Morderstwo pod cenzurą recenzja

Lublin w latach 30.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·1 minuta
2023-01-29
2 komentarze
24 Polubienia
To moje czwarte spotkanie z lubelskim policjantem, komisarzem Zygą Maciejewskim, ale omawiana książka jest pierwszą z serii i dzieje się w Lublinie w listopadzie roku pańskiego 1930. Intryga kryminalna zaczyna się od zabójstwa redaktora prawicowego pisma. Policja polityczna, czyli ówczesna ubecja mocno naciska na prowadzenie śledztwa w kierunku politycznym, wietrząc rękę komunistów, ale Zyga podejrzewa porachunki osobiste. Potem mamy następne morderstwa, dzieje się.

Podoba mi się u Wrońskiego realistyczne pokazanie ówczesnego życia z ciekawymi detalami, na przykład już wówczas w Lublinie kursowały autobusy miejskie, ale Zyga oszczędza na podróży autobusem, bilet bowiem kosztował 40 gr (a nie było miesięcznych?) i drałuje do roboty na piechotę. Mamy też mocne opisy nędzy robotników, bo to był czas początku wielkiego kryzysu. W ogóle można tę książkę traktować jako przewodnik po Lublinie, byłem, bardzo ciekawe miasto.

Dowiadujemy się też, że wówczas obowiązywała cenzura prewencyjna (jak za komuny), gazety wychodziły z białymi płachtami. Nawet opis męskiej toalety w nędznej knajpie jest bardzo realistyczny. Te historyczne i obyczajowe smaczki są największym atutem kryminałów Wrońskiego. Tu muszę wytknąć autorowi pewną nieścisłość, pisze on o obchodach święta niepodległości w dniu 11 listopada: święto to zostało ustanowione pod koniec lat trzydziestych.

Poza tym mamy świetne, soczyste, realistyczne dialogi i smakowite portrety lubelskich policjantów: bawidamka Zielnego czy ponurego Fałniewicza, o byłym bokserze, brutalu i opoju Maciejewskim nie wspomnę.

Z drugiej strony intryga kryminalna, w której Wroński nawiązuje do XVI wieku, jest dosyć dobrze skonstruowana, zwykle to nie jest silna strona książek tego autora. A na końcu Wroński zostawia nas niepewnych co do tego czy sprawiedliwość zwycięży.

Wielu czytelników porównuje Wrońskiego do Marka Krajewskiego, uważając, że ten ostatni pisze lepsze kryminały retro, jestem przeciwnego zdania, dla mnie książki Wrońskiego są bardziej realistyczne, mięsiste.

Audiobook jest świetnie czytany przez Tomasza Sobczaka, to jeden z lepszych kryminałów z serii z komisarzem Maciejewskim.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-06-05
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderstwo pod cenzurą
7 wydań
Morderstwo pod cenzurą
Marcin Wroński
7.6/10
Cykl: Komisarz Maciejewski, tom 1
Seria: Mroczna Seria

9 listopada 1930 r. serce Lublina pika jeszcze rytmem starego flegmatyka, gdy bestialsko oprawiony trup naczelnego "Głosu Lubelskiego" pobudza je do poziomu palpitacji. Komu podpadł znany z ciętego ję...

Komentarze
@Betsy59
@Betsy59 · ponad rok temu
Szkoda, ze mam już tą serię za sobą a Marcin Wroński nie pisze już kryminałów :(
× 2
@Renax
@Renax · ponad rok temu
Jestem fanką autora i Zygi Maciejewskiego. Uważam, że to najlepsza polska seria kryminalna. Cieszę się, że mnie do niej namówiłeś i uważam, że to zaszczyt, iż gdy powiadałam bloga pan Wroński udzielił mi wywiadu. No pojęcia nie mam czemu nie pisze następnych kryminałów. Ja trochę na tym macierzyńskim nie na czasie. Może pisze, a nie wiem?
× 1
@almos
@almos · ponad rok temu
Nie pisze, seria z Maciejewskim jest skończona, a nowych rzeczy, o ile wiem, nie wydaje.
× 1
@Renax
@Renax · ponad rok temu
Szkoda. Ta Lubelszczyzna najlepszych wykończy. Bardzo szkoda
Morderstwo pod cenzurą
7 wydań
Morderstwo pod cenzurą
Marcin Wroński
7.6/10
Cykl: Komisarz Maciejewski, tom 1
Seria: Mroczna Seria
9 listopada 1930 r. serce Lublina pika jeszcze rytmem starego flegmatyka, gdy bestialsko oprawiony trup naczelnego "Głosu Lubelskiego" pobudza je do poziomu palpitacji. Komu podpadł znany z ciętego ję...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Morderstwo pod cenzurą" Marcina Worńskiego to początek interesującej opowieści o kryminalnym Lublinie okresu międzywojennego. Jako pierwsze z cyklu o komisarzu Maciejewskim trafiło do mnie "Kino Venu...

@oisaj @oisaj

Pozostałe recenzje @almos

Tango
Inteligent szuka idei

'Tango' Mrożka uważam za jeden z trzech najważniejszych naszych powojennych dramatów. Pozostałe to 'Emigranci' tegoż Mrożka i 'Do piachu' Różewicza. Do legendy przeszła ...

Recenzja książki Tango
Jak płakać w miejscach publicznych
Zapiski z domu depresji

Oryginalny pamiętnik, dziennik, zbiór zapisków (niepotrzebne skreślić) osoby cierpiącej na depresję. Już pierwsze zdanie książki: „Każdej tragedii towarzyszy coś zabawne...

Recenzja książki Jak płakać w miejscach publicznych

Nowe recenzje

Druga zwrotka
„Druga zwrotka” Małgorzata Włodarska
@martyna748:

Lubicie motywy muzyczne w powieściach? Ja bardzo, mimo że nie mam talentu muzycznego. Dlatego też moją uwagę przykuła k...

Recenzja książki Druga zwrotka
Heaven Breaker
Kosmiczna stacja, brutalny świat i igrzyska Sup...
@burgundowez...:

„Heavenbreaker” autorstwa Sary Wolf to dynamiczna powieść sci-fantasy, która osadzona jest w odległej przyszłości, w kt...

Recenzja książki Heaven Breaker
Matylda. Droga ku miłości
Droga ku miłości...
@dzagulka:

„Miłość nie pyta o zgodę. Chwyta nasze serce w objęcia i otula swym ciepłem oraz tkliwością. A gdy rozkwitnie, winna tr...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl