Krokodyl w doniczce recenzja

Ludzie są jak rośliny. Potrzebują, żeby ktoś o nich dbał.

Autor: @anettaros.74 ·2 minuty
2020-07-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Krokodyl w doniczce” Anny Szczęsnej to niezwykle ciepła i wzruszająca opowieść , podszyta nutką humoru, która pozwala się odprężyć i zapomnieć o kłopotach. To idealna lektura na lato, która wywoła uśmiech na twarzy i przyciągnie pozytywne myśli.

Autorka zabiera nas w podróż do Gdańska, gdzie na Przymorzu w jednym z bloków mieszka troje naszych bohaterów. Poznajemy Kaję, która wprowadza się do swojego wymarzonego mieszkania. Dziewczyna jest pochłonięta pracą. Za wszelką cenę stara się realizować swoje plany usamodzielnienia się. Nie ma ochoty na zacieśnianie stosunków z nowymi sąsiadami. Jednak poznaje Panią Aldonę, krzepką siedemdziesięciolatkę, która chce na swój sposób naprawiać świat. Aldona cierpi na niepohamowane ataki furii, które zmieniają ją dosłownie w tornado niszczące wszystko co spotka na swojej drodze. Jest jej z tym źle, ale nie potrafi nad tym zapanować. Kaja poznaje również drugiego sąsiada, którym jest Paweł Płaski – autor wielu książek i tylko jednego bestsellera. Zakompleksiony i zamknięty pisarz, który rozpamiętuje swoje chwile sławy. Czy jest możliwość, aby tych troje, zupełnie różnych ludzi nawiązało nić porozumienia i żyło w zgodnej symbiozie? Tego Wam nie zdradzę, ale powiem, że warto poznać historie bohaterów.

Powiem Wam, że bardzo polubiłam bohaterów, a nie często mi się to zdarza. Są tak różni, a jednocześnie prawdziwi, że zaczęłam doszukiwać się podobieństw w swoim otoczeniu. To ludzie z krwi i kości, którzy mają swoje problemy, przyzwyczajenia i marzenia. Ta książka jest doskonałym przykładem na to, że każdy człowiek potrzebuje miłości, zrozumienia, troski i zainteresowania. Bo człowiek jest jak roślina, która potrzebuje aby ktoś o nią dbał. Tak jak o tytułowe krokodyle.

Książka niesie ze sobą optymistyczne przesłanie, ale są w niej też i smutne momenty, które skłaniają do refleksji. Jest tak jak w życiu. Czasem słońce, czasem deszcz. Autorka porusza wiele ważnych kwestii. Zwraca uwagę na stosunki międzyludzkie, relacje rodzinne, strach, wyobcowanie, samotność. Nie zabraknie tu również pozytywnych uczuć, takich jak miłość i przyjaźń, które wiodą prym w tej powieści.

Muszę też pochwalić wydanie. Ta okładka jest cudowna! Wywołuje pozytywne emocje i zachęca do czytania

Przygodę z twórczością Pani Ani zaczęłam dopiero w ubiegłym roku . Przeczytałam „Testerkę szczęścia” i już wiedziałam, że Autorka na stałe zagości w mojej domowej biblioteczce. Nie często się bowiem zdarz, aby z kart książek emanowało takie ciepło i wrażliwość. Każda kolejna książka Anna Szczęsna to dla mnie podróż do krainy łagodności i spokoju. Jeszcze długo po lekturze towarzyszy mi radosny nastrój. Dzięki tym książką staję się lepsze. Czego i Wam życzę.
Polecam z całego serca

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krokodyl w doniczce
Krokodyl w doniczce
Anna Szczęsna
7.6/10

Aldona, żwawa siedemdziesięciolatka i mistrzyni dziergania na drutach, nie radzi sobie z napadami gniewu. Tupiący sąsiedzi, śmieci zostawione na klatce schodowej, a nawet szumiąca w kaloryferze woda ...

Komentarze
Krokodyl w doniczce
Krokodyl w doniczce
Anna Szczęsna
7.6/10
Aldona, żwawa siedemdziesięciolatka i mistrzyni dziergania na drutach, nie radzi sobie z napadami gniewu. Tupiący sąsiedzi, śmieci zostawione na klatce schodowej, a nawet szumiąca w kaloryferze woda ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Krokodyl w doniczce” bardzo pozytywna i ciepła opowieść o ludziach, którzy będąc sobie zupełnie obcy, świadomie i nie oddziałują na siebie. Ich drogi przecinają się każdego dnia i choć każde z nich ...

@BookMolik @BookMolik

Sięgnęłam po tą książkę, ponieważ wiele z was ją zachwycało. Stwierdziłam, że będzie to miła odmiana, po tych wszystkich pozycjach, które czytałam do tej pory. Zaznaczę od razu, że jest to moje pierw...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Pozostałe recenzje @anettaros.74

Równonoc
Każdy z nas ma swoje lęki i fobie.

To była niesamowita podróż podszyta ludzkim strachem, fobiami, stratą i emocjami sięgającymi zenitu! RÓWNONOC to thriller idealny z solidnym fundamentem psychologic...

Recenzja książki Równonoc
W imię ojców
Przeszłość lubi się powtarzać.

Kotlina Kłodzka spowita zimową aurą. Mieszkańcy Lądka-Zdroju przerażeni makabryczną zbrodnią. Przeszłość, która upomina się o sprawiedliwość. Lokalna policja, która potr...

Recenzja książki W imię ojców

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl