Łóżko recenzja

Łóżko

Autor: @Tajemnica33 ·2 minuty
2011-03-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Janusz Leon Wiśniewski … moja znajomość z tym autorem rozpoczęła się od „Samotności w sieci” i od tej pory nie potrafię przestać się nim zachwycać. I sama nie wiem czy nie chcę, czy może faktycznie On tak dobrze pisze?

Każda Jego nowa książka to dla mnie swego rodzaju święto …. święto dla moich uczuć, tych pochowanych w najgłębszych zakamarkach. Odkopuję je na Jego cześć i zaczynamy się wszyscy sobą delektować. Ja słowem pisanym Wiśniewskiego, a moje emocje tym, że wreszcie mogą pooddychać świeżym powietrzem.

Nie będę obiektywna opowiadając o „Łóżku”, ja nie potrafię i nie chcę być obiektywna wyrażając swój zachwyt nad Jego twórczością. Pewnie gdyby napisał pacierz też wypiłabym jak zwykle kieliszek czerwonego i bez pamięci zachwycałabym się każdym słowem.

„Łóżko” to zbiór opowiadań poruszających najważniejsze uczucia w naszym życiu. Miłość, zazdrość, nienawiść, tęsknotę i ból, ten ostateczny, ten, przy którym wszelkie logiczne wytłumaczenia zawodzą.

Niestety w każdym z tych opowiadań ja potrafię znaleźć cząstkę siebie samej, potrafię tak do końca utożsamić się z bohaterem i głęboko przezywać każdą łzę, każdą ranę i każdą radość oraz spełnienie. Upajam się każdą emocją i dobijam się wspomnieniami, tymi, które nie mają prawa wychodzić z mojej zaszufladkowanej przeszłości. Przy tych opowiadaniach chciałam odświeżać wszystkie wspomnienia, bez wyjątku. Bezwstydnie wyciągałam je, każde po kolei otrzepując z resztek kurzu. Płakałam i śmiałam się …. Zamykałam oczy i szeroko je otwierałam i strasznie się bałam, tego, że ta książka znów za szybko mi się skończy …. Skończyła się … a ja nie potrafię pozbierać z podłogi porozrzucanych resztek mnie samej …. Pozamiatam je pod dywan, pod kanapę. Znów pozornie poukładam w całość …. Tylko po to, by przy kolejnej książce Wiśniewskiego znów polec na powtórce z uczuć i z siebie samej.

„Łóżko” J. L. Wiśniewskiego trzeba przeczytać spokojnie i powoli, bez pośpiechu. Tam jest tak wielka dawka emocji, że niektórzy nie daliby rady zmieścić jej na 500 stronach. Wiśniewski poradził sobie z tym jak zwykle w mistrzowski sposób na niespełna 200 stronach. To, o czym opowiada to nie są wymyślone z księżyca historyjki, to są scenki z życia nas wielu. Może są podkoloryzowane, może czasami mają lekki posmak przepychu, ale nie zmienia to faktu, że są podane w doskonałej formie, oprawionej niesamowicie smakowitym językiem.

Polecam płci damskiej na pewno i płci męskiej także, dla poznania kobiecych emocji … tych wszystkich, bez wyjątku … tych, które bolą i tych, które należą do gatunku „odlotowych”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łóżko
5 wydań
Łóżko
Janusz Leon Wiśniewski
6.3/10

Wiśniewski jest świetnym znawcą kobiet i intymnych relacji międzyludzkich. Pięknie i mądrze pisze o miłości i leczeniu uczuciowych ran, o potrzebie wzajemnej troski i o seksie. Czy wycieczka na Seszel...

Komentarze
Łóżko
5 wydań
Łóżko
Janusz Leon Wiśniewski
6.3/10
Wiśniewski jest świetnym znawcą kobiet i intymnych relacji międzyludzkich. Pięknie i mądrze pisze o miłości i leczeniu uczuciowych ran, o potrzebie wzajemnej troski i o seksie. Czy wycieczka na Seszel...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nie wiem, czy to w ogóle możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość. Zakochanie jest mimo wszystko tylko rozjątrzeniem siebie, trudną do ...

@Bujaczek @Bujaczek

Książka Janusza Leona Wiśniewskiego 'Łóżko' trafiła do mnie zupełnie przypadkiem. Otóż moja rodzicielka postanowiła doskonalić swą znajomość lektur kobiecych i pożyczyła od siostry ową książkę. A ja, ...

@karus96 @karus96

Pozostałe recenzje @Tajemnica33

Zapomniane
Zapomniane

Najnowsza książka Cat Patrick pt „Zapomniane” jest jedną z tych opowieści, którą polecając komuś ma się lekkie poczucie zazdrości, że ta osoba przeczyta ją po raz pierwsz...

Recenzja książki Zapomniane
Magia wiedźm. Rytuały, specyfiki i zaklęcia
Magia wiedźm

Czytam wiele, albo bardzo wiele. Trafiają do mnie książki o różnej tematyce, od tej najbardziej banalnej, po coś np. z dziedziny ezoteryki. Niektóre książki czytam, bo lu...

Recenzja książki Magia wiedźm. Rytuały, specyfiki i zaklęcia

Nowe recenzje

Świąteczna mozaika
Książkowe Boże Narodzenie - czas start🎄❤️
@anka_czytan...:

Czy sezon na czytanie świątecznych książek uważam za otwarty? TAK🎁 Z kim lub z czym kojarzą się Wam idealne Święta Boż...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Hope. Nadzieja umiera ostatnia
Moja mała nadzieja
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Sylwią Kirsz* Książka, której pierwsze rozdziały czytałam jeszcze na wattpadzie i która bardzo...

Recenzja książki Hope. Nadzieja umiera ostatnia
Zbawca
Seria kolan czyli policjanci piszą kryminały
@almos:

Ostatnio coraz więcej policjantów zasiada do pisania kryminałów, mam z tego powodu ambiwalentne odczucia. Z jednej stro...

Recenzja książki Zbawca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl