzieć się jak potoczą się losy innych członków mafii z Nowego Jorku

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lupo
Lupo
Bella di Corte
8.1/10
Cykl: Gangsterzy Nowego Jorku, tom 1

Pierwsza część trzy tomowej sagi o bezwzględnych, nowojorskich gangsterach Trzymająca w napięciu powieść o mafii i wzruszająca historia miłosna Książka, którą czyta się z wypiekami na twa...

Komentarze
Lupo
Lupo
Bella di Corte
8.1/10
Cykl: Gangsterzy Nowego Jorku, tom 1
Pierwsza część trzy tomowej sagi o bezwzględnych, nowojorskich gangsterach Trzymająca w napięciu powieść o mafii i wzruszająca historia miłosna Książka, którą czyta się z wypiekami na twa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Gdy kogoś kochamy, na łaskę i niełaskę życia i śmierci. To przypadek decyduje, czy nasza dusza ocaleje, czy przestanie istnieć. Cudowne jest to, że nawet jeśli wszystko utracimy, możemy wszystko zac...

@Zakochana_w_Romansach @Zakochana_w_Romansach

Był diabelsko przystojny. Był samotnikiem. W Nowym Jorku miał opinię krwiożerczego i bezwzględnego. I to on postanowił, że zostanę jego żoną. To miał być prosty układ oparty na wymianie przysług. Bez...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Błękitna godzina
Błękitna godzina - recenzja

„Błękitna godzina” autorstwa Pauli Hawkins to fascynująca powieść psychologiczna, pełna tajemnic, niedopowiedzeń i mroku, osadzona na wyspie Eris – surowym, odciętym od ...

Recenzja książki Błękitna godzina
Zło w nas
„Istnieją rany niezdolne do zabliźnienia.”

„Zło w nas” autorstwa Kamila Piechury to mocny, mroczny thriller, który zmusza do refleksji nad naturą człowieka i jego skłonnościami do okrucieństwa. Historia Roberta R...

Recenzja książki Zło w nas

Nowe recenzje

Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl